[Albertino]

No spoko, ale gdyby nie pandemia to w dalszym ciągu lwia część dochodów wytwórni byłaby z dystrybucji kinowej, bo ludzie po prostu lubią chodzić do kin i wbrew czarnowidztwu, które widzę od wielu lat, to zyski z tej działki przemysłu wcale jakoś znacząco w dół nie lecą.

Myślę, że tegoroczne wydarzenia przyspieszą znacznie pewne procesy i umocnią streaming na miejscu lidera, ale w kinie wciąż będzie miejsce dla takich widowisk jak Avatary czy inne Marvele, ale też kina festiwalowego.

[Kuba]

Wyniki Peninsuli i Teneta jasno pokazują, że pomimo pandemii, restrykcji i nagonki na odpuszczenie sobie kina ludzie chcą do niego chodzić nadal.
Pewne rzeczy się zmienią, ale upadek kin jest jeszcze odległy. Od paru lat się o nim mówi a tymczasem poprzednie lata były rekordowe jeśli chodzi o frekwencje czy przychody dla niektórych firm. Kina bedą stały, chociażby dla blockbusterów ktorych na latach 2021-2023 zapowiada się istne zatrzęsienie.

Także lista rzeczy na których wyjebanie Gieferg będzie mógł ogłaszać średnio co drugi dzień jeszcze zmianie nie ulegnie :(

[marsgrey21]

Rzadko już chodzę do kina, tylko na duże produkcje, a filmy kojarzą mi się z telewizją i VHS bo tak zacząłem swoją przygodę z nimi i wolę oglądać je samemu albo z kimś kto tak jak ja przeżywa je w ciszy, nie reagując na każdą drobną rzecz w głośny sposób tak jak to bywa w kinie, więc jeśli wysokobudżetowe produkcje opuściłyby kina to tym lepiej dla mnie.

[simek]

(01-09-2020, 09:47)Albertino napisał(a): No spoko, ale gdyby nie pandemia to w dalszym ciągu lwia część dochodów wytwórni byłaby z dystrybucji kinowej, bo ludzie po prostu lubią chodzić do kin i wbrew czarnowidztwu, które widzę od wielu lat, to zyski z tej działki przemysłu wcale jakoś znacząco w dół nie lecą.

Dwie kwestie:
-to czy ludzie chodzą do kina, bo lubią tam chodzić, czy może raczej dlatego, żeby zobaczyć filmy, których nie da się obejrzeć w inny sposób jest dyskusyjna. Ja bardziej skłaniam się ku drugiej opcji.
-sam braku spadku przychodów kinowych jeszcze nie musi oznaczać tego, że nie znajdujemy się w trendzie spadkowym. Ludzi na świecie jest więcej, mają więcej pieniędzy, a dystrybucja hitowych filmów jest największą w historii, więc i przychody są wielkie. Raczej trzebaby popatrzeć jak wypadają dla kin względne liczby w porównaniu do streamingu, fizycznych nośników, gier wideo, teatrów i tak dalej.

[Albertino]

Z powyższym się zgadzam, ale uważam, że obwieszczanie śmierci kin jest trochę przedwczesne, na pewno będą teraz na zauważalnie gorszej pozycji niż przed pandemią.

[Gieferg]

Cytat:czy może raczej dlatego, żeby zobaczyć filmy, których nie da się obejrzeć w inny sposób

To jedyny powód dla którego chodzę do kina.

[simek]

(01-09-2020, 16:05)Albertino napisał(a): Z powyższym się zgadzam, ale uważam, że obwieszczanie śmierci kin jest trochę przedwczesne, na pewno będą teraz na zauważalnie gorszej pozycji niż przed pandemią.

Chyba nikt nie próbuje obwieszczać, że kina już, w tym momencie nie mają racji bytu i zaraz upadną. Wiadomo, że to jest proces uzyskiwania przez kino domowe przewagi, a teraz ten proces tylko przyspieszył.

[Pelivaron]

Netflix kupił w Toronto dwa filmy. Jeden z nich mega mnie ciekawi. Otóz za 20 mln baksów nabyli "Bruised", reżyserski debiut Halle Berry, w którym zagrała główną rolę. Produkcja o MMA, w której pojawia się mistrzyni UFC Valentina Shevchenko. Nie od dzisiaj wiadomo, że Halle to fanka mordobicia i często zdarzało jej się pojawiać na galach UFC.

https://theplaylist.net/bruised-halle-berry-netflix-tiff-20200911/


A drugi to "Malcolm & Marie" w reżyserii Sama Levinsona. Jakiś tam romans z Zendayą i młodym Denzelem. Zapłacili 30 mln : )

"Pieces of a Woman" też kupili :)

[Kuba]

To M&M może być interesujące. Dwoje świetnych aktorów a sam dramat kameralny, ograniczający się do ich dwojki i jednego miejsca, jednego wieczoru. Jak scenariusza zadziała to może wyjśc mala perełka.

Albo nieoglądalny bełkot

[Doppelganger]

Nie chodzi tylko o streaming ale raczej o 4 usługi w jednym ale Apple właśnie zamiotło konkurencję

https://www.apple.com/pl/apple-one/

Raczej się zdecyduję bo cena jest świetna.

[simek]

Hm, dwie z tych czterech i tak są (przynajmniej mi) do niczego zupełnie niepotrzebne, a jako że na Apple TV+ właściwie nie ma co oglądać, to mogliby mnie skusić tylko tym Apple Music, ale czy tam jest biblioteka i wygoda lepsza niż Spotify? Śmiem wątpić.

[Doppelganger]

Jakieś pół roku temu Canal + udostępnił TV przez internet gdzie można było w końcu płacić za to co się preferuje (np kupić sobie tylko Sport albo tylko Filmy), a nie jak kiedyś trzeba było kilka pakietów mieć. Potem okazało się, że trzeba za to dodatkowo płacić nawet jak się płaciło zwykły abonament (kumacie, aby mieć tę ich online TV, trzeba dodatkowo płacić). Kilkukrotnie mnie nagabywali abym przedłużył umowę, ale ich wyśmiałem bo po co mam płacić za dwie rzeczy skoro mogę mieć tylko tę ichnią Online TV i mieć to samo.

Okazało się, że poszli po rozum do głowy - od 2 października abonenci C+ nie muszą już za to płacić.

Sprawdziłem, chodzi o wiele lepiej niż to NC+Go, a jest nawet dostęp do ich VOD. I można odpalana wielu urządzeniach, więc możecie udostępnić komu chcecie.

[Pelivaron]

https://deadline.com/2020/10/eddie-murphy-coming-to-america-in-amazon-streaming-talks-uncertain-theatrical-marketplace-1234596555/

Książe w NJ 2 trafi na Prime Video ;)


125 mln baksów, sporo. Ale podobno tam też na Amazona przechodzą jakieś powiązania marketingowe z marką McDonald's.

[nawrocki]

Mają rozmach. Borat chyba też swoje kosztował. Aczkolwiek mam dziwne przeczucie, że te filmy nie są warte takich pieniedzy. :) Chociaż z pewnością zachęcą "parę" osób do wykupienia subskrypcji, a o to głównie chodzi.

W sumie jestem ciekaw tego sequela. Murphy występem w "My Name is Dolemite" pokazał, ze nadal ma tę swoją energię, więc z odpowiednim materiałem jest w stanie dostarczyć. Przy okazji odświeżę sobie oryginał, bo widziałem lata temu.

[Pelivaron]

Tutaj pewnie swoje kosztowała też ta marketingowa współpraca z markami McDonald's i whisky Crown Royal. Cokolwiek to znaczy :)

[zsuetam]

Mam pytanie na które może ktoś z Was zna odpowiedź. Chodzi mi o usuwane filmy z Netflixa.

Ostatnio przeglądałem filmy na Netflixie i przy kilku klasykach które planowałem obejrzeć, była informacja, że są dostępne do 21 listopada. Tylko nie pamiętam które to były filmy i chciałbym je obejrzeć, póki są w ofercie. Korzystam ze strony upflix, ale w zakładce usuwane nie widzę żadnych filmów dostępnych tylko do 21 listopada. https://upflix.pl/netflix/usuwane/

Też nie chciałbym, by się okazało, że zaktualizują listę 3 dni przed i nie zdążę obejrzeć tych filmów.

Wiecie gdzie mogę sprawdzić filmy usuwane w netflixie? Czy w aplikacji jest jakiś sposób?

[zsuetam]

Odpowiem sobie, że nie znalazłem innego sposobu, ale upflix zaktualizował listę usuwanych filmów i kilka z mojej listy jest tylko jeszcze do 21 listopada. Więc jak by ktoś chciał obejrzeć na Netflixie, to musi się pospieszyć, bo znika kilka genialnych filmów:

• Ludzkie dzieci - jeden z moich ulubionych filmów, a jak obejrzałem teraz po raz nty, to dalej daje takiego kopa jak dawniej. Biorąc pod uwagę koronawirus i zmiany na świecie, jeszcze lepiej wchodzi ta wersja przyszłości, gdzie masowa bezpłodność prowadzi ludzkość do upadku i eskalacji niepokojów społecznych.
• The Blues Brothers
• Psycho - polecam ten klasyk Hitchcocka ostatnio obejrzałem po raz pierwszy i świetnie się ogląda. Nawet jeśli z popkultury znałem twisty.
• Vertigo - kolejny klasyk Hitchcocka
• Miami Vice (wersja z 2006)
• No i jednego konkretnego użytkownika czyli Danusa informuję, że Battleship też znika.
  

Polecam https://upflix.pl/netflix,hbogo/usuwane/ gdzie jest lista i warto przeglądać regularnie, bo czasem jest mało czasu na obejrzenie kilku świetnych filmów zanim je usuną.

[Pelivaron]

https://www.dazn.com/pl-PL/l/sports/

8 złociszy za miesiąc - na pewno sprawdzę, tym bardziej, że za moment Joshua i Głowacki. Plus podpunkt "Filmy dokumentalne, cotygodniowe programy i klasyczne walki" jest czymś co by mnie ewentualnie mogło zatrzymać ;)

[simek]

Ja właśnie dzisiaj wieczorem mam zamiar aktywować dostęp, bo 8 zł to śmieszna cena. Pewnie się długo taka nie utrzyma, ale trzeba korzystać póki dają.

[PropJoe]

Ale zaraz, to oni tylko boks transmitują? Czy na razie od tego w Polsce zaczynają?