![]() |
|
Dune (2021) reż. Denis Villeneuve - Wersja do druku +- Forum KMF - internetowe cwaniaki i snoby filmowe (https://forumkmf.pl) +-- Dział: FILM i wszystko co z nim związane (https://forumkmf.pl/Forum-FILM-i-wszystko-co-z-nim-zwi%C4%85zane--3) +--- Dział: Filmy zagraniczne (https://forumkmf.pl/Forum-Filmy-zagraniczne--12) +---- Dział: Filmy Denisa Villeneuve'a (https://forumkmf.pl/Forum-Filmy-Denisa-Villeneuve-a--78) +---- Wątek: Dune (2021) reż. Denis Villeneuve (/Thread-Dune-2021-re%C5%BC-Denis-Villeneuve--4675) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
|
RE: Dune (2020) reż. Denis Villeneuve - Capt. Nascimento - 24-10-2021 Gieferg napisał(a):Tobie to się akurat wszystko podoba, więc to i tak żaden komplement Przyganiał kocioł garnkowi.
RE: Dune (2020) reż. Denis Villeneuve - Gieferg - 24-10-2021 Pitero jest znany z tego, że zachwyca się wszystkim. Mnie się z kolei mało co podoba, 90% filmów skreślam bo nie wyglądają jak coś co może mnie zainteresować, a ztych które obejrzę pewnie conajmiej tak ze 3 na 4 uznaję za marne/średnie i niewarte powtórki Spuściłem w kiblu masę rzeczy którymi się pół forum zachwyca (choćby ostatnie części Mission Impossible, Sicario, Drive). Tak więc cholera wie do czego pijesz.Diuna ląduje w moim notesie pod hasłem "ujdzie w tłoku". Do zakupu na Blu-ray się na razie nie kwalifikuje ale sequel może mnie przekonać, bo w sumie nie było tak źle. RE: Dune (2020) reż. Denis Villeneuve - Grievous - 24-10-2021 Przyznaję, zassałem ripa. Trailery były cienkie i nie zamierzam wspierać finansowo wybryków z cyklu "adaptujemy połowę powieści, a resztę dokręcimy jak zarobi". No i dobrze, bo to generalnie średniak jest i losy kontynuacji są mi obojętne. Luźne myśli: Strona wizualna to główny grzech który mnie uwiera. Ascetyczny styl kompletnie nie pasuje do tego świata. Arrakis, planeta skąpana w słońcu i upale, wygląda jakby zbierało tam się ciągle na burzę. Może faktycznie na tym wielkim ekranie te puste, niedoświetlone korytarze i nudne projekty kostiumów oraz pojazdów, niczym z pierwszego lepszego FPSa robią wrażenie, ale jakoś nie szkoda mi że tego nie doświadczyłem. Fabularnie niby odhacza najważniejsze punkty, ale pomija właśnie te małe sceny budujące świat i postacie. Yueh i motyw z zębem to jeden z niewielu wątków budzących jakieś emocje w książce. W filmie zostało to koncertowo spierdolone, ale jest to dosyć reprezentatywny przykład problemów tej produkcji. Yueh jest? Jest. Baron jest? Jest. Ząb jest? Jest. Kontekst i motywacje postaci są? No..eee... no czasu nie było. Ale za to jest 48 wizja z dziewczyną Petera Parkera. Fakt, powieść średnio nadaje się na film. Ale jest na to proste remedium - serial. Albo przeciwny kierunek. Zamiast bawić się w odhaczanie najważniejszych punktów fabularnych, trzeba zrobić film na motywach powieści z porządnym scenarzystą który napisze to od zera. "Blade Runner" może, to i "Dune" może. Villeneuve nie umie w sceny akcji. W ogóle. Fakt, potrafi dostarczyć ładnym obrazkiem na tapetkę jak zrobisz pauzę, ale inscenizacja bitwy była strasznie nudna, a choreografia walki to jakieś podstawowe machanie mieczami z telewizyjnym montażem. Niby to miały być nowe Star Warsy, ale to bardziej taki nowy Star Trek... Nemesis. Dune (2020) reż. Denis Villeneuve - Pitero - 24-10-2021 Nie wszystko mi się podoba, Gieferg. Przed chwilą oglądałem Trzech muszkieterów z Milla Jovovich i nie podszedł mi ten film. Nie wytrzymałem do końca nawet. Chyba przejdę się jeszcze raz na Diunę by odreagować ten zawód. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka RE: Dune (2020) reż. Denis Villeneuve - Gieferg - 24-10-2021 Cytat: Ale za to jest 48 wizja z dziewczyną Petera Parkera. heh, pierwsze co wytnę w diabły, gdyby mnie kiedyś przypadkiem naszło na jakiś fanedit (no i drastyczna korekcja barwna obowiązkowo). Zakładam, że jak wyjdzie sequel, będzie się to dało przyciąć do postaci jednego zdecydowanie strawniejszego filmu. RE: Dune (2020) reż. Denis Villeneuve - Capt. Nascimento - 24-10-2021 Star Warsy to akurat obecnie żaden wyznacznik jakości. ![]() Jakoś wątpię żeby Diuna mogła być gorsza od The Last Jedi albo The Last Skywalker. RE: Dune (2020) reż. Denis Villeneuve - Gieferg - 24-10-2021 No od Last Jedi jest wielokrotnie lepsza (ale to raczej marny komplement, bo co nie jest?). Czy od Skywalkera to nie wiem, dalej go nie widziałem :> RE: Dune (2020) reż. Denis Villeneuve - marsgrey21 - 24-10-2021 Z tego co rozumiem to Dune miały być nowymi Gwiezdnymi Wojnami w sensie takim czym oryginalne Star Wars było dla świata filmowego, czy Dune jest tak rewolucyjne? RE: Dune (2020) reż. Denis Villeneuve - Gieferg - 24-10-2021 Zdecydowanie nie. Miałem wrażenie, jakbym się cofnął do lat 90-tych jesli chodzi o cały szereg aspektów ze scenami akcji na czele. RE: Dune (2020) reż. Denis Villeneuve - Grievous - 24-10-2021 No ja tam generalnie każde filmowe Star Wars bym postawił wyżej. W najgorszym wypadku "The Rise of Skywalker" dostarcza szybko zlatującą kokainową głupawkę i ma kolorki, a "Attack of the Clones" ma tonę zabawnych dialogów i napierdalankę na Geonosis która jest bardziej efektowna niż cokolwiek z szaroburym smutasie od Denisa. DunC nie jest złe per se, jest po prostu średniackie do bólu w każdej kategorii. To ja już wolę złe Star Warsy, bo przynajmniej frajdy potrafią dostarczyć. RE: Dune (2020) reż. Denis Villeneuve - Capt. Nascimento - 24-10-2021 Grievous napisał(a):W najgorszym wypadku "The Rise of Skywalker" dostarcza szybko zlatującą kokainową głupawkę i ma kolorki Kokainową głupawkę i kolorki ma też np "Batman and Robin". Grievous napisał(a):To ja już wolę złe Star Warsy, bo przynajmniej frajdy potrafią dostarczyć. Frajdy dostarcza też np "The Room". RE: Dune (2020) reż. Denis Villeneuve - Grievous - 24-10-2021 No i chętniej do obu powrócę niż do tego średniaka
RE: Dune (2020) reż. Denis Villeneuve - deymos - 24-10-2021 No cóż, nie będę już pisał o swoich wrażeniach bo Paszczak je opisał, mi pozostaje się tylko pod nimi podpisać. Dołączam do klubu zaskoczonych tym, że ktoś określa stronę wizualną jako "piękną". Film jest dla mnie mega brzydki, szarobury, wyprany z kolorów, postaci są jak u Nolana nie postaciami, ale maszynkami do walenia bieda - filozoficznych komunałów... 6/10 to maks, za Khala Drogo, akcję (jak już jest podobała mi się) dźwięk, zdjęcia mimo wszystko. Ale ogólnie nie kumam skąd te zachwyty, czyżby Denis zaliczał się do górna tych, którymi wypada się zachwycać? BR był ok, ale też byłem zdziwiony że dla niektórych to takie arcydzieło. Książki czytałem dawno temu, nie porwały mnie, w przeciwieństwie do gry chyba z 1994, mocno opartej wizualnie na Lynchu, na ile to było wtedy możliwe. RE: Dune (2020) reż. Denis Villeneuve - nawrocki - 24-10-2021 40 baniek na otwarcie (o 8 wiecej niż BR2049) przy konkurencji ze strony Venoma, Halloween i Bonda. Ogólnie już 220. Nie jest najgorzej. RE: Dune (2020) reż. Denis Villeneuve - Bucho - 24-10-2021 RE: Dune (2020) reż. Denis Villeneuve - zdzichon - 24-10-2021 Ale petarda. Kinowe przeżycie jak za dawnych dobrych czasów. Powolny i majestatyczny tam gdzie trzeba z dowaloną do pieca akcją pomiędzy. Bardzo potrzebny był mi ten film, bo po tych wszystkich marvelach, Szybkich i wściekłych i gwiezdnowojennych sraczkach moja miłośc do kina, zwłaszcza w tym dużym wydaniu, zaczęła przygasać, a tu przez całe 2,5h zacieszałem jak dziecko. Idę w tygodniu jeszcze raz, bo się zagapiłem i nie zauważyłem, że seans w Imax jest w 3D i mocno zgrzytałem zębami na rozmazaną masakrę jaką to gówno robi z obrazu. Wizualnie przepiękny. Niby rozumiem sarkanie na zdjęcia, ale kompletnie nie podzielam. Osobiście bardzo lubię zdjęcia Frasera do Rogue One i tutaj też pokazał najwyższą klasę. Stonowana paleta barw to dla mnie bardzo przyjemny oddech po przewalonej saturacji większości nowych filmów. Fenomenalne są sceny pokazujące skalę budynków i maszyn wobec postaci/zgrupowań ludzkich. Do tego cudowny sound design. Za każdym razem jak odpalano ornitopter miałem ciary na plecach. Dennis dokonał świetnych wyborów co do tego co z książkowego pierwowzoru zostawić, a co wywalić. Worldbuilding i ekspozycja robiona gdzie tylko się da obrazem zamiast dumpów to ogromny plus. Udało się przedstawić większość aspektów świata w sposób zrozumiały dla kompletnego laika, jednocześnnie dając to tu to tam kawałki dla fanów Herberta. No bo takich mentatów to osoba z ulicy pewnie nawet nie zauważyła i nadal nie ma pojęcia czym są i jakie mają zdolności, ale ja wiem i prosty myk z wywalanie do góry oczu przy przetwarzaniu bardzo mi się podobał. Używanie głosu pokazane bardzo sugestywnie. Podobało mi się to przecięcie dające pojęcie jak to wygląda ze strony poddanego jego działaniu, gdzie w jednej chwili orientujesz się że robisz coś czego w ogóle nie chiałeś zrobić. Zdaję sobie sprawę, że w książce to było trochę bardziej subtelne, ale język filmu ma swoje prawa i pochwalam ![]() Akcja jak już się pojawia to chwyta i nie puszcza. Walki wręcz szybkie i brutalne. Wszelkie akcje z ornitopterami niesamowicie dynamiczne. Lekki problem mam z tą ucieczką Duncana przed promieniem z rusznicy laserowej, bo z jednej strony bardzo mi się podobało pokazanie jak promień przechodzi przez wszystko jak przez masło, odłupujący kawały budynków, skał i pojazdów, ale mam wątpliwości czy rzeczywiście by go użyto mając świadomość że poniżej mogą się znajdować użytkownicy tarcz. Zrównanie z ziemią Arrakin chyba nie było przez Harkonnenów pożądane. Arrakin to druga sprawa. Wyglądało ok, ale bardziej jak makieta niż prawdziwe miasto. Jakaś akcja na ulicach z handlarzami wodą i Fremenami byłaby tu bardzo mile widziana. Aktorsko też wysoka półka. Baron świetny, jednocześnie obleśny brutal, ale widać skrzącą w beznamiętnych oczach inteligencję. Miłe zaskoczenie Chalametem, bo obawiałem się że kompletnie polegnie w scenach w których miał być tym starszym, bardziej dojrzałym Paulem i zwłaszcza w scenach konfrontacji fizycznych ale udało mu się, był wiarygodny. Halleck i Aquaman też git. Leto i Jessica idealni. Stilgar w przykucu mnie kupił. "Is he toying with him?" Na świeżo spokojnie 9/10, a po kolejnych seansach się zobaczy. Dzięki Dennis. RE: Dune (2020) reż. Denis Villeneuve - al_jarid - 24-10-2021 (24-10-2021, 20:23)z dzichon napisał(a): Udało się przedstawić większość aspektów świata w sposób zrozumiały dla kompletnego laika, jednocześnnie dając to tu to tam kawałki dla fanów Herberta. No bo takich mentatów to osoba z ulicy pewnie nawet nie zauważyła i nadal nie ma pojęcia czym są i jakie mają zdolności, ale ja wiem i prosty myk z wywalanie do góry oczu przy przetwarzaniu bardzo mi się podobał. A ja, szczerze mówiąc, nie znoszę takich rzeczy w filmach, jak pomija się istotne wyjaśnienia, ważne kwestie i po prostu informacje, które widzowi film powinien dostarczyć. Bo dla ciebie to może być "kawałek dla fanów Herberta", w stylu "jak czytaliście książkę, to wiecie, o co chodzi, he, he", a ja przy takich rzeczach mam zwykle wrażenie, że twórcy byli niedbali. Że po prostu coś im umknęło, bo nie potrafią spojrzeć na swój film oczami kogoś, kto podchodzi na świeżo, bez znajomości materiału źródłowego. To tak jak w pierwszym Potterze, gdzie widz ostatecznie nie dowie się, kto podarował Harry'emu pelerynę niewidkę. To wie tylko widz, który czytał książkę. Albo w "Więźniu Azkabanu", gdzie nie padło ani słowo, że Mapa Huncwotów należała do ojca Harry'ego i jego kumpli. Jak czytałeś książkę, to wiesz, a jak nie czytałeś, kij ci w oko. Smaczki dla fanów? No nie, niedbalstwo i przeoczenia. Jasne, u Lyncha ekspozycja była nachalna - Paul słucha kawałka wykładu o planecie, gdzie szkoli się mentatów - ludzkie komputery, a potem scena z Piterem, gdzie na głos mówi, po co zażywa ten jakiś sok. Było to niezgrabne jak cholera, ale przynajmniej, jako widz nie znający książki, wiedziałem, co jest grane i nie czułem się w filmie zagubiony. RE: Dune (2020) reż. Denis Villeneuve - zdzichon - 24-10-2021 (24-10-2021, 21:58)al_jarid napisał(a): A ja, szczerze mówiąc, nie znoszę takich rzeczy w filmach, jak pomija się istotne wyjaśnienia, ważne kwestie i po prostu informacje, które widzowi film powinien dostarczyć. Stary, w tej książce jest z tyłu słowniczek najważniejszych pojęć na parędziesiąt stron. To jest naprawdę mocno rozbudowany świat. Nie dało rady przedstawić wszystkiego bez szkody dla tempa i innych wątków. Rolę mentatów i tak tu mocno ograniczono (Thufir i de Vries to właściwie epizody, a sam Paul w książce też miał szkolenie na mentata za sobą), więc pewnie stwierdzili że nie ma co się rozwodzić, kto złapie to złapie, a nie no to trudno. I tak jestem pełen podziwu, że tak szybko i sprawnie udało się przedstawić rolę zakonu i skalę ich działań. RE: Dune (2020) reż. Denis Villeneuve - Dude2021 - 25-10-2021 (24-10-2021, 14:36)srebrnik napisał(a):(24-10-2021, 13:53)Dude2021 napisał(a):Co?(24-10-2021, 12:21)Kryst_007 napisał(a): jeśli przegra z Denisem nie będę zawiedziony. W kategoriach technicznych może wygrać nawet wszystkie, do których będzie nominowany, jeśli konkurencją będzie słaba. Jednak w reżyserii, według opinii "eksperta" na tej stronie, Denis nie wygra (może dopiero za kontynuację. Według niego za Film też nie wygra - dla mnie powinien - gdyż to dopiero połowa): https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=1289298978174942&id=346051372499712&_ft_=mf_story_key.1289298978174942%3Atop_level_post_id.1289298978174942%3Atl_objid.1289298978174942%3Acontent_owner_id_new.346051372499712%3Athrowback_story_fbid.1289298978174942%3Apage_id.346051372499712%3Astory_location.4%3Astory_attachment_style.photo%3Aott.AX9Rn6fg5Rn-Fm9f%3Atds_flgs.3%3Apage_insights.%7B"346051372499712"%3A%7B"page_id"%3A346051372499712%2C"page_id_type"%3A"page"%2C"actor_id"%3A346051372499712%2C"dm"%3A%7B"isShare"%3A0%2C"originalPostOwnerID"%3A0%7D%2C"psn"%3A"EntStatusCreationStory"%2C"post_context"%3A%7B"object_fbtype"%3A266%2C"publish_time"%3A1633084005%2C"story_name"%3A"EntStatusCreationStory"%2C"story_fbid"%3A%5B1289298978174942%5D%7D%2C"role"%3A1%2C"sl"%3A4%2C"targets"%3A%5B%7B"actor_id"%3A346051372499712%2C"page_id"%3A346051372499712%2C"post_id"%3A1289298978174942%2C"role"%3A1%2C"share_id"%3A0%7D%5D%7D%7D&__tn__=%2C%3B RE: Dune (2020) reż. Denis Villeneuve - Doppelganger - 25-10-2021 |