Stały bywalec
Liczba postów: 5,657
Liczba wątków: 9
Line of Duty (2012-)
Nasłuchałem się o tym serialu BBC samych dobrych rzeczy, więc kiedy zobaczyłem, że całość (prócz ostatniego sezonu, który dopiero miał premierę) można zobaczyć na Netflixie, postanowiłem dać szansę. I to była świetna decyzja. Serial opowiada o antykorupcyjnym wydziale w brytyjskiej policji i skupia się na świetnie obsadzonej (zwłaszcza Adrian Dunbar) trójce bohaterów - na szefie wydziału i dwójce jego podwładnych, którzy ścigają skorumpowanych policjantów lub tych, którzy w inny sposób sprzeniewierzają się standardom w zawodzie. Nie jest to procedural i każdy sezon to odrębna historia, która później jakoś się tam łączy z pozostałymi. Gdybym miał najprościej opisać "Line of Duty", to powiedziałbym, że to takie bardziej rozrywkowe "The Wire" (a może "The Wire" wymieszane z "24") - z jednej strony mamy tu obraz takiej żmudnej policyjnej roboty z tymi wszystkimi procedurami, jakieś polityczne, zakulisowe intrygi, dwudziestominutowe, znakomicie rozpisane przesłuchania bez grama akcji, a z drugiej strony mamy hollywoodzki przepych, nieprawdopodobne zbiegi okoliczności, pościgi, strzelaniny, clifthangery, itd. To wszystko sprawia, że człowiek siedzi na krawędzi fotela, po zakończeniu odcinka odpala kolejny, ale zarazem ma się wrażenie, że to nie jest prosta rozrywka, bo dostajemy parę dylematów moralnych i trochę pesymistycznych wniosków o brytyjskiej policji i społeczeństwie. Czasem te wszystkie intrygi i zbiegi okoliczności zazębiają się zbyt pięknie, ale chyba tęskniłem za takim serialem, bo na mnie to działa.
Obejrzałem cztery sezony. Czwarty podobał mi się odrobinę mniej, ale szczególnie drugi i trzeci to 9/10 :)
07-04-2019, 11:12
Chrissie Watkins' arm
Liczba postów: 4,183
Liczba wątków: 54
Prawdopodobnie najlepszy serial, jaki widziałem w ostatnim czasie. Z polecenia kumpla, w sumie nie miałem nic do roboty bo złamana noga, to stwierdziłem, że te 5 sezonów sobie w jakieś 2 tygodnie łyknę, nawet jak będą nudy.
Całość zaliczyłem w 3 dni, takie to jest dobre. A z czym to się je, ktoś zapyta? No najprościej ujmując, to świetne połączenie "The Shield" (szczególnie 3 pierwsze sezony) z "The Wire" i "Lutherem". Każdy sezon opowiada o innej sprawie, którą serialowe brytyjskie CBŚ próbuje rozwiązać, ale fajne jest to, że wszystko łączy się w fajną historię. Np. czasami w 5 sezonie wychodzą jakieś sprawy, które śledziliśmy w sezonie premierowym itp.
No a o czym to? Jak wspomniałem, brytyjskie CBŚ (AC-12) bada sprawy skorumpowanych policjantów. No i tyle w sumie warto wiedzieć - fajnie, że korzystając z najlepszych wzorców z kraju Coca-Coli dali dłuuugie sceny przesłuchań świadków, w których same rozmowy budują kapitalny klimat i napięcie.
Świetne bohatery, to plus w sumie nieoczywisty, bo grają aktorzy raczej mało znani, ale scenariuszowo to wszystko jest rozpisane na mocne 5, z małymi tylko potknięciami. Nieoczywiste decyzje, dylematy moralne itp. - wszystko tutaj znajdziecie.
Co na minus? To co w tego typu serialach jest na początku wielkim plusem - tzn. gonienie za "twistami" - przy 4 i 5 sezonie już w sumie wiadomo, że coś, co wygląda na oczywiste takie nie jest i na odwrót, a przez to "zaskoczenia" są raczej mało zaskakujące.
Mimo wszystko całość (to co dali do tej pory, mam nadzieję, że będzie chociaż jeszcze jeden sezon) rozpisana jest bardzo fajnie i daje mega radochę z oglądania. Postaci nielubiane stają się lubianymi i odwrotnie.
Nie jest to poziom kosmiczny jak wspomniane "The Shield" czy "The Wire", ale niewiele im ustępuje. "Luthera" kasuje w przedbiegach, w sumie najlepsza brytyjska rzecz, jaką widziałem od dłuższego czasu.
Mega warto obejrzeć.
The height and weight of the victim can only be estimated from the partial remains. The torso has been severed in mid-thorax; there are no major organs remaining. Right arm has been severed above the elbow with massive tissue loss in the upper musculature... partially denuded bone remaining...
09-06-2019, 00:15
Stały bywalec
Liczba postów: 1,730
Liczba wątków: 7
Na 100% będzie 6 sezon, który zamówiono jak nie mylę się razem z piątym sezonem, ale jak to seriale angielskie, pewnie pojawi się najwcześniej za dwa lata . Zdziwię się jak będzie za rok, bo przerwy między sezonami LoD tyle trwają (chyba tylko 3 i 4 seria poleciała rok po roku). Pewnie siódma seria też będzie i może jeszcze więcej, bo to serial, który bije rekordy oglądalności co sezon.
W pewnym momencie stał się tak popularny, że przeniesiono emisję z BBC Two na BBC One i od czwartej serii na tym kanale już leci. 1 serię oglądało średnio 3 miliony widzów, 4 sezon około 9 milionów, a najnowsza seria, tak jak poprzednie, pobiła znowu rekordy w UK, bo oglądało 12, 13 milionów.
09-06-2019, 00:52
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-06-2019, 00:58 przez michax.)
Stały bywalec
Liczba postów: 1,730
Liczba wątków: 7
Dla mnie 5 seria to poziom najlepszych serii czyli 2 i 3. 1 sezon był dla mnie trochę rozczarowujący, ale to może dlatego, że jak oglądałem z 3, 4 lata temu to nasłuchałem się jaki to super serial, a na dodatek nie przepadam za aktorem co grał główną rolę. Za to 2 i 3 były tak świetne, że dla mnie to obecnie jedna z najlepszych rozrywek w telewizji. 4 seria z Thandie Newton rzeczywiście jest minimalnie gorsza od 2 i 3, ale też znakomita.
slepy51 mam kilka wątków z 5 serii, których nie rozumiem i może pomożesz mi wyjaśnić.
Rozumiem że dowody wskazywały w pierwszym odcinku na Lise, że to ona przeszła na ciemną stronę mocy, i przyznam, że domyśliłem się że nie o nią chodzi, ale jeśli to nie ona to czemu pokazywali w pierwszym odcinku jak dzwoni jej telefon, a za chwilę dzwoniącego Hastingsa? Rozumiem że chodziło na początku o zasugerowanie, że to Hastings jest H, ale po tym jak zakończono jego wątek w finale to trochę się pogubiłem. Więc on nie dzwonił do niej tylko do kogo innego i tak specjalnie pokazali? Miała też Lisa kilka razy ataki paniki sugerujących, że to dla niej za dużo. Oczywiście wiadomo że przestępcy to też ludzie, mają sumienie i ataki paniki. Ale Hastings ją wymienił z imienia jak pamiętam, gdy przyszedł do baru i się spotkali, czyli tak jakby jednak znali się?
I jej postać kieruje mnie do Hatingsa, którego ładnie oczyścili w finale z zarzutów, ale przyznam że nie akceptuję wyjaśnienia, że chodziło o pornosy i dlatego pozbył się laptopa. Wiem że pokazywanie laptopa Hastingsa po rozmowach z Lisą i Claytonem miało na celu byśmy przestali mu ufać. Ale tak po prawdzie nie wyjaśnili tego co z tym laptopem, bo jeśli założę, że to nie on, to ktoś inny musiał być w jego domu, jak jego nie było i rozmawiać z przestępcami, prawda?
Mam nadzieję, że wyjaśnią w kolejnej serii kto jest czwartym z grupy trzymającej władzę. A jeśli okaże się, że to jednak nie Hastings, to dlaczego go wrobili w morderstwo jego przyjaciółki w Irlandii. Powiedziała wiadomo kto, że to skomplikowane i tyle, ale mam nadzieję, żę dowiemy się więcej, czemu go wrobili. Ładnie wybronili go jego ludzie i kupuję to, ale tak nie do końca. Mam wciąż pewne wątpliwości do Hastingsa (choć lubię tą postać) i nie zdziwiłbym się jakby to było takie zagranie ze strony scenarzysty, że dwa razy go uniewinniono, ale to on się jednak okaże być tym czwartym. Liczę też na to, że w 6 serii definitywnie zakończą wątek H, bo chciałbym serie , które już nie łączą się z poprzednimi. Jeśli będą kolejne serie, czyli więcej jak sześć, to mam nadzieję, że nie okaże się że jest kolejny trzymający władzę stojący ponad innymi, bo to może się w parodię zamienić. Choć muszę przyznać, że w każdej serii pokazuje Mercurio, że można ładnie i zgrabnie wątki łaczyć w całość, nawet jak wydaje się, że sprawa jest zakończona.
I o co chodziło z tym chłopakiem wstępującym do szkoły policyjnej? To chyba jeden z członków grupy przestępczej z 5 serii, tak? Sorry za dużą ilość pytań, ale finał oglądałem w nocy i może mi coś umknęło.
11-06-2019, 13:00
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-06-2019, 13:30 przez michax.)
Stały bywalec
Liczba postów: 5,657
Liczba wątków: 9
Co do piątego sezonu, to moim zdaniem najsłabszy, choćby z powodu tych wszystkich niejasności, o których napisał michax. Trochę już to wszystko zbyt naciągane i chaotyczne, za dużo tych kretów, korupcji, ta mafia wydaje się już jakimś mistycznym, lekko karykaturalnym, wszechobecnym tworem.
Ogólnie, to sugerowanie, że Ted jest skorumpowany nie robi na mnie wrażenia, bo od razu wiemy, że w finale okaże się coś przeciwnego - że jest czysty. A gdyby jednak okazał się przekupnym gliną, to totalnie nie zgadzałoby się to z jego charakterem nakreślonym w poprzednich sezonach.
Tak, ten chłopak co wstępuje do policji, to jeden z tych zbirów. Wcześniej w samochodzie Lisa rozmawiała z nim o egzaminach i o tym, że teraz musi się ogarnąć i nie może wzbudzać podejrzeń.
11-06-2019, 13:23
Chrissie Watkins' arm
Liczba postów: 4,183
Liczba wątków: 54
Z tym Hastingsem na moje to jest tak, że twórcy za bardzo poszli w to całe "wrabianie" i "twisty" i próbowali usilnie sugerować, że to on jest H, przez co pokazywali scenki, które miały zasiać jakieś tam ziarno niepewności co do tej postaci, choć niekoniecznie były one w jakikolwiek sposób związane z całą intrygą - np. laptop i pornusy. Z drugiej strony w kolejnym sezonie niewykluczone, że pociągną ten wątek dalej i te wszystkie tropy w jakiś tam sposób wykorzystają, bo w sumie coś tam zawsze wraca w kolejnych sezonach. Wg mnie ta formuła trochę się mimo wszystko wyczerpała i serial przez to trochę traci, bo niby mamy jakieś wielkie zaskoczenie na początku ostatniego odcinka ale i tak wiadomo, że 30 minut przed końcem poznamy jeszcze jakieś inne dowody, które wywrócą wszystko do góry nogami;)
Co do chłopaka i szkoły policyjnej - bardzo dobrze kombinujesz;) "Ciekawostka" jest tutaj taka, że to ten sam koleś, który w pierwszym sezonie był tym małolatem od "telefonów", gra go nawet ten sam aktor - podczas rozmowy kwalifikacyjnej mówi zresztą o tym, że chce wstąpić do policji bo kiedyś pewien posterunkowy mu pomógł i pokazał tę drogę, co jest oczywistym odniesieniem do wiadomej sceny z pierwszego sezonu.
The height and weight of the victim can only be estimated from the partial remains. The torso has been severed in mid-thorax; there are no major organs remaining. Right arm has been severed above the elbow with massive tissue loss in the upper musculature... partially denuded bone remaining...
11-06-2019, 13:34
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-06-2019, 13:45 przez slepy51.)
Stały bywalec
Liczba postów: 5,657
Liczba wątków: 9
Oooo, dzięki! Nie skojarzyłem, że to ten dzieciak z pierwszego sezonu :D
11-06-2019, 13:49
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-06-2019, 13:50 przez patyczak.)
Stały bywalec
Liczba postów: 1,730
Liczba wątków: 7
Z tym chłopakiem to też nie skojarzyłem, że to ten co w 1 serii. I dopiero teraz do mnie dotarło, że w finale Lisa skłamała naszej ekipie, bo nie powiedziała, że ten chłopak odpowiada za śmierć wiadomo kogo, wymieniła resztę grupy przestępczej że zabiła. I dopiero teraz załapałem to, że z jej słów wynika, że coś takiego musiał Ted powiedzieć więźniowi, co przyczyniło się do śmierci osoby, którą grupa przestępcza zna jako Johna Claytona.
Z tego co czytałem to od początku planował Mercurio, żeby ten wątek H tak rozegrać jak rozegrał w ostatnim odcinku 5 serii. Podobno planuje 6 serii by zamknąć całość, ale wszystko też zależy od BBC, czy będą chcieli więcej sezonów kręcić, więc może wtedy zmieni zdanie. Ja liczę na to, że nawet jak będzie więcej jak 6 serii, to definitywnie zamkną wątek H w 6 serii, a zakładam że jak tyle planował to w 6 serii chce zakończyć. Mam nadzieję, że nie wprowadzi na koniec kolejnej serii twisty wymyślone w ostatniej chwili, które zmienią wszystko w głównym wątku, żeby kontynuować je na siłę w 7 serii. Mam nadzieję że na siłę nie zmieni zakończenia wątku H, tylko zostawi tak jak ma zaplanowany i ne będzie go przedłużał przez sukces serialu w nieskończoność w 7, 8, 9 serii, itd, jeśli powstaną oczywiście.
Ja mam tak dobre wrażenia z 5 serii, bo mnie nie przeszkadza, że zatacza coraz większe kręgi ta korupcja, ale też świadom jestem tego, że to jechanie na cienkiej linii jest i w końcu przekroczą granicę w zataczaniu coraz większych kręgów korupcji. Na razie nie przekroczyli tej granicy dla mnie. No i jakoś wierzę, że ma pomysł showrunner jak to zakończyć w 6 serii, że te pozostawione niejasności, które napisałem wcześniej wyjaśni. Wierzę w to, bo jak pokazują ostatnie sezony wracają wątki z poprzednich serii, które domykają i dopowiadają pewne rzeczy. Więc pewnie jakiś tam pomysł na zakończenie musi mieć. A od 7 serii, jak powstanie, niech nastąpi restart i zupełnie nowe sprawy nie powiązane z H.
A jeszcze jedno. Z napisów na końcu i sceny na cmentarzu z wdową i Tedem wynika, że dał jej te 50 tys., których nie znaleziono, tak? Dobrze rozumuję?
11-06-2019, 14:08
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-06-2019, 14:46 przez michax.)
Ambasador białej rasy
Liczba postów: 37,384
Liczba wątków: 373
SPOJLERY!!!!!!!!11111
Powiem wam, że sezony 2 i 3 są znakomite. Stanowią doskonale przemyślaną, realistycznie niedomkniętą fabularnie i trzymającą w napięciu całość. Niestety, formuła, na której oparty jest serial, szybko się wyczerpuje i w kolejnych odcinkach moje zaangażowanie siadło ze względu na możliwość dokładnego prognozowania, co się wydarzy i kiedy. Finałowe przesłuchania stały się rutyną, nawet ich przebieg był powtarzalny.
No i jak ktoś wspomniał wyżej, ta cała mafia robi się z biegiem czasu wręcz karykaturalna. Mieć na usługach jednego, wysoko postawionego funkcjonariusza policji - ok, to standard. Ale żeby aż pięciu? Włoska mafia u szczytu władzy w latach 70. i 80. XX wieku w NYC nie dysponowała takimi wpływami w szeregach decyzyjnych NYPD.
05-07-2019, 09:07
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-07-2019, 09:10 przez Mental.)
Miss Avatara 2016
Liczba postów: 12,468
Liczba wątków: 2
Przy okazji "The Bodyguard" pojawiło się info o tym serialu, więc po skończeniu wspomnianego zasiadłem i oglądam.
Aż dziw, że tak fantastyczna rzecz ma tak mało wpisów. Co się dzieje z tym światem? Same plotki o jakimś wieśniackim "Akłamanie" generują 10 razy tyle ruchu a tu kilka wpisów na krzyż.
Obejrzałem na razie 4 sezony, więc spoilerów nie czytałem i w sumie nic nowego nie napiszę po tym co już napisano, ale trzeba dać świadectwo prawdzie :)
No pochłaniam odcinek za odcinkiem po prostu. Naprawdę szacunek za to, że ktoś to scenariuszowo ogarnął na takim poziomie. Jasne, że są tutaj i różne "ale, jak, dlaczego", ale mimo wszystko naprawdę wysoki poziom. U mnie to zwykle jest tak, że w pewnym momencie sobie myślę "co za bzdury" i przestaję oglądać. Tutaj najwyżej się zastanawiam "może trochę za łatwo im poszło".
SPOILERY!!!
Większe zarzuty dwa (minął rok od wpisów, więc nie będę się bawił w ukrywanie):
- Kate, która rutynowo robi za "kreta". Bierze udział w tak głośnych operacjach, że od 3 sezonu każdy glina powinien ją kojarzyć i pojawienie się jej w jakimś wydziale powinno być kwitowane - Dzień dobry, pani znowu pod przykrywką?
- Nie widziałem jeszcze 5 sezonu, ale wspomniana potęga mafii i stopień skorumpowania policji i skala tej korupcji są zupełnie nierealistyczne. No ale wymaga tego konwencja serialu i skondensowanie tego w dość krótkim czasie. Dlatego jak ładnie zauważono, to takie "The Wire", ale nie do końca. No ale "The Wire" to perfekcja więc przegrać z nim to jak wygrać.
No ale co z tego, jak ogląda się kapitalnie. Realizacyjnie (montaż, reżyseria, gra aktorska) to nie mam się absolutnie do czego przyczepić. Jak pisałem całość jest fantastycznie rozpisana i zaplanowana. Te 5-6 godzin na sprawę to ani za mało, ani za dużo, że człowiek jest wymęczony jakimiś drobiazgami, przebiegiem, niepotrzebnym życiem prywatnym bohaterów. Perfekcja.
Aktorsko to jak w "The Bodyguard". Mimo, że przewinęła się tam już masa postaci to obsadowo też perfekcyjnie. Od ról głównych do epizodów. Taka postać Waldrona z 3 serii to przecież perełka. Raptem jeden odcinek, a zagrane tak, że zdążyłem go uznać, za jakiegoś antypatycznego dewianta, żeby potem patrzeć jaki cała historia ma wydźwięk. Mistrzostwo.
Ulubiony wątek to oczywiście historia Lindsay Denton, absolutnie fenomenalnie zagrana przez Keeley Hawes. Jednocześnie intrygująca, smutna, żenująca, antypatyczna i budząca współczucie postać. I ten dołujący koniec. Oskar za coś takiego.
9/10 na razie i mam nadzieję, że 5 sezon mnie nie rozczaruje. O take rozrywke w telewizji walczyłem :)
Zabili Pana Jezusa i wyłączyli komentarze...
29-07-2020, 13:18
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-07-2020, 13:19 przez Dr Strangelove.)
Chrissie Watkins' arm
Liczba postów: 4,183
Liczba wątków: 54
Dziś wystartował nowy sezon :)
The height and weight of the victim can only be estimated from the partial remains. The torso has been severed in mid-thorax; there are no major organs remaining. Right arm has been severed above the elbow with massive tissue loss in the upper musculature... partially denuded bone remaining...
22-03-2021, 02:05
Ambasador białej rasy
Liczba postów: 37,384
Liczba wątków: 373
ślepy, nie mów, że dalej cię to jara. Formułka wyczerpała się po trzecim sezonie.
22-03-2021, 11:25
Chrissie Watkins' arm
Liczba postów: 4,183
Liczba wątków: 54
Możliwe, ale z ciekawości ten jeden sezon jeszcze obejrzę.
The height and weight of the victim can only be estimated from the partial remains. The torso has been severed in mid-thorax; there are no major organs remaining. Right arm has been severed above the elbow with massive tissue loss in the upper musculature... partially denuded bone remaining...
22-03-2021, 13:15
Agent Mossadu
Liczba postów: 24,406
Liczba wątków: 4
(05-07-2019, 09:07)Mental napisał(a): No i jak ktoś wspomniał wyżej, ta cała mafia robi się z biegiem czasu wręcz karykaturalna. Mieć na usługach jednego, wysoko postawionego funkcjonariusza policji - ok, to standard. Ale żeby aż pięciu? Włoska mafia u szczytu władzy w latach 70. i 80. XX wieku w NYC nie dysponowała takimi wpływami w szeregach decyzyjnych NYPD.
AIPAC i amerykanski Kongres.
https://media1.giphy.com/media/cJADC6JTFLxnQt92zJ/giphy.gif
(ok)
Holiness is in right action, and courage on behalf of those who cannot defend themselves.
22-03-2021, 14:20
Stały bywalec
Liczba postów: 1,730
Liczba wątków: 7
Ja poczekam na całość, to jeden z tych seriali, który oglądam jak są już wszystkie odcinki (w tej serii będzie ich aż siedem). No i jestem ciekaw jak w roli głównej podejrzanej wypadnie Kelly Macdonald (uwielbiam jej szkocki akcent). Ciekawe też jak z oglądalnością będzie, bo każda kolejna seria miała coraz wyższą w Anglii (1 seria około 3 mln, 2 sezon doszedł do 4 mln, 3 sezon skoczyło do 5, 6 mln, 4 sezon - około 9, 10 mln, 5 sezon 12, 13 mln).
Czytałem kilka recenzji pierwszego odcinka i są raczej dobre, więc pewnie poziom będzie utrzymany do końca, ale mnie bardziej oglądalność ciekawi. Pierwszy odcinek nowej serii miał 9.6, czyli mniej więcej tyle ile widzów oglądało sezon 4, a jeśli z każdym odcinkiem widownia nie będzie się zwiększać to się zdziwię.
P.S.
Właśnie przeczytałem, że te 9.6 mln to rekord oglądalności LoD i najwyższy wynik oglądalności serialu dramatycznego od czasu Bodyguard tego samego twórcy i pogubiłem się. Chyba nie umiem liczyć skoro 9 mln to więcej widzów jak miały odcinki sezonu 5.
https://deadline.com/2021/03/line-of-duty-rating-bbc-season-6-1234719015/
23-03-2021, 03:03
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-03-2021, 13:41 przez michax.)
Stały bywalec
Liczba postów: 5,338
Liczba wątków: 5
Przy okazji hypu, który najwyraźniej trwa w UK od jakiegoś czasu postanowiłem nadrobić a tak właściwie to częściowo przypomnieć sobie ten serial. Pierwszy sezon widziałem jakoś po premierze i pamiętałem go dosyć dobrze. Wydawało mi się, że kolejnych już nie, ale podczas oglądania miałem czasami przebłyski. Być może drugi i trzeci też widziałem, ale tak naprawdę na 100% pewien jestem tylko, że nie widziałem wcześniej piątego no i szóstego. :D
Tak czy inaczej, obejrzałem w kilka dni wszystko od początku. Zgadzam się, że drugi i trzeci najlepsze. Potem już trochę gorzej no i formuła się wypala trochę. Rzeczywiście o ile nie wszystkie twisty da się przewidzieć, tak każdą rewelację przyjmuję się na zasadzie: ok, czyli na pewno jest odwrotnie. No, ale mimo to Line fo Duty to świetna rozrywka, bardzo dobrze się to ogląda. Jasne, nie jest to The Shield czy The Wire jeśli chodzi o bród, raczej taki typowo brytyjski kryminał do puszczenia w BBC1. Swoją drogą, ciekawe jak podobne są w pewnych aspektach te wszystkie brytyjskie kryminały ostatnich lat. Na pewno Line of Duty to czołówka gatunku z tego co widziałem. Dużo lepsze niż Bodyguard na przykład. Nie mówiąc już o Lutherze. Ustępuje chyba tylko serialom Hugo Blicka.
Czekam na finał w niedzielę. Z jednej strony wszystko wskazuje na to, że to będzie koniec. Z drugiej, chętnie bym zobaczył kolejne sezony bo szósty, owszem słabszy niż najlepsze, ale nadal bardzo dobry. Tylko nie czaję trochę motywu z Kate...
Dlaczego musiały uciekać po zabójstwie?
Ktoś jeszcze ogląda?
29-04-2021, 17:42
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-04-2021, 17:43 przez PropJoe.)
Stały bywalec
Liczba postów: 1,730
Liczba wątków: 7
Też przydałoby się żebym powtórzył całość, bo jak mi znajomy opowiadał wracają wątki z 1 serii. Nie chodzi mi o główny wątek LoD, który cały czas się rozszerza o inne nazwiska w kolejnych seriach, ale podobno są jakieś wątki związane z postaciami z drugiego planu.
Domyślam się, że wraca ten wkurzający chłopak z 1 serii, który już jako dorosły w 5 serii poszedł do policji. Więc pewnie w 6 serii też będzie.
Podobno też wraca wątek z 1 serii niepełnosprawnego chłopaka i lodówki, w którym przetrzymywali pewne zwłoki i jeszcze jakiś inny związany z głównym bohaterem 1 serii, ale nawet nie próbuję zgadnąć co dokładnie. Pewnie będę miał problemy z przypomnieniem sobie faktów z poprzednich serii.
Obejrzę, ale czekam jak poleci finał i wtedy całość, bo to jedna z tych niewielu produkcji, które nie potrafię oglądać z tygodnia na tydzień (wcześniej takim serialem było 24 godziny).
A co do twórcy LoD i Bodyguard, to Jed Mercurio musi mieć jakieś złe doświadczenia z policją, bo niedawno widziałem nowość BBC Bloodlands. Akcja dzieje się w Irlandii, są wątki związane z IRA. To taki serial, który mógłby zrobić Jim Sheridan gdyby kręcił kryminały. No i też nie wszyscy gliniarze, tak jak w LoD, są porządni. Jed Mercurio jest tylko producentem, nie scenarzystą, ale widać w Bloodlands jego styl (4 odcinki, chyba nigdzie go nie ma w Polsce, na żadnej platformie).
30-04-2021, 03:27
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-04-2021, 03:31 przez michax.)
Stały bywalec
Liczba postów: 5,338
Liczba wątków: 5
Trudno mi powiedzieć czy musisz powtarzać, żeby skumać szósty sezon. Wydaj mi się, że niekoniecznie, szczególnie jeśli kojarzysz rzeczy, o których piszesz w spoilerze. Ale może tak mi się wydaje, bo sam obejrzałem wszystko w tydzień.
Cytat:Obejrzę, ale czekam jak poleci finał i wtedy całość, bo to jedna z tych niewielu produkcji, które nie potrafię oglądać z tygodnia na tydzień (wcześniej takim serialem było 24 godziny).
Ja zaczynając powtórkę miałem świadomość, że szósty jeszcze trwa, wiedziałem, że raczej się kończy, ale liczyłem, że nie dogonię emisji na BBC i jak dojdę do szóstego, już będzie cały.
Dobre to Bloodlands? Średnia na imdb nie zachęca. Bo przed finałem LoD bym chętnie zaczął coś podobnego. Polecisz coś? Sporo dobrego słyszałem ostatnio o Unforgotten, ale o ile nie jest naprawdę dobry to nie wiem czy znowu na kolejne 5 sezonów mam ochotę i czas.
30-04-2021, 11:10
Miss Avatara 2016
Liczba postów: 12,468
Liczba wątków: 2
Gdzie to oglądacie?
Jak chyba wszyscy pisali formuła się zaczęła wyczerpywać od 4 sezonu, ale mimo wszystko całość wspominam bardzo pozytywnie więc obejrzę kolejny sezon.
Zabili Pana Jezusa i wyłączyli komentarze...
30-04-2021, 15:15
Stały bywalec
Liczba postów: 5,338
Liczba wątków: 5
Do piątego jest na Netflixie. Szósty na razie tylko torrenty.
30-04-2021, 15:49
|