![]() |
|
Dune (2021) reż. Denis Villeneuve - Wersja do druku +- Forum KMF - internetowe cwaniaki i snoby filmowe (https://forumkmf.pl) +-- Dział: FILM i wszystko co z nim związane (https://forumkmf.pl/Forum-FILM-i-wszystko-co-z-nim-zwi%C4%85zane--3) +--- Dział: Filmy zagraniczne (https://forumkmf.pl/Forum-Filmy-zagraniczne--12) +---- Dział: Filmy Denisa Villeneuve'a (https://forumkmf.pl/Forum-Filmy-Denisa-Villeneuve-a--78) +---- Wątek: Dune (2021) reż. Denis Villeneuve (/Thread-Dune-2021-re%C5%BC-Denis-Villeneuve--4675) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
|
RE: Dune (2021) reż. Denis Villeneuve - Dr Strangelove - 06-03-2024 (06-03-2024, 16:28)Corn napisał(a): Aż dziwne że nikt się nie zbuntował i nie zaczął pocinać na kompie gdzieś w podziemiach albo uzywać AI wbrew zakazomMinęło raptem kilkanaście tysięcy lat. Kto by się odważył jak na każdej planecie masz tabliczkę "Nie wolno!!!". (06-03-2024, 16:22)zdzichon napisał(a): heheNo i Ty ten świat kupujesz a ja nie, więc pozostaje nam tylko hiperbolizowanie, dopóki ktoś nie wymyśli tarczy antyhiperbolicznej, która w starciu z hiperbolą wywoła eksplozją atomową, wtedy będziemy się naparzać na pięści. RE: Dune (2021) reż. Denis Villeneuve - zdzichon - 06-03-2024 Nie no, luzik. Jak nie kupujesz to nie, się nie będę ścierał bez sensu przecież. Cytat:Minęło raptem kilkanaście tysięcy lat. Kto by się odważył jak na każdej planecie masz tabliczkę "Nie wolno!!!".Może mają tabliczki "a pamiętacie jak prawie wyginęliśmy?" RE: Dune (2021) reż. Denis Villeneuve - Capt. Nascimento - 06-03-2024 (06-03-2024, 16:28)Corn napisał(a): Aż dziwne że nikt się nie zbuntował i nie zaczął pocinać na kompie gdzieś w podziemiach albo uzywać AI wbrew zakazom - no chyba że to w kolejnych wielkich tomiszcach najważniejszej epopeji sci-fi w dziejach epopej sci-fi Tylko że dokładnie tak było. Parę planet na przestrzeni lat oparło się Butleriańskiemu Jihadowi i tworzyli albo AI, albo komputery na skraju AI. Na przykład Ixianie, którzy byli wzorowani trochę na Chińczykach - nawet Bóg Imperator sobie od nich sprowadził komputer, którego używał do pisania swoich dzienników przez... *wiele* lat swoich rządów. Poza tym planeta Richese. Z kolei Tleilaxu nie używali AI (chociaż mogliby) bo nie potrzebowali - mieli biologiczne zastępstwo AI. --- A w szerszym zakresie - ludzkość była na skraju wyginięcia przez AI, wygrali (i przetrwali) tylko dlatego że walili atomówkami gdzie się da, z Ziemi prawie nic nie zostało - dopiero po tysiącach lat postawili tam rezerwato-muzeum. Społeczeństwa się bardzo zradykalizowały będąc prawie wybite przez AI, zjednoczyły się i utworzyły Butleriański Jihad przeciwko maszynom, który stał się potężną organizacją religijną, przez kolejne blisko 100 lat tropiąc i niszcząc wszystko co było bliskie "myślących maszyn". Nawet w ustępie ich Biblii było takie prawo "dekalogu": "Thou shalt not make a Machine in the likeness of a Man’s Mind." Poza nimi, rolę maszyn przekazano Mentatom, którzy służyli jako uczeni, doradcy władców/magnatów, szefowie wywiadów, analitycy i tak dalej. Ćpali narkotyk złożony m.i. z Przyprawy który zwiększał ich możliwości przeliczeniowe i po setkach lat stali się bardzo wydajni. "Myślące maszyny" były sprzeczne ich interesom. Rolę maszyn przekazano też Nawigatorom, których Gildia Kosmiczna ma monopol na podróż kosmiczną - nawet Imperator, najwyższe rody i Bene Gesserit muszą się z nimi liczyć. Komputery które mogłyby ich zastąpić, były sprzeczne ich interesom. Co też tłumaczy wartość Przyprawy - która poza medycznymi właściwościami, pozwalała zastąpić "myślące maszyny". Z kolei całością wydobycia i handlu Przyprawą zarządzała korporacja KHOAM, której radą zarządu były rody szlacheckie (włącznie z Imperatorem i jego rodem Corrino). % udziałów w korporacji odpowiadał wpływom danego rodu. Także rządzącym też myślące maszyny, niszczące ich monopol na Przyprawę, nie były potrzebne. RE: Dune (2021) reż. Denis Villeneuve - Gieferg - 07-03-2024 Kiedy czytam takie posty jak ten powyżej, zdaję sobie sprawę, że pewnie bez względu na to, jakby te filmy nie były dobrze zrobione, po prostu kompletnie nie przemawia do mnie wizja tego świata choć z drugiej strony Star Wars też do mnie nie przemawia a byłem w stanie się nimi jako tako cieszyć (do czasu). RE: Dune (2021) reż. Denis Villeneuve - Danus - 07-03-2024 Jesli nudziles sie/nie podobala ci sie pierwsza czesc to ja ci oszczędze i powiem, ze szkoda twojego czasu na czesc druga. RE: Dune (2021) reż. Denis Villeneuve - Corn - 07-03-2024 (07-03-2024, 07:18)Gieferg napisał(a): Kiedy czytam takie posty jak ten powyżej, zdaję sobie sprawę, że pewnie bez względu na to, jakby te filmy nie były dobrze zrobione, po prostu kompletnie nie przemawia do mnie wizja tego świata choć z drugiej strony Star Wars też do mnie nie przemawia a byłem w stanie się nimi jako tako cieszyć (do czasu).No niestety ja mam podobnie, przy czym Star Warsy bardziej mi podchodzą bo nie traktują się śmiertelnie poważnie (przynajmniej dopóki Lucas nie sprzedał praw), a przez to są po prostu bardziej strawne. Diuna ma ciekawy punkt wyjścia, sporo konceptów teoretycznie powinno mnie jarać, ale jako całość po prostu coś mi tam tak nie gra, że nie potrafię się przemóc i polubić. Na jeden super pomysł z Bene Gesserit przypada Duncan Idaho, który powinien raczej szukać skarbów z Indianą Jonesem, niż udawać, że jest częścią świata w roku 10 000 :) RE: Dune (2021) reż. Denis Villeneuve - Capt. Nascimento - 07-03-2024 Star Wars był akurat bardzo mocno wzorowany na Diunie. RE: Dune (2021) reż. Denis Villeneuve - Bucho - 07-03-2024 (07-03-2024, 07:18)Gieferg napisał(a): Kiedy czytam takie posty jak ten powyżej, zdaję sobie sprawę, że pewnie bez względu na to, jakby te filmy nie były dobrze zrobione, po prostu kompletnie nie przemawia do mnie wizja tego świata choć z drugiej strony Star Wars też do mnie nie przemawia a byłem w stanie się nimi jako tako cieszyć (do czasu). Star Wars to taka splycona, zinfantylizowana Diuna dla popcoronozercow. Nic w tym zlego, ale widac, ze Lucas sporo z Diuny pozyczal, takze nie podoba Ci sie w zasadzie ten sam rodzaj kina, takze wszystko sie zgadza. I u mnie jest akurat odwrotnie, religijno-mistyczne mumbo-jumbo w s-f po prostu uwielbiam, takze Diuna u mnie tylko zyskuje, im bardziej zapoznaje sie z tym Swiatem. Zobaczymy co dalej. I co ciekawe, juz lata temu pisalem sobie kosmiczne opowiadania s-f, ktore mialy finalnie stworzyc cos wiekszego i wychodzi, ze nieswiadomie celowalem w taka bardziej techniczna, 80s style (Total Recall, Aliens, Outland) Diune wlasnie - Jeste Herberte! ![]() (06-03-2024, 14:30)Capt. Nascimento napisał(a): No przecież wymyślili, groty-gończaki przebijały tarcze na dystans, zostały użyte w pierwszym filmie przeciwko Paulowi, Leto i Duncanowi. Ok, ale tu sie pojawia od razu brak konsekwencji w takim razie, bo tu od razu te gonczaki powinny byc wystrzeliwane jak z katiuszy i zamiast trucizny miec ladunki wybuchowe. #JesteMerczantOfDet. (06-03-2024, 14:30)Capt. Nascimento napisał(a): Tak samo broń chemiczna może przebić się przez tarczę, Najwyrazniej nie na tyle, zeby byl sens ja uzywac. (06-03-2024, 14:30)Capt. Nascimento napisał(a): A użycie lasera przeciw tarczy powoduje gigantyczną eksplozję i jest zakazane.. Wiem, widzialem to juz w Pogrmocach Duchow: ![]() I to jest po prostu kolejny glupio-madry pomysl Herberta, gdzie jakims cudem tarcza na baterie AA w kontakcie z laserem zmienia sie w atomice. I znowu, walisz z odleglosci w jednego typa z tarcza laserem, wybuchy prawie jak z atomu, jednym strzalem rozwalasz cala armie i nara malaka ![]() Kapitanie, tych rzeczy lepiej nie tlumaczyc, tylko zawiesic niewiare i sie dobrze bawic, bo technika i fizyka w tym swiecie to sa po prostu radosne Star Warsy dla bardziej wymagajacych. (06-03-2024, 14:30)Capt. Nascimento napisał(a): Wyjaśnienie co do armaty "lekko" naciągane, są szyby pancerne wytrzymujące strzał z karabinu snajperskiego, zatrzymujące całą energię na zewnątrz. Armata (jako jakis turbokaliber - czyt. pocisk )>>>karabin snajperski. I z tym wytrzymywaniem to jest roznie, a energia finalnie musi gdzies isc - nie jest tak, ze ta energia zostaje na zewnatrz, ale roznosi sie po rame owej szyby. I tu akurat mozna rozkminiac, ze strzaly w tarcze to tylko laduje te baterie, czyniac tarcze mocniejsza, ale to juz wchodzimy w tereny typowo-geekowych, kmf-owo-akademickich rozkmin, (06-03-2024, 14:30)Capt. Nascimento napisał(a): Istnieje też substancja która staje się tym wytrzymalsza, im większa energia zostanie na niej użyta. Jezeli mowisz o roznych technicznych zabawach z Non-Newtonian fluid to nie tyle wytrzymalsza, co po prostu twardniejaca przy naglym kontakcie poprzez nacisk. Natomiast znowu, taki material tez ma swoja wytrzymalosc, a energia gdzies sie musi rozejsc. I niech bedzie, ze energia ciagnie w dol i wchlania to powierzchnia na ktorej sie stoi, spoko. (06-03-2024, 14:30)Capt. Nascimento napisał(a): To że w świecie sci-fi z ludźmi-rybami kierującymi podróżami kosmicznymi przez patrzenie w przyszłość, wiedźmami posługującymi się magicznym głosem i rozmawiającymi z duszami zmarłych, istnieje laserowe pole siłowe zdolne wytrzymać strzał z armaty, jakoś jestem w stanie uwierzyć. Siur i ja nie mam z tym jakis wiekszych problemow, ale ale znowu, latwiej mi jest uwierzyc w rozne mumbo-jumbo niz w rozwiazania techniczne, ktore sa narzucone przez autora, ktory staje na glowie, zeby je wytlumaczyc i nie zawsze mu to wychodzi i ma sens. Przy czym tutaj sie spieran glownie dla zasady. RE: Dune (2021) reż. Denis Villeneuve - simek - 07-03-2024 (07-03-2024, 14:12)Capt. Nascimento napisał(a): Star Wars był akurat bardzo mocno wzorowany na Diunie. Dosyć trudno znaleźć jakąś znaną, epicką opowieść, czy motyw na której Star Warsy nie były wzorowane Każdy wie, że dzieło Lucasa to największy kundelek świata pozszywany z wszystkiego co się tylko da, więc i Diuny nie mogło zabraknąć.
RE: Dune (2021) reż. Denis Villeneuve - zdzichon - 07-03-2024 Filip-od-noża Iiii skasował posta
RE: Dune (2021) reż. Denis Villeneuve - Gieferg - 07-03-2024 (07-03-2024, 14:12)Capt. Nascimento napisał(a): Star Wars był akurat bardzo mocno wzorowany na Diunie. Tylko bez kija w dupie. Cytat: i wychodzi, ze nieswiadomie celowalem w taka bardziej techniczna, 80s style (Total Recall, Aliens, Outland) No właśnie. Lubię SF i lubię fantasy, ale jak się jedno miesza z drugim (nawet pozornie) to już tak nie lubię, choć z drugiej strony lubiłem swego czasu grać w Final Fantasy VII nawet pomimo tego, że też było pomieszane. RE: Dune (2021) reż. Denis Villeneuve - zdzichon - 07-03-2024 I bardzo dobrze, że Diuna ma kij w dupie. Miła odmiana po ciągłych comic reliefach na każdym kroku. RE: Dune (2021) reż. Denis Villeneuve - Gieferg - 07-03-2024 Między skrajnościami są jeszcze opcje pośrednie. RE: Dune (2021) reż. Denis Villeneuve - Bucho - 07-03-2024 (07-03-2024, 15:57)Gieferg napisał(a): No właśnie. Lubię SF i lubię fantasy, ale jak się jedno miesza z drugim (nawet pozornie) to już tak nie lubię, choć z drugiej strony lubiłem swego czasu grać w Final Fantasy VII nawet pomimo tego, że też było pomieszane. U mnie tam jakiejs magii nie ma, po prostu elementy religii oraz zabobonow wraz z zarysowanym absolutem. Glowni zlole to sekciarze, gnostyczni, ale zrozumialem to dopiero niedawno W sumie klasycznie, sluzbe i loze z fasada w formie korpo.
RE: Dune (2021) reż. Denis Villeneuve - al_jarid - 07-03-2024 (07-03-2024, 16:00)zdzichon napisał(a): I bardzo dobrze, że Diuna ma kij w dupie. Miła odmiana po ciągłych comic reliefach na każdym kroku. A dopiero co pisaliście, że ze Stilgara zrobili comic relief. To jak w końcu z tą "Diuną"? RE: Dune (2021) reż. Denis Villeneuve - zdzichon - 07-03-2024 (07-03-2024, 16:11)Gieferg napisał(a): Między skrajnościami są jeszcze opcje pośrednie. Kij lekko wystający z dupy? To ja wolę całkiem schowany. RE: Dune (2021) reż. Denis Villeneuve - Bucho - 07-03-2024 (07-03-2024, 16:36)al_jarid napisał(a):(07-03-2024, 16:00)zdzichon napisał(a): I bardzo dobrze, że Diuna ma kij w dupie. Miła odmiana po ciągłych comic reliefach na każdym kroku. Comic relief to za duzo slowo, po prostu jego religijna szajba ma 2-3 momenty, ktore potrafia rozbawic. RE: Dune (2021) reż. Denis Villeneuve - Capt. Nascimento - 07-03-2024 Gieferg napisał(a):Tylko bez kija w dupie. Nie wiem czy to dobre porównanie. "Star Wars" to akurat familijna bajka, o dorastającym chłopaku, dobrych i złych rycerzach, ratowanej księżniczce i tak dalej. Tu nie ma poważniejszych treści, raczej takie na poziomie Disneya... Nie mówiąc o ![]() Gieferg napisał(a):Między skrajnościami są jeszcze opcje pośrednie. Jedynka była może odrobinę zbyt stoicka (acz to już styl Villeneuve'e, bo przecież u Lyncha było bardziej jajcarsko, z barwnym baronem, Stingiem jako Feyd Rautha itd), dwójka jest pod tym względem bardziej wyrównana. simek napisał(a):Dosyć trudno znaleźć jakąś znaną, epicką opowieść, czy motyw na której Star Warsy nie były wzorowane Fakt, ale "Diuna" jednak w sporym stopniu - po upadku projektu Jodorovsky'ego, ekipa Lucasa przeglądała scenorysy Jodorovsky'ego i kopiowała niektóre kadry, przeglądali dzieła Gigera do Diuny... no i fabularnie, m.in. - Arrakis i Tatooine, Czerwie i Sarlacci, C-3PO wspomina o kopalniach Przyprawy na Tatooine... - "The Chosen One" schodzący na Ciemną Stronę Mocy, vide Paul Atryda i Anakin Skywalker - Imperator w Diunie i Imperator Palpatine w Star Warsach - Zakon Bene Gesserit używający Głosu, Zakon Jedi używający Głosy Mocy - Monstrualnie gruby Baron Harkonnen i Jabba The Hutt - Lady Jessika jest córką Barona Harkonnena, Luke Skywalker jest synem Lorda Vadera - Fremeni i Rebelianci, Storm Trooperzy i Sardaukarzy RE: Dune (2021) reż. Denis Villeneuve - Spoilerowo - 07-03-2024 przez uja który we mnie wypierdolił nie mogę iść póki co do kina bo nie wysiedzę, powinni to chyba jeszcze w weekend majowy i po wyświetlać na pewno przed sądem na rozprawie podniosę ten temat, że doznałem urazu psychicznego bo nie mogłem obejrzeć drugiej części Diuny Denisa Villeneuve i poproszę aby jego nazwisko dobrze zaprotokołowano w sumie u psychologa jak pójdę też to powiem, ciekawi mnie reakcja czy kobita mnie wyśmieje czy powie, że oglądała RE: Dune (2021) reż. Denis Villeneuve - Capt. Nascimento - 08-03-2024 Widzę że w ocenach Diuna 2 wypada znacznie lepiej od jedynki Rotten Tomatoes Diuna 1 - 83% Diuna 2 - 94% Filmweb Diuna 1 - 7,7 / 10 Diuna 2 - 8,6 / 10 IMDB Diuna 1 - 8 / 10 Diuna 2 - 9 / 10 Metacritic Diuna 1 - 73% Diuna 2 - 79% |