2012 (reż. Roland Emmerich)

2012 (reż. Roland Emmerich) - Wersja do druku

+- Forum KMF - internetowe cwaniaki i snoby filmowe (https://forumkmf.pl)
+-- Dział: FILM i wszystko co z nim związane (https://forumkmf.pl/Forum-FILM-i-wszystko-co-z-nim-zwi%C4%85zane--3)
+--- Dział: Filmy zagraniczne (https://forumkmf.pl/Forum-Filmy-zagraniczne--12)
+--- Wątek: 2012 (reż. Roland Emmerich) (/Thread-2012-re%C5%BC-Roland-Emmerich--1353)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14

- Kaczor - 01-12-2009

Tam był rok 0001 czyli jeszcze bardziej głupio ;)

- Rozalia - 06-12-2009

Oczywiście poziom głupoty w tym filmie był do przewidzenia, jednak jak ktoś słusznie to określił wcześniej do filmu pasuje najlepiej określenie komedia katastroficzna :)
Scena w Yellowstone, w której bohater spada do urwiska, a po chwili widzimy jego jedną rękę na krawędzi i drugą z mapą to chyba jedna z najkomiczniejszych scen w historii gatunku - publiczność wybuchneła smiechem, ja też niemal umarłam z zażenowania. Skojarzyło mi się to z motywami z kreskówki o Kojocie i Strusiu Pędziwiatrze :D
Ponadto mimo durnych patetycznych dialogow atmosfery patosu nie udało sie wytworzyć (może poza sceną rozmowy Adriana z ojcem), jest smiesznie, żenująco i los bohaterów średnio mnie obchodzi. No, może poza faktem, że głownemu bohaterowi życzylam smierci po kilku minutach filmu, bo jego rozdziawiona ciapowata twarz doprowadzała mnie do pasji. Pobić Cusaka w tej roli móglby chyba tylko Cage ;)
A motyw z pieluchomajtkami to chyba emmerich na haju wymyślił, bo inaczej tego wytłumaczyć się nie da.
A co do widowiskowości to pierwsza połowa filmu jeszcze daję radę, potem już robi się nudno a finałowe tsunami już nie robi żadnego wrażenia.

- slepy51 - 09-12-2009

Jak dla mnie, najlepszy motyw filmu:

[Obrazek: slon.jpg]

Transportowanie słoni, nosorożców i innych żyraf śmigłowcami na arki - ogólnie po co i dlaczego akurat te zwierzaczki im na tych arkach potrzebne były nie wiem (wiadomo, motyw biblijny, ale sensu w nim tyle, co nic; no chyba, że była to część planu murzyna geologa, który np. przewidział, ze będzie mógł zaprosić córkę prezydenta na randkę do arkowego zoo i tam ją poderwać), ale patent kapitalny. Najlepsze z tego wszystkiego było jednak to, że wszystkie te zwierzęta, które zostały uratowane (a przynajmniej te pokazane w filmie) były z Afryki, a filmowa Afryka jak wiemy wyszła z tej całej rozpierduchy bez szwanku :lol:

A film jak to Emmerich - mało sensu, za to sporo głupkowatych dialogów, patosu i dużo efektów/akcyjki. Ogólnie tym razem to wszystko tak na 3/10 by starczyło. Aha, widać też, że Niemcowi podobał się ostatni "Batman" od Nolana ;-)

- Kaczor - 09-12-2009

Nie mówiąc o tym że te afryakńskie zwierzaczki zdechłyby po 10 minutach od niskiej temperatury i braku tlenu ;) A może w pospiechu Chińczycy zabrali tylko zawartość pekińskiego zoo ;)

- soldamn - 09-12-2009

nie wiadomo czy bez szwanku wyszła. Wiemy tylko, że nie zatonęła, tylko poszła 2 km w górę. podejrzewam, że to również mogło być dość "widowiskowe" i mogły poginąć zwierzątka.

Swoją drogą, ja bym wolał zginąć z honorem niż mieszkać w Afryce. Wstyd jak cholera.

- slepy51 - 09-12-2009

soldamn napisał(a):poszła 2 km w górę. podejrzewam, że to również mogło być dość "widowiskowe" i mogły poginąć zwierzątka.

Poginąć, ale nie wyginąć, a to zasadnicza różnica. Zresztą wystarczy spojrzeć na końcowe ujęcie Ziemi z kosmosu:

[Obrazek: afrykaa.jpg]

Widać, że większa krzywda się Afryce raczej nie stała ;-)

soldamn napisał(a):Swoją drogą, ja bym wolał zginąć z honorem niż mieszkać w Afryce. Wstyd jak cholera.

Ludzkość zatoczyła koło i wróciła do miejsca, w którym wszystko się podobno zaczęło - to raczej piękne i symboliczne a nie wstydliwe :lol:

- Anonymous - 10-12-2009

No to teraz czekamy kiedy wytwórnia będzi chciała nominacji dla Emmericha.
Za reżyserię się należy i za scenariusz. Za scenariusz to bankowo.

- Martinipl - 11-12-2009

Nagrodę publiczności:

Złota Żyrafa podwieszona do Złotego Helikoptera :D

- Phlogiston2 - 06-01-2010

Cudnie zakończyłem tamten rok, nie ma co :roll:

BĘDĄ SPOILERY

Przed seansem nie sądziłem, że w fabryce snów jest wystarczające stężenie debili, by wydać takiego kloca. Ale po kolei:
-gra aktorska; Ejifor, Harrelson, Glover. Platt- zazwyczaj ich lubię, a tu bardziej mnie wkurwiali niż czarowali. celowo nie wspomijam o rodzince Curtisa- jeśli nowa historia rodzaju ludzkiego ma się zacząć od "nie potrzebuje już pieluchomajtek!" to wolę żeby piznął w nas meteor, albo wytłukła zaraza.
-schlastanie kapitalnego pomysłu pt. "mężowie stanu ładują dupska do szalup, a zwykli ludkowie mogą się iść kochać"
-patetyczne przemowy, zwłaszcza ta Ejifora pod koniec; gdyby zrealizował to ktoś z jajami:
a) szlachetny asfalt zaprosiłby na ustęp Anhausera, odstrzelił by go, wrócił i oznajmił.
"Jedno miejsce wolne"
b) geodeta zostałby spacyfikowany przez załogę, zanimby się rozpędził.
-7 kilometrowe fale. Polska też. R.I.P. Fajny to był kraj...
-zginęły miliardy ludzi, co pasażerowie statku przyjęli bez mrognięcia okiem, a gdy John Cusack wypływa cały i zdrowy(po chwili "pełnej niepokoju") wszyscy wiwatują... :evil:
-rodzinka uciekająca przed kosą kostuchy; bałem się że wpadną w rutynę
-nawet góry potrafią się przybliżyć dla naszej dzielnej amerykańskiej familii!
-efekty specjalne(jazda samolotem); najleprsze CGI to imo rozpływające się Hawaje, skomentowane "That's no good, that's no good" tym zabójczym akcentem:>
...
+Eendżinn! Staaht! :lol:

Ogólnie bida z nędzą.
2.5/10
Czyżby"czarny koń" hezekarów?

Ps Czekam aż na stronie pojawi się 50 prawda objawionych przez 2012; Mam jedną od autorską : "Apokalipsę mogą przetrwać tylko mali Rosjanie, a i to tylko wtedy jeśli zmienią swe postępowanie. Dużi Rosjanie mają pecha". Wiem, suchar.

- Fidel - 06-01-2010

U mnie zdecydowanie dolna piątka tego roku ;) Bardzo ZŁY film, bardzo...

- Albertino - 06-01-2010

Emmerich może sobie w kółko kręcić złe filmy, a i tak ciągle znajduje frajerów, którzy je oglądają. Następny pewnie będzie jeszcze gorszy, a jemu i tak wsio, bo swoje zarobi.

- Mierzwiak - 21-03-2010

Ze spotu telewizyjnego reklamującego 2012 na Blu dowiedziałem się właśnie że to Najlepszy film katastroficzny wszech czasów.

:roll:

- Danus - 21-03-2010

Czyli mamy niezły bubel:)

- Predator895 - 23-03-2010

- mroziek - 23-03-2010

mocarne foto :grin: Ciekawe co przygotują na premierę Avatara :idea:

- Stanisław - 25-03-2010

Ja filmów pana Emmericha nawet w ogóle nie oglądam. :grin:

- mroziek - 25-03-2010

Stanisław wszystko jest dla ludzi. Ja po tym filmie już się tak nie boję końca 2012. Do lotniska w Pyrzowicach mam z 30 -40 minut. 3h w tygodniu pykam w Flight Simulator Microsoft i w gidzinę W pakuje się, zapierniczam samolot i fru w kierunku Chin. Jeszcze tylko muszę zrobić sobie charakteryzację na Camerona to i przy bramce na statek nie będzie problemu i pewnie pieska będę mógł zabrać jak Królowa Anglii.

...a poza tym film się całkiem znośnie oglądało i pośmiać się można było momentami jak na dobrej komedii w dobrym tego słowa znaczeniu.

- Phlogiston2 - 25-03-2010

mroziek napisał(a):mocarne foto :grin: Ciekawe co przygotują na premierę Avatara :idea:

Zapłacą młodemu koterskiemu żeby się przemalował się na Na'vi :smile:

- Martinipl - 04-04-2010

Po dość przymusowym seansie rodzinnym naszła mnie taka refleksja. Oliwer Platt, Dany Glover oraz czarnoskóry aktor grający ojca naukowca chyba nie wiedzieli, w jakim filmie biorą udział, bo zachowali śmiertelną powagę w każdej mówionej kwestii. Mało tego, scena rozmowy wsponianego ojca z naukowcem (na statku) ma taki ładunek emocjonalny, że odniosłem wrażenie iż pochodzi z innego filmu. Oczywiście, po drugim seansie ocena taka sama. Dno, dno i jeszcze raz dno. Kilka efektów fajnych - ale to naprawdę nic, ale to nic, nie zmienia...

- Bakchos - 04-04-2010

Ja się czułem zwyczajnie oszukany przez producentów tego filmu. Wszystko co najlepsze pokazali w trailerze, a prócz tego pokazali mi totalnie sztampową fabułę i plastykowych bohaterów. Poza tym efekty specjalne były mizerne (prócz kilku scen, które i tak są w trailerze) Takie coś powinni ścigać prawem.