Breaking Bad - serial (AMC, 2008-2013) i film El Camino (Netflix, 2019)
The Shield jest tak zajebisty, że bałem się go powtórzyć bo mam obawy czy nadal jest tak zajebisty :)

Odpowiedz
No ja, jak juz pisalem nie raz, dwa razy robiłem powtorki, ktore z braku czasu przerywalem przy 4 sezonie i ogladalo sie swietnie - a to przeciez te sezony, gdzie sie wszystko jeszcze dopiero zaczyna rozwijac. Są jakieś mankamenty, ale to drobnostki. Wydaje mi się też, że dzięki formie serialu - tej dokumentalnej kamerze - jakoś mniej anachronicznie wygląda niż niektóre seriale z tego okresu.

Odpowiedz
A ja biedny wciąż czekam na obiecaną opinię po powtórce 6 sezonu, chlip...

The Shield i Breaking Bad mają w ogóle sporo punktów wspólnych. W obu bohaterowie czynią zło w dobrym celu (dla rodziny). W obu wpadają coraz głębiej w szambo, z którego nie ma powrotu, po drodze ciągnąc za sobą najbliższych. Oba wreszcie kończą się mocno gorzkim, acz idealnie brzmiącym akordem. Lekko abstrahujac od tematu - takie The Wire jest moim zdaniem najwybitniejszym serialem w historii, ale z racji analitycznego, wręcz lodowatego sposobu serwowania historii stawiam go ciut niżej od SFU i The Shield/BB, przy których śledzeniu kipiałem od emocji. Tak czy siak wszystkie mają u mnie 10/10.

Co do Breaking Bad - piąty sezon oczywiście wybitnie zamyka historię, natomiast dzieje się to (rzecz jasna) głównie dzięki wybornej podbudowie - zmyślnie podłożone ładunki mogły wybuchnąć dopiero pod koniec. W każdym razie uwielbiam wszystkie pozostałe sezony (pomimo pewnych dłużyzn w połowie trzeciego) ze szczególnym uwzględnieniem pierwszego - klimat był wtedy trochę inny, wajcha przesunięta mocniej w stronę humoru, a relacja Walta i Jessiego bardziej przyjazna (z czasem pojawiło się więcej mroku i szorstka, acz kumpelska relacja odleciała siną w dal).

Odpowiedz
Trzy pierwsze sezony to majstersztyk. Zwykły koleś, trudne sprawy itp. W czwartym widać skok na kasę producentów "przeciągnijmy temat ile się da". Taka firma jak "Pollos Hermanos" odjebałaby któregoś z tych emo-bohaterów po kwadransie, nie dając im szans na takie turlanie. A końcówka piątego sezonu to istne kuriozum - na początku Walt nie umie odpalić samochodu na krótko, a po chwili buduje na pustyni samobieżne działko. Bitch, please. Koło The Wire czy Sopranosów (jeśli o realizm chodzi) to nawet nie leżało

Odpowiedz
Masz 25 postów więc twoja opinia się nie liczy. Sorry.

Odpowiedz
To jest naprawdę dobre:


Odpowiedz
Zajebiste :)
Holiness is in right action, and courage on behalf of those who cannot defend themselves.

Odpowiedz
O rany, ale złoto :)

"Tuco is already scary without the infinity stones but look at him now"
Zabili Pana Jezusa i wyłączyli komentarze...

Odpowiedz
Ale ten czas szybko leci . Przypominam ze serial wraca dziś w nocy

Odpowiedz
Genialne, polecam od 10:00
http://www.filmweb.pl/user/tynarus120
Forum światopoglądowe filmowe

Odpowiedz
zrobiłem drugie podejście do serialu. Lata temu odpadłem gdzieś na drugim odcinku, ale z nudów wróciłem. Jest fajnie i ciekawie. Początkowy sezon przyjemnie i dokładnie szkicuje charaktery postaci, potem robi się smętnie. Dłużyzny w dialogach czy scenach, takich jak śniadanie trwające 20 minut (c'mon!!!) pomijam chyba, że czuję że akurat mogło coś się wydarzyć, ale to raczej rzadkość. Akcje dwójki bohaterów i wiele rzeczy z nimi związanej wyglądają jak podrasowana Akademia Policyjna i są naciągane do granic absurdu, ale nigdy nie przekraczają tej magicznej linii. Podoba mnie się, mam jednak przeczucie, że genialne rozwiązania przeplatają się z tandetnymi (tych drugich mniej) i wątki są urywane "bo tak". Długość odcinka na poziomie 50 minut działa na minus przez wiele rozciągniętych koszmarnie scen. Ale jak się dzieje, to jest jazda po bandzie XD

EDIT:

Raport po 4 sezonie.

To najlepszy serial jaki widziałem. Ma nieco wad, ale scenariusz jest skrojony zajebiście - to takie puzzle, tylko rozrzucone na kilkadziesiąt odcinków. I jak oglądam TV, czegoś takiego nie widziałem. Za to jest wielki szacun, że komuś chciało się to wziać i jakoś zegrać. Piękna bestia!

Zachwyt jest - przyznaję, że czytając ten wątek nie rozumiałem tego, dlaczego BB tak uwielbiacie. Teraz rozumiem. W tym serialu jest jak w dobrze nastrojonym pianinie - wszystko gra!

Prawie :/

Jessie Pinkman jest postacią spierdoloną na całej długości. Nie chodzi o jego zachowanie, metamorfozy, ale o to że jest i jest częścią scenariusza, który go kompletnie pomija. Bazą całej historii jest to, że Jess jest wtyką/informatorem DEA. Ucieka od dziwki w trakcie złapania tego latino, ale DEA wie, kto gotuje. Łapią tego latino, puszczają bo ma Saula. A Jess jest totalnie pominięty w tym wątku. WTF? Informator przestaje być ważny?

Idziemy dalej. Hank przed zastrzeleniem Tuco mówi do niego Jessie. Serio, nie wie jak informator wygląda? Jeśli Jess był informatorem, to musieli mieć z nim kontakt.
I dalej. Akcja z kamperem. Jess ma ten fart, że kamper w końcu legnie na wysypisku. Od początku DEA i Hank podejrzewają, że gotują w kamperze. Próbują go namierzyć. Hank ma na widelcu Jessiego (którego zna, o którym wie że gotuje) i kampera, którego podejrzewa. Dlaczego wcześniej na to nie wpadł? A dlatego, że jedna akcja na CPNie namierzyła kampera. I pojawia się zgrzyt:
Kamper stał cały czas na posesji Jessiego. Nikt nawet tam nie zajrzał. Namierzył go Walt, ale nie DEA. Rozumiem zamysł, ale nie ma nic logicznego w tym, co dzieje się w całym serialu.

Jest jeszcze lepiej: po tym jak Hank napierdala Jessiego staje się odtrącony. Nic to, że gość jest over the top w regionie. Jego partner pomija wątek przeczucia i cały wydział ma wyjebkę na to, co Hank robi. Bo akurat zrezygnował z awansu, rzeczy istotnie się dzieją, a tylko on - po czasie - wpada na to, że Jessie może coś wiedzieć. To jest debilnie głupie na poziomie wykładanej historii.

Tutaj powstaje łuk nielogiczności w samej historii.

Drugim minusem jest ciekawa i dobrze zrealizowana akcja z atakiem na Hanka. Wszystko ładnie, wszystko spoko - tylko rzecz dzieje się PRZED JEBANYM KOMISARIATEM. Są nawet ujęcia, które pokazują tabliczki z tymże. CDK? Strzałów nikt nie słyszy? Gdyby akcja została rozegrana w 30 sekund - spoko, ale tutaj jest sen! Sen scenariusza.

Po czwartym sezonie mogę powiedzieć że mam wielki szacun dla twórców, ale w całej tej historii muszę odrzucić Pinkmana jako postać z tego universum. Trochę to psuje odbiór ale f-k'it :D
“A man holds sacred only 3 things. His home, his children, and his mother. He who dares to harm any of these, whomever god he serve, pray to them for mercy. You will receive none from the man.”

Odpowiedz


A ten koment to czyste złoto:

Little known fact, this scene was improvised. Vince and the crew were having a hard time finding a prop to convincingly depict a body dissolving in acid within the container, so actor Jeremiah Bitsui surprised the crew by dissolving himself on set. It's these small details that really show why Breaking bad is such a classic.

Odpowiedz
całość obejrzana - wspaniała przygoda. Trzeba przymknąć oko na te wszystkie wątki. Są czasami dowalone, czasami fantazja twórców poniosła, a czasami chwytali za wytrych czy tam łom i rąbali logikę. Mimo wszystko cudos za to, jak wspaniale udało im się utrzymać nawet najbardziej przekręcone pomysły w ryzach.

Chyba nie odkryję Ameryki gdy napiszę, która postać najlepsza? :D Mike to over the top tego serialu, od początku do końca. I chyba jeden z najlepiej przedstawionych zabójców ever. Skromny, skuteczny, cichy i nie pitoli się w tańcu. Szkoda, że scenarzyści go tak potraktowali bo mógł faktycznie jechać do Belize.

Z minusów estetycznych: Anna Gunn w pewnym momencie poszła z modą zmiany telewizorów na szerokie plazmy i dostosowała się do opcji Wide Screen. w Ep4 wykorzystali sceny lub tam wpakowali sceny nakręcone z nią znacznie wcześniej i ta zmiana była widoczna. Poza tym ona jest look-a-like Andersonówna z XFów ciekawe. Producent ten sam.

Całość 9/10.

Aleeeee: gdy ogląda się to ciurkiem widać konkretne fackupy w logice postępowania bohaterów lub naciągane wnioski. O samym śledztwie nie ma co pisać, bo wszystko rozbija się o wątek Pinkmena, ale Saul jest szczerym przegięciem po bandzie.
“A man holds sacred only 3 things. His home, his children, and his mother. He who dares to harm any of these, whomever god he serve, pray to them for mercy. You will receive none from the man.”

Odpowiedz
El Camino(2019)
Aron Paul jak zwykle rewelacyjny, Jesse Plemons niestety zrobił masę i nie wygląda już jak Matt Damon, jest sympatyczna scenka w której powraca Walt z trochę za dużą głową, są smaczki dla widzów serialu.
Nudny trochę, oglądałem na 2 razy.Coś jak fanfik czy poboczne zadanie w grze które wiele nie wnosi, ale kiedy uświadomimy sobie że to być może ostatnie spotkanie z bohaterami jednego z najlepszych seriali na świecie to ogląda się to inaczej.
Nie jest to potrzebny film ale krzywdy nie robi, tylko dla fanów BB.
6/10

Jakby kogoś interesował serial z komentarzem twórców to tu jest tego trochę, el camino i bcs też.

Odpowiedz
Z braku laku tak w sumie przypadkiem zacząłem oglądać. Wciągnęło jak poprzednio, ale...
Wiem, że to nie dokument, ale postać Pinkmana to taki debil, że naprawdę tylko dzięki scenarzystom to wyszło poza 2 sezon.
Zabili Pana Jezusa i wyłączyli komentarze...

Odpowiedz
I Admire Its Purity




Odpowiedz
Mało germańska ta niewiasta
Właśnie to, że mówię głupstwa, czyni mnie człowiekiem

Odpowiedz

Digg   Delicious   Reddit   Facebook   Twitter   StumbleUpon  






Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  The Witcher (Netflix, 2019-) Gal Anonim 2,589 243,394 43 minut(y) temu
Ostatni post: Gieferg
  The Crown (Netflix, 2016-) patyczak 132 23,852 23-11-2023, 00:42
Ostatni post: Lashly
  For All Mankind (Apple, 2019) Pelivaron 65 9,079 18-11-2023, 19:22
Ostatni post: Scheckley
  Euphoria / Euforia (HBO, 2019- ) Kuba 40 4,131 24-10-2023, 23:25
Ostatni post: Gieferg
  The Boys (Amazon, 2019 -) Mierzwiak 211 29,113 22-10-2023, 18:52
Ostatni post: Rozgdz
  Daredevil [Marvel/Netflix] Mickey 645 115,477 11-10-2023, 21:22
Ostatni post: Rozgdz
  The Office (US) (NBC, 2005-2013) Mierzwiak 265 50,762 25-09-2023, 20:29
Ostatni post: marsgrey21
  Midnight Mass (Netflix) michax 10 1,518 08-09-2023, 13:23
Ostatni post: Paszczak
  Game of Thrones (HBO, 2011-2019) jarod 6,359 906,806 20-08-2023, 23:33
Ostatni post: Dr Strangelove
  Downton Abbey - serial (ITV, 2010-2015) i filmy (2019 i 2022) patyczak 125 23,507 21-07-2023, 08:53
Ostatni post: simek



Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości