06-02-2023, 15:50 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-02-2023, 15:50 przez Bucho.)
NOWOŚCI NA STRONIE
|
Problem taki, ze wspolczesna popkuktura jest w duzej mierze przesiaknieta przeciez ideologia, takze wydaje mi sie, ze my tu bardziej reagujemy niz wyznaczamy trendy.
Holiness is in right action, and courage on behalf of those who cannot defend themselves.
(06-02-2023, 15:50)Bucho napisał(a): Problem taki, ze wspolczesna popkuktura jest w duzej mierze przesiaknieta przeciez ideologia, takze wydaje mi sie, ze my tu bardziej reagujemy niz wyznaczamy trendy. Właśnie w tym rzecz. Produkcje dla mas są nasiąknięte polityką jak chyba nigdy wcześniej. Mam wrażenie, że w latach 80 i 90 kino popularne starało się unikać polityki za wszelką cenę i powstało mnóstwo świetnych filmów, które nie raziły nikogo. Co prawda czasem posługiwano się mocno stereotypami czy nawet lansowaniem pewnych postaw czy wzorców (np biały bohater i czarny sidekick). Natomiast dzisiaj potrafi to przekroczyć granice zdrowego rozsądku, a ludzie, którzy otwarcie twierdzą, że wrzucają poszczególne wątki do seriali opartych na książkach czy grach, tylko po to by wkurvić fanbase, zasłaniają się wolnością w sztuce. Bo mogą. Jakoś nie widziałem wielkiej dyskusji politycznej w temacie on In Bruges czy Titanic. Dyskusje o filmach czy serialach robią się polityczne dlatego, że same te produkcje są politycznie czy tam światopoglądowo nacechowane. Co zresztą wykrył już Hitch w pierwszym odcinku LOU, a widzimy to przy okazji chyba wszystkich ostatnio wielkich produkcji, które wyszły od Netflix, HBO czy Amazon. Aż się tęskni za Rodziną Soprano, gdzie nie było miejsca na światopoglądowe interpretacje.
Captain Obvious
06-02-2023, 16:11 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-02-2023, 16:14 przez Reno.)
Ja tu widzę problem nie w kinie współczesnym ale raczej w poziomie dyskusji niestety. Tak, kontekst i tło są ważne ale często mam wrażenie że autor wpisu/recenzji traktuje omawiane dzieło lub jakis jego aspekt tylko jako pretekst to wygłoszenia swoich poglądów i okazje do wbicia szpili tym z drugiej strony. Widzę to na film.orgu, widzę też tu na forum, w innych dyskusjach w sieci. To mój punkt widzenia ofc, jak ktoś siedzi w swojej bańce i pompuje sobie confirmation bias to pewnie w to mu graj.
Fun fact: jestem w małej grupie na fb z dawnymi członkami redakcji, dyskutujemy tam o filmach i serialach od lat, także o tych "nacechowanych politycznie" (których nie jest tak apokaliptycznie dużo jak się niektórym wydaje) i o dziwo nie wiem w zasadzie jakie poglądy ma reszta dyskutantów - bo właśnie - skupiamy się na filmach. A więc da się. Ale może tylko w małych grupkach właśnie - idk.
get ready for suprise...
06-02-2023, 16:49 (06-02-2023, 15:17)Dr_Bakier napisał(a): No to jest Twoja opinia Nieprawda, podziela ją także Joe Biden i Batman :) Cytat:z jakiegoś powodu jesteś ostatnim z dawnej redakcji który został na forum. Crash jeszcze zagląda. Na bank Des śledzi co tu się odjaniepawla. I dam głowę, że jest ich więcej, tylko się nie udzielają :] A tym powodem jest to, że nie ma drugiego takiego forum - wszystko w necie jest teraz oflagowane do zasrania i za byle gówno można dostać banana, o poziomie merytorycznym nie wspominając. Plus przyzwyczajenie - wolę wejść na 1 stronę nawet raz w tygodniu, niż na 50 co godzina. Treści każdy dorosły człowiek może sobie filtrować, podobnie jak poszczególnych userów. Każdego posta czy tematu też nie ma obowiązku czytać (trzeba być szalonym, żeby tak w ogóle robić). Cytat:moje wrażenie jest takie że światopogląd nadal "wylewa się" stamtąd i przesiąka przez każdy topic tu który ma +5 stron. Przesada. Na forum znajduję więcej wartościowego "contentu" niż na upolitycznionym w najmniejszych newsach o dupie maryni filmorgu. Krótka piłka czy poszczególne tematy filmowe są mi w stanie przekazać więcej treści (o wiarygodności opinii nie wspominając) niż Filipek spuszczający się nad kolejnym filmem komiksowym albo Odysek, który uważa, że marksizm jest fajny i niezrozumiały (cytat dosłowny), więc trzeba się nim dzielić w całym światem w formie dydaktycznej. A że przy okazji na forum dostaję trochę mięska? Who cares. Plus to, co napisali inni - czyli niektóre filmy (dzisiaj praktycznie każdy z głównego nurtu) zwyczajnie nie dają ci szans na uniknięcie światopoglądu. A dodatkowo odbywająca się od ładnej dekady już subwersja kultury sprawiła, że niekiedy sam człowiek mimowolnie zaczyna zwracać uwagę na rzeczy, które dwie dekady wcześniej by mu zwisały albo zbyłby je śmiechem. Dzisiaj jest to najczęściej śmiech przez łzy i opad rąk. (06-02-2023, 16:11)Reno napisał(a): Mam wrażenie, że w latach 80 i 90 kino popularne starało się unikać polityki za wszelką cenę i powstało mnóstwo świetnych filmów, które nie raziły nikogo Mówisz, że w czasach zimnej wojny unikano polityki i propagandy w kinie? Mmmkay :) Tutaj raczej o jakość idzie - wtedy nawet najbardziej łopatologiczne dzieła były zrobione albo w rozrywkowy, samoświadomy i efektowny sposób, albo nie przesłaniały podstawy kina czyli historii oraz bohaterów. Teraz bohaterów masz płytkich jak kałuża i określanych głównie mianem swojej seksualności bądź koloru skóry, z ich ust płyną socjalistyczne komunały godne zimnej wojny właśnie; fabuła albo nie istnieje albo jest pretekstem i szybko przestaje mieć znaczenie w obliczu dwóch całujących się facetów; a pod względem wizualnym wszystko wygląda tak samo, czyli jakby wyszło z fabryki netfliksa. Wisienką na torcie jest oczywiście wiadomy przekaz, kładziony do głowy szuflą do odśnieżania. A najgorsze jest to, że - w przeciwieństwie do lat 80. i 90. - nie masz żadnych alternatyw. Kiedyś kino było zróżnicowane pod każdym możliwym względem. Obecnie chyba tylko kino azjatyckie daje się oglądać lub jakieś pojedyńcze, autorskie rzeczy (Scorsese, McDonagh).
Don't play with fire, play with Mefisto...
http://www.imdb.com/user/ur10533416/ratings 06-02-2023, 16:54 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-02-2023, 16:56 przez Mefisto.) Cytat:A tym powodem jest to, że nie ma drugiego takiego forum - wszystko w necie jest teraz oflagowane do zasrania i za byle gówno można dostać banana, o poziomie merytorycznym nie wspominając Niestety sad but true. Wciąż lepsze dyskusje tu, niż gadka z urażonymi o wszystko mentalnymi piczkami gdziekolwiek indziej. 06-02-2023, 16:57 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-02-2023, 16:58 przez Gieferg.)
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/f/f1/Marchordie.jpg
March or Die - oficjalny slogan tego forum :)
Holiness is in right action, and courage on behalf of those who cannot defend themselves.
06-02-2023, 17:01
Mef - myslalem że to oczywiste że mówiłem o aktywnych użytkownikach, nie przejrzalem wszystkiego ofc ale nie trafiłem na żaden post Desa z ostatnich miesiecy i tylko na 1-2 Crasha więc aktywnymi userami bym ich nie nazwał. Ale jak mówię , nie przejrzałem wszystkiego = moge się mylić :)
Bucho - piękne XD
get ready for suprise...
06-02-2023, 17:06 (06-02-2023, 17:06)Dr_Bakier napisał(a): Mef - myslalem że to oczywiste że mówiłem o aktywnych użytkownikach Jeśli ktoś wchodzi i czyta albo napisze posta raz na pół roku, to dla mnie nie jest skreślony, bo najwyraźniej pamięta o tym miejscu i mu zależy, żeby wchodzić :)
Don't play with fire, play with Mefisto...
http://www.imdb.com/user/ur10533416/ratings 06-02-2023, 17:17
Aha
to dodaj jeszcze jedną osobę bo jeszcze ktoś ze starej redakcji lurkuje to forum sporadycznie dla beki - info z pierwszej ręki. I pewnie nie on jeden więc kto wie. W zasadzie można powiedzieć że wszyscy nadal tu są :) Mef, masz dobre serce - tylko to się liczy :)
get ready for suprise...
06-02-2023, 17:32
Odkąd wstawili mi zastawkę, to już nawet serca nie mam :(
Don't play with fire, play with Mefisto...
http://www.imdb.com/user/ur10533416/ratings 06-02-2023, 19:18
Ten rzadki przypadek, gdy chwalę tekst ze strony.
https://film.org.pl/a/walentynkowa-apteczka-filmowej-pierwszej-pomocy-propozycje-na-niesztampowy-romantyczny-wieczor Koń Movie dostał fuchę w redakcji i serwuje szczegółowe zestawienie w duchu KMF-u. Spoko, może jakaś deska ratunku dla nich. 14-02-2023, 13:55
Nie wiem co to koń, ale ten zestaw taki trochę sztampowy, jak z google generatora.
Don't play with fire, play with Mefisto...
http://www.imdb.com/user/ur10533416/ratings 14-02-2023, 18:57
Gość od dłuższego czasu prowadzi bloga na fejsie, który doczekał się do tej pory 16 tys. obserwujących.
14-02-2023, 21:31
Czyli co, następny przystanek filmorgu to zwierz jakjejtambyło? ;)
Don't play with fire, play with Mefisto...
http://www.imdb.com/user/ur10533416/ratings 14-02-2023, 22:17 (06-02-2023, 17:06)Dr_Bakier napisał(a): Mef - myslalem że to oczywiste że mówiłem o aktywnych użytkownikach, nie przejrzalem wszystkiego ofc ale nie trafiłem na żaden post Desa z ostatnich miesiecy i tylko na 1-2 Crasha więc aktywnymi userami bym ich nie nazwał. Ale jak mówię , nie przejrzałem wszystkiego = moge się mylić :) Ja od czasu do czasu tu jestem, nie udzielam się, nie wtrącam. Praktycznie zawsze czytam dyskusje o filmach/serialach. Ogólnie jednak nie mam ani weny, ani energii, żeby wejść bardziej, głębiej i intensywniej, bo te dyskusje łatwo zasysają uwagę, czas. Co do redakcji - nie, nie udzielam się, nie piszę (ostatnio to tylko o filmach z Gdyni, w tym podsumowanie, ale to chuja kogo obchodziło), formalnie jestem. Mam swoje zdanie na temat życia redakcyjnego i kierunku, w jakim to wszystko zmierza, co głównie sprowadza się nie do utyskiwania na to, że kiedyś to było, tylko na poczuciu bezcelowości (któa wynika z różnych przesłanek). Może jednak wszystkie dinozaury tak mają? 23-02-2023, 15:33
Z tekstem o PJ można się nie zgadzać, ale przynajmniej jest on jakoś tam uargumentowany i zachęca do polemiki. Taki w starym stylu napisany artykuł, który ma prowokować fanbojów do reakcji. Gdyby był rok 2005, pewnie nawet sam bym odpowiedział :)
11-06-2023, 23:01
7 minut CGI zdominowało film? Postacie były lepsze w książce? Ok nie ma co wymieniać cała argumentacja nadaję się prosto do śmieci bo jest zwyczajnie fałszywa i to nie kwestia opinii.
"Na tym nie koniec. W filmie, które powołuje się na naukę, jeden z bohaterów stwierdza, że dinozaury i ludzie to dwa gatunki oddzielone 65 milionami lat ewolucji. A przecież dinozaury nie stanowiły gatunku, lecz grupę zwierząt " Oficjalnie nawołuję do dyskryminacji ludzi z pewnymi poglądami na filmy i ich głupie artykuły. 11-06-2023, 23:33 Cytat: Do połowy Imperium słońca jest znakomicie zarysowaną historią o końcu beztroskiego dzieciństwa w obliczu wojny, ale potem, w części „obozowej”, dramat małego więźnia zostaje zinfantylizowany i sprowadzony do poziomu ekscytującej przygody. Aha. Zwłaszcza scena na dachu czy wszystko co dzieje się później xD Cytat:Na dodatek późniejsze badania naukowe wskazują, że T. rex miał prawdopodobnie znakomity wzrok – a z pewnością niezależny od ruchu lub jego braku. Czyli film jest zły, bo badania wykonane po jego realizacji udowodniły co innego xD Aż dziwne, że nie ma słowa o braku upierzenia i fałszywych proporcjach dinusiów. Cytat:Wyrwa w ogrodzeniu, przez którą T. rex wychodzi z klatki, okazuje się później kilkunastometrową przepaścią, w którą wpada auto. Może się mylę, ale przecież T-rex wyszedł z innego miejsca, niż to w którym stało auto z dziećmi, a dodatkowo jeszcze je potem przesuwał... Cytat:W innej scenie dinozaury są karmione krową i kozą, ale nikt nie wyjaśnia jak ich układ pokarmowy miałby strawić ssaki, które nie istniały w czasach dinozaurów. O wow, nie wiedziałem, że ssaki - które notabene jak najbardziej istniały w czasach dinozaurów - składają się z magicznych elementów nigdy wcześniej niedostępnych w naturze - jak mięso. xD Cytat:Głośna powieść Michaela Crichtona, która posłużyła za kanwę scenariusza, była znacznie bogatsza w charakterystykę postaci i naukowe prawdopodobieństwa. Jednocześnie była mocno niefilmowa, bo w dużej mierze składająca się z bełkotliwej techno gadaniny i siedzenia przy kompie, więc wyszedłby z tego "hit" pokroju Comy, a już na pewno nie porywający świat hicior dla całej rodziny, o który chodziło przecież w pierwszej kolejności. Generalnie zamysł może i spoko - w sensie autorowi film się po latach nie spodobał, bo sięgnął po inne książki niż Kubuś Puchatek, więc nagle objawieniem stała się dla niego naiwność oraz umowność przygodowego SF o dinozaurach z probówki. Filmu, który był taki zawsze i przed nikim nie ukrywał faktu, że to tylko zajebiście zrobiona pod względem technicznym zabawa (ten fragment o słabych efektach to normalnie ojajebie, biorąc pod uwagę, że nawet najsłabsze momenty CGI Parku - które można policzyć na palcu w kroczu - zjadają na śniadanie większość obecnych animków). Ale autor jest zawiedziony i tak bardzo dorosły, że aby udowodnić swą wielką tezę, zaczyna czepiać się najmniejszych możliwych detali (w filmie, przypomnijmy, bardziej fantastycznym i przygodowym niż stricte naukowym), nad którymi dodatkowo się pastwi, niejako udowadniając, że dobra zabawa jest mu obca (aż chce się zacytować klasyka - "Kiedy dorastasz, twoje serce umiera"). Suma sumarum wychodzi z tego bełkot na poziomie dawnego wysrywu Filipka o serialu z dzieciństwa, który po latach już mu się nie podoba, bo "gópie żarty z Cyganów". A zatem na filmorgu bez zmian - gówno leci przez klawiaturę, a redakcja je zatwierdza, obrastając w piórka i żadna krytyka im nie straszna. W końcu co z tego, że są pośmiewiskiem połowy internetu, skoro zasięg, jak mniemam, jedynie rośnie, a kliki się zgadzają. Szkoda, że "kontent" już mniej się dodaje.
Don't play with fire, play with Mefisto...
http://www.imdb.com/user/ur10533416/ratings 12-06-2023, 03:18 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-06-2023, 03:30 przez Mefisto.) |
Podobne wątki | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
BŁĘDY, literówki, omsknięcia, potknięcia na stronie KMF | DUX | 1,039 | 188,681 |
03-12-2021, 00:04 Ostatni post: Norton |
|
Krótka piłka na stronie KMF | desjudi | 52 | 16,871 |
29-08-2012, 15:17 Ostatni post: desjudi |
|
RELACJE Z FESTIWALI NA STRONIE KMF - WĄTEK DO WYŻYWANIA SIĘ | Beowulf | 26 | 9,254 |
20-07-2008, 13:53 Ostatni post: simek |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: |
1 gości |