Skyfall (2012) reż. Sam Mendes
#1
Nie ma chyba wątku o szykowanym nowym Bondzie (jeśli jest proszę o połączenie).

http://kultura.gazeta.pl/kultura/1,114438,10435542,Francuska_pieknosc_nowa_dziewczyna_Bonda__I_nowy_tytul.html

Cytat:Francuska piękność nową dziewczyną Bonda. I nowy tytuł

Znaliśmy już przybliżona datę premiery najnowszej części przygód agenta 007 i część obsady. Potem ujawniono pierwsze szczegóły fabuły i spora część gwiazdorskiej obsady. Teraz czas na sprawy kluczowe - tytuł filmu i aktorkę, która zagra partnerkę 007.

Fani Bonda nie mogą narzekać na nudę. Niedawno otrzymaliśmy pierwsze informacje o fabule kolejnej adaptacji przygód 007 i potwierdzenie, że tytułową piosenkę zaśpiewa Adele. Teraz czas na pytanie kluczowe - kto zostanie nową dziewczyną Bonda?

Od kilku dni światowa prasa podaje, że reżyser Sam Mendes już zdecydował - w nazywanym roboczo "Bondzie 23" u boku Daniela Craiga zobaczymy francuską piękność Berenice Marlohe:

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=PqNlQ-pop50#at=34

Marlohe jest praktycznie nieznana poza granicami Francji. Do tej pory zagrała w kilku produkcjach francuskiej telewizji. Na dużym ekranie pojawi się po raz pierwszy w 2012 roku w filmie "Un bonheur n'arrive jamais seul". Bond będzie jej pierwszą anglojęzyczna produkcją.

Wcześniej jako najbardziej prawdopodobne kandydatki do roli partnerki Bonda wymieniano Olivię Wilde i Freidę Pinto.

Trampolina do sławy?

Berenice idzie w ślady całej plejady najpiękniejszych aktorek światowego kina, które do tej pory grały partnerki agenta 007. Pierwszą z nich była legendarna Ursula Andress, u boku Seana Connery'ego w "Dr. No" z 1962 roku. Potem w role kobiet Bonda wcielały się m.in. Halle Berry, Denise Richards, Gemma Arterton, Olga Kurylenko i polska aktorka Izabela Scorpuco ("Golden Eye" z Piercem Brosnanem w roli 007 z 1995 roku).

Dla wielu z nich role partnerek 007 były katapultą do sławy, chociażby w wcześniej nieznanej szerokiej publiczności Evy Green, która zagrała Vesper Lynd u boku Daniela Craiga w "Casino Royale".

Gwiezdny potencjał

Ostatnio ujawniono również, że w najnowszej bondowskiej produkcji pojawią się Ben Wishaw i Helen McRory. Wishaw - wschodząca gwiazda brytyjskiego kina - zabłysnął głównymi rolami w ekranizacji "Pachnidła" Patricka Suskinda i "Jaśniejszej od gwiazd" w reżyserii Jane Campion. Obecnie pracuje nad nowym projektem braci Wachowskich - "Cloud Atlas", w którym gra ponoć kilka ról. Helen pojawiła się w filmie "Królowa" z 2006 roku, a szerokiej widowni znana jest przede wszystkim jako Narcissa Malfoy z trzech ostatnich filmów o Harrym Potterze.

Wcześniej dowiedzieliśmy się, że rolę czarnego charakteru zagra hiszpański gwiazdor, mąż Penelope Cruz - Javier Bardem. W rolę "M" ponownie wcieli się Judi Dench, za to rolę Moneypenny po raz pierwszy powierzono znanej z "Piratów z Karaibów" Naomie Harris. Swój udział w filmie potwierdził też Ralph Fiennes, ale jego rola póki co owiana jest tajemnicą.

Skyfall?

W sieci krążą również informacje o tytule najnowszej części cyklu o Bondzie. Wcześniej podawano, że film będzie zatytułowany "Carte Blanche" - tak samo jak powieść, na której wzorowana ma być fabuła najnowszej części. Teraz okazuje się, że najbardziej prawdopodobny tytuł filmu to "Skyfall". Firma Sony zarezerwowała już nawet domeny internetowe z kombinacją słów "Bond" i "Skyfall", więc ostatnia wersja wydaje się wiarygodna.

Fani cyklu już zauważyli, że to najkrótszy tytuł z bonzowskiej sagi od czasów "Dr. No" i pierwszy, który nie kopiuje książki od 10 lat ("Die Another Day").

Obecnie ekipa filmowa przygotowuje się do przeniesienia planu filmowego do RPA, gdzie ma być kręcona większa część filmu. Premiera przewidziana jest na listopad 2012 roku.

Odpowiedz
#2
Film zapowiada się naprawdę bardzo dobrze. Bardem jako czarny charakter i jeszcze do tego Fiennes w obsadzie? Bomba! A Naomie Harris mogłaby zamiast grać postać Moneypenny być dziewczyną Bonda, no ale zobaczymy jak wypadnie Berenice Marlohe.
koronex1989

Odpowiedz
#3
I wszystko jest już oficjalnie potwierdzone. Nowy Bond to "Skyfall". Nowa przygoda zabierze 007 do Szanghaju, Istambułu i Szkocji. W filmie nie pojawi się organizacja Quantum.

W SKYFALL lojalność Bonda względem M zostaje wystawiona na próbę kiedy jej przeszłość wraca by ją prześladować. MI6 staje się celem ataku a 007 musi wytropić i wyeliminować zagrożenie, nie zważając na koszt, nawet bardzo dużym osobistym kosztem.

[Obrazek: bond23pressevent3.th.jpg][Obrazek: bond23pressevent2.th.jpg]

Tytuł ma znaczenie emocjonalne, które zostanie wyjaśnione w filmie.
Naomie Harris zagra agentkę Eve, a nie Moneypenny.
Bérénice Marlohe zagra zagadkową i zjawiskową postać o imieniu Severin.
Javier Bardem zagra złoczyńcę.
Nowy film będzie w podobnej tonacji co "Casino Royale".
W obsadzie znajdą się również m.in. Ralph Fiennes, Albert Finney i Ben Wishaw.
Craig prawdopodobnie zagra też w Bondzie 24.

Źródła: http://www.mi6-hq.com/sections/bond23/london_press_conference_live_blog.php3
http://www.comicbookmovie.com/fansites/joshw24/news/?a=49313
http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=82302

Obsada jest wyśmienita, ale trochę szkoda, że nie będzie kontynuacji wątków z Quantum of Solace. Mogliby przynajmniej kilka z nich bardziej wyjaśnić. Interesujący jest także fakt, że imiona niektórych bohaterów nie zostały jeszcze ujawnione. Jak sugeruje Mendes mogą to być bohaterowie znani fanom, lub też nie znani.
Si vis pacem, para bellum (If you want peace, prepare for war)

Odpowiedz
#4
Mendes, Criag, Bardem, Deakins - to będzie lepsze od Casino Royale.

Odpowiedz
#5
Ponoć ma być Panna Moneypenny ; DDDD

Mogliby jeszcze dać starego dobrego Q (jego nasteca w 20 filmie był kiepski w Ój) i by było wysmienicie Oczko
"Y es que eso es y, creo, será siempre el cine: una manera maravillosa de soñar" J. Potau

Odpowiedz
#6
Cytat:; DDDD
Proszę, nie rób tego więcej...
Postępować należy tak, aby niczego nie robić, a wtedy panować będzie ład.
--
Laozi

Odpowiedz
#7
Miałem na mysli postać ; p nie aktora ; p
Q który był w częsciach 1-19, został zastapiony przez R (który w filmie 20 ma juz tytuł nowego Q) w "śmierć nadejdzie jutro"

Także mialem na mysli po prostu postac, nie aktora Oczko Zdaje sobie sprawe że aktor odwalił kite ; p
"Y es que eso es y, creo, será siempre el cine: una manera maravillosa de soñar" J. Potau

Odpowiedz
#8
Lubie emotikony więc ich uzywam ;P

A co do Q, no to po prostu lubilem postać Q z filmów 1-19 (w pierwszej czesci grał inny aktor) i z chęcią zobaczyłbym tę postać w nowym filmie xp
"Y es que eso es y, creo, será siempre el cine: una manera maravillosa de soñar" J. Potau

Odpowiedz
#9
Bylo potwierdzone w póxniejszych filmach ze Major jakiś tam z DR NO to ten sam Q z filmów 2-19 ; pp

"Y es que eso es y, creo, será siempre el cine: una manera maravillosa de soñar" J. Potau

Odpowiedz
#10
Dla mnie chyba największy minus to pominięcie w najnowszym filmie organizację Quantum. Pominięcie wątków z poprzednich filmów to dla mnie wielki błąd.
Obsada to na razie wielki plus, oraz osoba reżysera. Pewnie będzie dobry film, jest nawet nadzieja na film lepszy od QoS, zobaczymy co z tego będzie.
W każdym razie ja czekam na pierwszy trailer.
Terminator | Aliens | Terminator 2: Judgment Day | True Lies | Titanic | Avatar
Directed by James "THE KING" Cameron

Odpowiedz
#11
(03-11-2011, 21:53)szopman napisał(a): Bylo potwierdzone w póxniejszych filmach ze Major jakiś tam z DR NO to ten sam Q z filmów 2-19 ; pp
Dokładnie to Major Boothroyd. BTW oprócz ostatnich dwóch filmów nie pojawił się on również w "Żyj i pozwól umrzeć".

Postać ta chociaż pojawiała się tylko w epizodach na stałe zapisała się w historii filmów o Bondzie i niestety wygląda na to, że w najnowszym filmie ponownie zabraknie Q i Miss Moneypenny. Pewnie przyjdzie nam poczekać na powrót tych postaci, do czasu aż zmieni się odtwórca roli Bonda.

(03-11-2011, 22:04)Danus napisał(a): Dla mnie chyba największy minus to pominięcie w najnowszym filmie organizację Quantum. Pominięcie wątków z poprzednich filmów to dla mnie wielki błąd.
Skoro maja pominąć ten wątek, to liczę, że przynajmniej wypuszczą na DVD "QoS" z alternatywnym zakończeniem wśród dodatków, które bardziej by wymagało by kolejny film kontynuował wątki z Quantum.

Ogólnie pomysł na tą cała organizację Quantum nie był zły, ale najlepiej go twórcom się nie udało go przedstawić. Nie zbudowali odpowiednich fundamentów i w sumie nic dalej o tej organizacji nie wiadomo, a nazwę wzięli tylko dlatego by tytuł film lepiej pasował. Może więc pozostawienie jej w cieniu lepiej wpłynie na poziom filmu, który według wstępnego opisu ma się skupić na przeszłości M, czyżby wiec szykowały się wątki w bardziej szpiegowskim stylu? Pojedynek wrogich agentów?
Si vis pacem, para bellum (If you want peace, prepare for war)

Odpowiedz
#12
Mam nadzieję, że nie będzie "Q". Nigdy nie byłem fanów tych Bondów przed Craigiem. Te wszystkie gadżety, schematyczne zachowania schwarzcharakterów itd. może to i konwencja, ale mnie nie chwytała. Za to "Casino Royale", a nawet trochę słabsze "Quantum of Solace" oglądało mi się bardzo dobrze. I przy takiej obsadzie liczę na kolejny dobry film o agencie 007.
/www.filmmusic.pl - me recki 
#istandbydaenerys






Odpowiedz
#13
Przecież mogli by dać po prostu postać Majora Boothroyda (nie trzeba nawet nazywać go nawet Q). Nie musi on tworzyć super gadżetów, mógłby po prostu nową broń militarną opracowywać dla MI6 czy coś. Kwestia dopasowania postaci pod nowy klimat Bonda.
"Y es que eso es y, creo, será siempre el cine: una manera maravillosa de soñar" J. Potau

Odpowiedz
#14
Nie podoba mi się porzucenie wątku Quantum, jest to wręcz idiotyczne, no ale trudno, nie umiem się nie ekscytować tym, że w końcu dostaniemy kolejnego Bonda z Craigiem.

Odpowiedz
#15
Skoro szefowa Bonda to cały czas "M", to jak już by mieli wprowadzić postać Majora Boothroyda to czemu by rezygnować z określenia "Q".

Co do samej postaci, to nie musi on tłumaczyć Bondowi jak działa pistolet, ale agenci wywiadu zawsze korzystali z pewnych gadżetów, to że w ostatnich filmach były one dosyć wymyślne, nie oznacza, by od razu skreślać tą postać. I nie miałbym nic przeciwko gdyby tak jak w "Dr. No" Boothroyd wręczył Bondowi po prostu nowy model pistoletu.
Si vis pacem, para bellum (If you want peace, prepare for war)

Odpowiedz
#16
Danus napisał(a):Pewnie będzie dobry film, jest nawet nadzieja na film lepszy od QoS
NAWET? Przecież QoS to nic specjalnego - jakby to nie był Bond to nikt o tym filmie by nie pamiętał. Skyfall na 100% będzie dużo lepszy od QoS, a ja osobiście uważam, że z taką obsadą i reżyserem śmiało można spodziewać się przebicia Casino, które jest świetne, ale robienie z tego arcydzieła, które ustawiło poprzeczkę niebywale wysoko, to trochę przesada. Mendes jest chyba najlepszym reżyserem jaki dostał do zrobienia Bonda, więc nie widzę przeciwwskazań, żeby Skyfall, jeżeli dostanie dobry scenariusz, był najlepszym odcinkiem serii.

Odpowiedz
#17
(04-11-2011, 01:43)Q napisał(a): Skoro maja pominąć ten wątek, to liczę, że przynajmniej wypuszczą na DVD "QoS" z alternatywnym zakończeniem wśród dodatków, które bardziej by wymagało by kolejny film kontynuował wątki z Quantum.

?????????? film już dawno ukazał się na każdym możliwym nośniku, a 007 z reguły nie dostaje wznowień z dodatkowymi i nikomu nie potrzebnymi dodatkami, więc to jest ten moment, w którym wyjaśniasz powyższą fantazję Język

A brak wątku Quantum to dobre posunięcie, a nie koniec świata - przecież w każdej organizacji "stróżów prawa" priorytety się zmieniają i nikt nie ślęczy wiecznie na jedną i tą samą sprawą. Quantum może równie dobrze powrócić w późniejszych odsłonach, jak ońgiś Blofeld.
Don't play with fire, play with Mefisto...
http://www.imdb.com/user/ur10533416/ratings

Odpowiedz
#18
Wiem, że film od dawna dostępny jest na wszystkich możliwych nośnikach, ale dodatki, które udostępnione jak na wersję 2-płytową DVD czy Blu-ray są bardzo przeciętne. Dlatego mam nadzieje, że kiedyś doczekam się jakiejś edycji specjalnej, w której wśród dodatków znalazło by się m.in. alternatywne zakończenie.
Si vis pacem, para bellum (If you want peace, prepare for war)

Odpowiedz
#19
(04-11-2011, 17:33)Mefisto napisał(a):
(04-11-2011, 01:43)Q napisał(a): Skoro maja pominąć ten wątek, to liczę, że przynajmniej wypuszczą na DVD "QoS" z alternatywnym zakończeniem wśród dodatków, które bardziej by wymagało by kolejny film kontynuował wątki z Quantum.

?????????? film już dawno ukazał się na każdym możliwym nośniku, a 007 z reguły nie dostaje wznowień z dodatkowymi i nikomu nie potrzebnymi dodatkami, więc to jest ten moment, w którym wyjaśniasz powyższą fantazję Język



To jest ten moment w którym nie wiesz co piszesz. Casino Royale Collector's edition says hi.

Zawiera nowe dodatki, komentarz, sceny wycięte itd, a ukazało się dziwnym trafem w okolicach premiery kinowej QoS, ciekawe dlaczego...
I ciekawe dlaczego z QoS Collector's Edition nie miałoby być dokładnie tak samo. Szczerze mówiąc zdziwię się, jeśli się nie pojawi.






Odpowiedz
#20
(04-11-2011, 17:49)Gieferg napisał(a): Casino Royale 3DVD Collector's edition says hi.

Wyjątek potwierdzający regułę - film osiągnął olbrzymi sukces i odświeżył Bonda, to anglicy (bo wydanie dostępne TYLKO W UK) sobie poszaleli. Więc chyba sam nie wiesz, co piszesz Uśmiech

Zresztą chodziło mi o samo wyjaśnienie tego alternatywnego zakończenia, które miałoby wymusić zmiany w kolejnych filmach - jak, gdzie, co, dlaczego i w końcu skąd takie gdybania?
Don't play with fire, play with Mefisto...
http://www.imdb.com/user/ur10533416/ratings

Odpowiedz

Digg   Delicious   Reddit   Facebook   Twitter   StumbleUpon  






Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Spectre (2015) reż. Sam Mendes Szaman 1,016 150,619 06-11-2022, 20:54
Ostatni post: deymos



Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości