[Bartek58]

Witam!
Otóż zaczyna psuć mi się DVD i zastanawiam się co kupić nowy odtwarzacz DVD czy Bluray. Ceny płyt Bluray są trochę droższe od płyt DVD ale podobno można kupować za granicą (zna ktoś sklep żeby były chociaż napisy pl). Mam telewizor LCD 32 cale

[decard]

Kup BD.
Kupować można z Amazona, HMV. Obecność polskich napisów jest śladowa, sprawdzaj przed każdym zakupem, jeżeli rzeczywiście musisz mieć PL.

[Gieferg]

Co to znaczy "śladowa" ? Niemal każdy film z katalogu głównych dystrybutorów (Galapagos, Imperial, TiM) można znaleźć za granicą z wersją PL. Patrzysz po prostu na listę języków w wydaniu PL i na jej podstawie określasz w których krajach należy szukać. Problem jest tylko taki, że koszty sprowadzenia filmu z niektórych krajów są takie, że lepiej kupić na miejscu. Ale sporo tytułów można sprowadzić z UK, USA, Niemiec czy Włoch płacąc znacznie mniej niż np w EMPiKu. Gorzej jeśli film o który nam chodzi wydał dystrybutor taki jak Monolith czy Kino Świat, bo tego poza granicami polski z polską wersją się nie dostanie, ale ich wydania zazwyczaj szybciej spadają do sensownych cen (gorzej że ich jakość często pozostawia wiele do życzenia).

Pomocne strony jeśli chodzi o zorientowanie się w zawartości wydań:

http://www.dvdcompare.net/
http://www.blu-ray.com/
http://www.poral.eu/
http://forum.kolekcjonerdvd.pl/index.php

[Perfik]

(23-07-2012, 22:08)Gieferg napisał(a): Problem jest tylko taki, że koszty sprowadzenia filmu z niektórych krajów są takie, że lepiej kupić na miejscu. Ale sporo tytułów można sprowadzić z UK, USA, Niemiec czy Włoch płacąc znacznie mniej niż np w EMPiKu.

W UK, z tego co zauważyłem, to zasada jest taka, że im starszy film, tym większe prawdopodobieństwo, że będzie posiadał polskie napisy. Przynajmniej na DVD, bo o dziwo sporo tytułów zostało ich pozbawionych przy przenoszeniu na BD.
Polskie napisy przy nowościach to raczej rzadkość, choć zdarzają się wyjątki, że wspomnę chociażby ostatnio przeze mnie kupione Game of Thrones, Sucker Punch DC i X-Men: First Class.

[Gieferg]

Cytat:Przynajmniej na DVD, bo o dziwo sporo tytułów zostało ich pozbawionych przy przenoszeniu na BD.

Bywa i odwrotnie (Tombstone, Cobra).

[Doveling]

(23-07-2012, 21:58)Bartek58 napisał(a): Ceny płyt Bluray są trochę droższe od płyt DVD ale podobno można kupować za granicą.

W sumie sam będę po koniec roku na kupnie odtwarzacza Blu ray, więc zapytam się przy okazji - każdy odtwarzacz blu ray czyta płyty z innych regionów kodowania DVD / Blu Ray? Tzn. mam na myśli Region 1 / Region A, czyli północnoamerykański?

[Gieferg]

Oczywiście, że nie. Po co w takim wypadku w ogóle istniałyby te regiony?

[Doveling]

Czyli jedynie te płyty oznaczone "Region-free" bądź zgodnie z regionalizacją?

[simek]

Żeby mieć odtwarzacz region-free musisz trochę za to zapłacić, za 4 stówki raczej takiego nie dostaniesz. Za to każdy napęd blu do komputera jest region free :)

[Perfik]

A jak to jest z PS3? Używam już od jakiegoś czasu jako odtwarzacza BD, a nawet się nie zastanawiałem nad tym, czy jet region free.

[decard]

Nie. Nie jest.

[Doveling]

(24-07-2012, 09:22)simek napisał(a): Żeby mieć odtwarzacz region-free musisz trochę za to zapłacić, za 4 stówki raczej takiego nie dostaniesz. Za to każdy napęd blu do komputera jest region free :)

A robią takie modele fabrycznie? Czy trzeba przerabiać?

[piXi]

(23-07-2012, 21:58)Bartek58 napisał(a): Ceny płyt Bluray są trochę droższe od płyt DVD

Nie, nie są... Są zdecydowanie droższe w przeważającej większości.

Co nie zmienia faktu, że i tak warto (przynajmniej niektóre) filmy mieć na BD :)

[Perfik]

Nie wiem jak to jest w Polsce, bo żadnego polskiego wydania nie posiadam, ale w UK różnica w cenach nowości między DVD, a BD zazwyczaj wynosi około 3 funtów. Do 10 przy boksach i serialach (choć np. Band of Brothers przez długi czas był tańszy na BD niż na DVD - nie wiem jak jest teraz).

[piXi]

Między nowościami może i tak (ale kto kupuje wyłącznie nowości? zważywszy, że w ciągu roku wychodzi kilka wartych kupna filmów najczęściej), ale większość klasyków kosztuje 2-4 funty na DVD i 8-15 funtów na BD... To są już spore różnice ;]

W Polsce masę filmów na DVD można kupić za grosze, np. Czas Apokalipsy na DVD kosztuje 10 zł, na BD na amazonie w przeliczeniu 75 zł.

Nie, żebym był obrońcą formatu DVD, ale akurat cena wydań na BD to jest chyba aktualnie jedyny aspekt, który nie ma startu do poczciwych DVD (no może jeszcze liczba filmów wydanych, gdzie BD pewnie nigdy nie dogoni pod tym względem DVD).

[Perfik]

Jak już się zobaczy choć jeden film w pełnym HD na dobrym telewizorze, to takie różnice cenowe tracą znaczenie i człowiek zaczyna pluć sobie w brodę i krzyczeć: "dlaczego tak późno!!!".

[Gieferg]

Potwierdzam. Przeszedłem na blu-ray pod koniec 2010 roku - ZDECYDOWANIE za późno. Najlepsza pora na to była zaraz po tym jak BD wygrało wojnę formatów z HD-DVD.

[Doveling]

Narzekając na swój los czasami warto pomyśleć, iż niektórzy mają gorzej. :P

Ja mam zamiar (z racji przeciągających się remontów) kupić odtwarzacz BD, najwcześniej pod koniec roku... :]