D'moon - rozczarowałeś mnie,naprawdę nie stać cię było na oryginalniejszą odpowiedź? :roll:
12-01-2008, 14:30
Ambasador białej rasy
Liczba postów: 37,384
Liczba wątków: 373
właśnie spoglądam na moja półkę z filmami i powiem szczerze, ze nie wiem, jak je ustawiam.
12-01-2008, 15:14
Stały bywalec
Liczba postów: 7,558
Liczba wątków: 50
Ja spogladam na polke z filmami i musze stwierdzic, ze nie mam polki. :)
12-01-2008, 17:02
Nowy
Liczba postów: 667
Liczba wątków: 3
U mnie różnie. Najwyższa półka to wielopłytowce w digipackach i tekturkach (te najbardziej wypasione trzymam w paru innych miejscach :) ). Carpenter jest obok siebie w kolejności premier, tak samo Smith i Spielberg. Poza tym obok siebie stoją wydania z Foxa, Universalu i Vision. Matrixy, Pottery, Die Hardy i inne wielofilmy także stoją obok siebie. Razem pogrupowane mam także Warnery w snap case'ach. Kwadratowe gazetowce z braku miejsca zostały zesłane do szuflady :).
Jan Himilsbach: Intelektualiści wypierdalać!
Gustaw Holoubek: Nie wiem jak panowie, ale ja wypierdalam.
13-01-2008, 00:14
Talking Head
Liczba postów: 16,009
Liczba wątków: 264
Ale macie proste systemy. :) Ja ustawiam alfabetycznie, ale z podzialem na serie lub tematyke (np. zombie), oraz przede wszystkim na gatunki, choc czasem robie wyjatek, kiedy uwazam ze np. Autostopowicz nie zasluguje zeby stanac obok Revolveru, tylko obok Candymana. Do tego reguly zawieszam gdy chodzi o wydania bardziej wypasione, zbiorcze. Wtedy staje na honorowym miejscu, tzn. tam, gdzie mi sie uwidzi. <lol>
13-01-2008, 08:44
Nowy
Liczba postów: 472
Liczba wątków: 6
"Żeby było ładnie" :).
"I rode a tank, held a general's rank, when the blitzkrieg raged, and the bodies stank."
13-01-2008, 09:53
TermiGifiernator
Liczba postów: 10,722
Liczba wątków: 57
U mnie na półce filmy układam w sposób taki że digipacki, wypaśne wydania i filmy w tekturkowych pudełkach trzymam razem(czyli te które rożnia sie od reszty filmów w amarayach wielkością.) Reszte układam systemem przezroczyste amaraye razem, czerwone razem, czarne razem i tak dalej:)
Terminator | Aliens | Terminator 2: Judgment Day | True Lies | Titanic | Avatar
Directed by James "THE KING" Cameron
13-01-2008, 11:41
Ja tam często amaraye wymieniam pomiędzy wydaniami, żeby bardziej jednolicie wyglądały dane serie - np wszystkie Alieny w czarnych amarayach, Terminatory w przeźroczystych itd. Spider-Man 2.1 był oryginalnie w amarayu przeźroczystym a T1 miałem w czarnym, ale bardziej mi pasowało, żeby je zamienić :P
13-01-2008, 11:46
Blade Runner
Liczba postów: 557
Liczba wątków: 0
Ja wszystkie amaraye wymieniam na czarne - jakoś nie lubię tych przezroczystych, czerwonych itp.
13-01-2008, 12:07
Natural Born Avtaker
Liczba postów: 8,316
Liczba wątków: 23
Brr, przezroczyste amaraye to paskudztwa â tak pod względem wizualnym, jak i praktycznym (zaczepy często nie do otwarcia) â więc po prostu wywalam je na śmietnik, a płyty i okładki przekładam do czarnych. W ten sposób na półce mam elegancki rządek filmów w klasycznych, czarnych garniturkach, a nie taką pstrokaciznę. A że w oryginale, w zamyśle producenta czy dystrybutora był inny kolor... Ha, czasem trzeba poprawiać naturę, kiedy ta ma chybione pomysły.
Tak poza tym: alfabetycznie, a wszelkie tekturki i opakowania zbiorcze wędrują w inne miejsce, jako rzeczy mało przydatne.
13-01-2008, 12:18
ja tam lubię przeźroczyste amaraye o ile film ma po wewnętrznej stronie okładki jakiś fajny nadruk :P Takiemu np Terminatorowi 3 czy Predatorowi na pewno bym nie zmienił amaraya na czarny.
Cytat:tak pod względem wizualnym, jak i praktycznym (zaczepy często nie do otwarcia)
Trzeba umieć się z nimi obchodzić. Może raz zetknąłem się z wydaniem, które rzeczywiście miało problematycznego amaraya, ale nie był to amaray przeźroczysty. Po prostu trzeba wiedzieć jak wyjmować, nic na siłę.
Cytat:wszelkie tekturki i opakowania zbiorcze wędrują w inne miejsce, jako rzeczy mało przydatne.
Czemu od razu nie walniesz płytek do kopert opisanych flamastrem? Digipacki też wyciągasz z zewnętrznej tekturki i odkładasz ją jako coś niepotrzebnego?
13-01-2008, 12:46
Natural Born Avtaker
Liczba postów: 8,316
Liczba wątków: 23
Ha. Nie mam digipacków. Po prostu nie podobają mi się te nic niewnoszące (albo bardzo mało) srebrne tekturki typu "Heat", "The Exorcist", "The Crying Game", czy dziurawe coś z "Boogie Nights". Jak ktoś kolekcjonuje papierki, to proszę bardzo. A opakowań zbiorczych na pewno nie wyrzucę, ale poleżakują sobie osobno.
Gieferg napisał(a):Trzeba umieć się z nimi obchodzić. Może raz zetknąłem się z wydaniem, które rzeczywiście miało problematycznego amaraya, ale nie był to amaray przeźroczysty. Po prostu trzeba wiedzieć jak wyjmować, nic na siłę.
No, siłą umysłu też nie sprawię, że płyty same wyjdą z zaczepów. Z czarnymi amarayami nigdy nie miałem szczególnych problemów, ale przezroczyste â połowa z moich wydań to aż krzyczała: "użyj śrubokręta!".
13-01-2008, 13:00
Nowy
Liczba postów: 2,376
Liczba wątków: 12
Jakbyś miał niepotrzebną tekturkę od "Robin Hooda: Księcia Złodziei" albo od "Człowieka z blizną", to daj znać, bo ja cierpię ze względu na ich brak.
13-01-2008, 13:11
brzydki napisał(a):Ha. Nie mam digipacków.
Cienias :twisted:
Ja ubolewam nad tym, że mam ich tylko 10.
Gieferg napisał(a):No, siłą umysłu też nie sprawię, że płyty same wyjdą z zaczepów. Z czarnymi amarayami nigdy nie miałem szczególnych problemów, ale przezroczyste â połowa z moich wydań to aż krzyczała: "użyj śrubokręta!".
Po prostu zamiast ciągnąć za płytę naciśnij po środku trzymając tylko za pudełko, płytka wyskakuje sama. U mnie działało bez problemów z dosłownie KAŻDYM amarayem.
13-01-2008, 13:18
Natural Born Avtaker
Liczba postów: 8,316
Liczba wątków: 23
Nie cienias, tylko do mojej skromnej kolekcji nie wpadł jeszcze żaden digipack. :P
I zapewniam, że próbuję zazwyczaj każdego sposobu (wyłączając te z użyciem narzędzi), ale i tak co jakiś czas trafia się nadzwyczaj oporna sztuka. W przezroczystym.
romeck napisał(a):albo od "Człowieka z blizną", to daj znać, bo ja cierpię ze względu na ich brak.
"Scarface" mam w planach. Nie przyglądałem się, ale jeśli ta czarno-biała okładka jest tekturką, to zapomnij, bo mnie się ona podoba. :-)
13-01-2008, 13:32
Nowy
Liczba postów: 2,376
Liczba wątków: 12
Teraz to już "Scarface" z tekturką jest bardzo ciężko kupić.
13-01-2008, 13:51
Nowy
Liczba postów: 573
Liczba wątków: 4
Oj dzieci, dzieci.... Co Wy wiecie o katalogowaniu? U mnie wszystko ładnie i pięknie według Marc 21 :twisted:
Take the best orgasm you ever had, multiply it by a thousand and you're still nowhere near it.
13-01-2008, 20:40
Nowy
Liczba postów: 669
Liczba wątków: 2
Cytat:Teraz to już "Scarface" z tekturką jest bardzo ciężko kupić.
pamiętam, jak kiedyś ktoś sprzedawał takie wydanie na Allegro za... 200zł. widocznie cięzko mu było się rozstać :lol:
najlepsze, co można zrobić z dobrą radą, to podać ją dalej
13-01-2008, 21:08
Talking Head
Liczba postów: 16,009
Liczba wątków: 264
Jest tego od groma za 7 funtow (przynajmniej tak bylo przed swietami), 2dvd w tym fajnym srebrnym opakowaniu. Jak kto chce to za jakis czas mozemy sie pobawic w allegro, ale brak polskich napisow.
13-01-2008, 22:06
Dirty Harry
Liczba postów: 284
Liczba wątków: 0
U mnie na półkach z reguły panuje rozpiździach :wink: . No może z małymi wyjątkami np. filmy Burtona w/g kolejności premier, to samo filmy Spielberga, filmy komiksowe (Marvel). W zasadzie to jako tak poukładane mam tylko na pierwszej półce, i może jeszcze kolekcja Clinta Eastwooda z wydawnictwa DeAgostini na półce trzeciej, pozostałe pięć to już kolejność przypadkowa. Acha, produkcje telewizyjne takie jak wszystkie sezony "Friends", Monty Python, GITS:SAC, Batman animowany lądują na osobnej półce. Na koniec moje małe dziwactwo: wszystkie półki zaczynam i kończę jakimś opakowaniem zbiorczym np. "Batman antologia"- "Matrix Ultimate Edition", "Star Wars"- "Indiana Jones" :D
14-01-2008, 12:40
|