[Mefisto]

W 100% zgoda - niemniej z filmowego punktu widzenia przyszłość > przeszłość Furiosy. No, ale tradycyjnie od dupy strony się za to zabierają.

[Grievous]

W zasadzie to obejrzałbym sequel do "Fury Road" w którym Furiosa została tyranem, przejmując rolę antagonisty. To nie jest przecież tak, że kiedy ubiła Immortan Joe to miała jakiś plan reform wykraczający poza tymczasowe rozdawnictwo.

Marzyć można.

[yacajackowski]

Na pewno miałoby to więcej sensu niż prequel z Sidem...

[Albertino]

Nie wiem czy dobrze to pamiętam, ale chyba przecież pierwotnie był plan dwóch sequeli z Furiosą, które miały być kręcone jednocześnie, no nie? Mi to wygląda jak plan B, bo studio się nie zgodziło na taki ryzykowny wydatek, więc Miller postanowił zrobić test na zasadzie "czy lud to kupi", a jak kupi, to te pierwotnie planowane sequele może powstaną... Mogę się mylić.

Ja też nie jestem fanem prequeli i wolałbym kontynuację, z Maksem, bo czemu nie. No, ale tutaj na razie nic nie wskazuje na padakę - fajna ekipa*, lubię Anyę. Powinno być przynajmniej fajnie, a to już będzie wielki sukces biorąc pod uwagę poziom współczesnych blockbusterów.

* na pewno duża strata w operatorze, bo zdjęcia to był jeden z najmocniejszych punktów "Fury Road", ale Duggan może dać radę.

[zombie001]

Tam była mowa o 2 sequelach z Maxem.

To co to teraz jest prequelem z Furiosą miało być chyba kiedyś animacją i Miller planował to zrealizować jeszcze przed Fury Road, no ale nie pykło.


Tak swoją drogą w Internecie można znaleźć grafikę z tego projektu i Furiosa np. ma tam długie włosy. :)

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[marsgrey21]

A ja już rzygam Sidem #pdk i chętnie obejrzałbym te sequele bo tez pamiętam, że chodziło o dwie kontynuacje z Maxem.

[Kryst_007]

Jest pierwszy wgląd na filmowy look Anyi. Włosy widocznie zostają. Ewentualnie do czasu...

[Kryst_007]

Wygląda jak pozłacana figurka jakiejś błogosławionej na kościelnym ołtarzu.

[marsgrey21]

Nawet ma jej oczy.

[Krismeister]

Wygląda nice

[slepy51]

[srebrnik]

Jeszcze taki wideo-plakat pokazali:

https://fb.watch/oESW_34BsD/

[PropJoe]

Wygląda jak biedniejsza podróbka Fury Road.

[Kryst_007]

Serię "Mad Maxa" lubiłem m.in. za to jak wszystkie części odbiegają od siebie stylistyką. Trailer z kolei sugeruje z kolei powtórkę z "Fury Road", tylko że w wersji podlanej większą porcją CGI. Wypadałoby mieć zaufanie do Millera, ale z drugiej strony - jego poprzedni film potrafił wyglądać słabawo, choć nie wiem czy nie zwalać tego bardziej na budżet.

[Bucho]

Wlasnie mialem wrzucac zajawke. W sumie meh, 1:1 powtorka z rozrywki, bo FR zarlo, ale pewnie o dwa oczka nizej jako rozrywka. Czekam na Divixa :)

[Rozgdz]

"45 years after the collapse a young Furiosa is taken for her family".

Wychodzi na to że Max jest nieśmiertelny.

[Mefisto]

Jezus jaki plastik. Capi gównem na kilometr.

[shamar]

Od początku pisałem, że "na uj to komu".
Serio o wiele ciekawszy byłby, zawiesniaczę, legacy sequel ze starym Maxem - Gibsonem.

[zombie001]

Nah.. może będzie dobrze. Przy zwiastunach Fury Road też był płacz i narzekanie.

Ale ewidentnie wizualnie prezentuje się jakoś tak półkę niżej. Nie wiem, może budżet mniejszy// mniej czasu na postprodukcję (tamten film to jednak swoje odleżał) Zmiana DoPa chyba też na minus Millerowi wyszła.

Ale poprzeczka bardzo wysoko zawieszona, więc mnie ewentualna wtopa nie zaboli. Millera bardziej, bo to oznacza koniec serii na lata albo i wieki. Hmm, chociaż ja w sumie też obejrzałbym kolejny film z Hardym, a to już tylko możliwe byłoby po sukcesie finansowym* Furiosy.

Wizyta w kinie obowiązkowa i kij wam w oko


*Wiem, wiem, przy takim obrocie spraw prędzej braliby się za sequel Furiosy


Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Gieferg]

Odgrzewany bieda-kotlet.
Nie będę od razu wykluczał, że się wybiorę, ale przez cały zwiastun miałem w głowie tylko jedną myśl:

"Po co to komu? Dajcie mi Maxa".

Najgorsze, że to pewnie jebnie i Maxa już nie zobaczymy.