[Kluski]

Nie, chodziło mi o te głosy mądralińskich, którzy chcą zabłysnąć wiedzą o materiale źródłowym i przeginają w drugą stronę.

Moje pierwsze wrażenie, kiedy oglądałem transmisję live było właśnie na zasadzie "co do... za jasno, za kolorowo, za dużo otwartych przestrzeni! miks gta i wd w 2077 roku", ale później po przemyśleniu na spokojnie dotarło do mnie, że takie ujęcie tematu jest słuszne, a swoje obskurne ulice, skąpane w świetle neonów, pary i smagane kwaśnym deszczem też dostanę ;)

Odnoszę wrażenie, że ta prezentacja byłą trochę taką właśnie próbą oswojenia widowni z "słonecznym" wydaniem Cyberpunka i teraz najgorsze już za nimi.

[Proteus]

Ale jednak patrząc po reakcjach, myślę, że większośc ludzi czaje bazę, lub zaczyna czaić. We wszystkich miejscach, forach i redditach, w których widziałem ten trailer, przeważały raczej komenty o tym, że kolorowość i punkowość jest na plus i że dystopia jest mimo wszystko widoczna.


 Aha, jakbyście byli zainteresowani to wyrocznia przemówiła w sprawie zwiastuna.

[Kuba]

Trzeba czekać na kolejne newsy, ale nawet w tym trailerze są pokazane przecież mroczniejsze elementy, obejrzałem go już któryś raz i podoba mi się coraz bardziej.
Ciekawi mnie jak będzie wyglądał rozkład miasta, to co na razie pokazano jest raczej ciasne, ale i zatłoczone, mam nadzieje, że Redzi nie odwalą fuszery w związku z życiem w mieście, liczę na jakąś formę policji i że nie pozwolą nam na swobodną rozpierduchę, ale jednocześnie nie zaczną od razu nas ostrzeliwać. Wolałbym rozwiązanie bliższe Mafii 2 i mam też nadzieje, że Redzi zadbają o destrukcje otoczenia. Patrząc na to jaki sprzęt dostaniemy aż dziwnie by było jakby wszelakie budynki, urządzenia były niezniszczalne. Oby to było jednak przemyślane i zostawiało trwały ślad na świecie gry wpływając na podejście NPC do nas.

Oczywiście bohater z góry narzuconym charakterem i historią to dla mnie podstawa. Wpływ na wygląd, klasę, płeć -spoko, ale błagam niech nikt tam nie robi nowego Fallouta.

Z tego co kojarzę to Night City chyba było miastem portowym więc licze na ciekawe wykorzystanie terenów wodnych jak i pozamiejskich. Redzi mieli przy Wiedźminie problem z dodatkowymi aktywnościami (poprawiło się to przy Krwi i Winie, ale głównie dlatego, że wtedy zadbali o to aby każdemu "?" towarzyszył jakaś historia) i trochę się martwie jak wypełnią ten świat tutaj. Takie rzeczy jak wyścigi samochodowe czy walki w jakiś klatkach to praktycznie pewniak choć wierzę w ich pomysłowość.

[Kluski]

Proteus napisał(a):Ale jednak patrząc po reakcjach, myślę, że większośc ludzi czaje bazę, lub zaczyna czaić. We wszystkich miejscach, forach i redditach, w których widziałem ten trailer, przeważały raczej komenty o tym, że kolorowość i punkowość jest na plus i że dystopia jest mimo wszystko widoczna.

No z tego co ja widzę, to też przeważa frakcja apologetów i te głosy rozsądku zbierają najwięcej upvoteów. Polski internet? Może trochę więcej marud faktycznie, ale dużo osób czai bazę i próbuje nawrócić panikarzy.

Cytat: Aha, jakbyście byli zainteresowani to wyrocznia przemówiła w sprawie zwiastuna.

Co to za pajac?

[Proteus]

(11-06-2018, 12:51)Kuba napisał(a): Oczywiście bohater z góry narzuconym charakterem i historią to dla mnie podstawa. Wpływ na wygląd, klasę, płeć -spoko, ale błagam niech nikt tam nie robi nowego Fallouta.

Serio? Bo właśnie do Cyberpunka, który jest dużo bardziej złożony i systemowy niż Wiedzmin, bardziej pasowałaby mi swobodna kreacja wszystkiego.

A co do Falloutów. Pierwsze dwa Fallouty od Interplay oraz New Vegas od Obsydianu, to gry IDEALNIE pod stylistykę Redów i nie obraziłbym się jak w Punku, tak właśnie prowadzona byłaby postać.

[Badus]

[Proteus]

(11-06-2018, 12:53)Kluski napisał(a): Co to za pajac?

Jak nie wiesz, to może lepiej dla Ciebie, bo po co masz się przygnębiać i łapać raka. Johnatan McIntosh to chodzący mem, jeden z czołowych SJW (używam tego określenia totalnie, w 100% na serio, w jego przypadku) sceny gier, wielki przyjaciel Anity i generalny adwokat teorii, że wszystkie brutalne gry są toksyczne, a Falouty od Bethesdy są szkodliwe społecznie, bo propagują teorię tego, że po katastrofie ludzkość zamienia się w prymitywów i że nie ma żadnych społecznych więzi i budowania community.

[Huntersky]

No, Fallout to dobre porównanie. O tym pisałem, klasy postaci są w pełni customizowalne, pytanie tylko jak pogodzić w jednej kampanii postać gracza-policjanta lub gracza-Nomada itd.

Ale jeżeli się uda, to fajnie będzie pograć pseudo-Dreddem, kasującym przestępców na futurystycznym motorku :)

[Kuba]

(11-06-2018, 12:56)Proteus napisał(a):

(11-06-2018, 12:51)Kuba napisał(a): Oczywiście bohater z góry narzuconym charakterem i historią to dla mnie podstawa. Wpływ na wygląd, klasę, płeć -spoko, ale błagam niech nikt tam nie robi nowego Fallouta.

Serio? Bo właśnie do Cyberpunka, który jest dużo bardziej złożony i systemowy niż Wiedzmin, bardziej pasowałaby mi swobodna kreacja wszystkiego.

A co do Falloutów. Pierwsze dwa Fallouty od Interplay oraz New Vegas od Obsydianu, to gry IDEALNIE pod stylistykę Redów i nie obraziłbym się jak w Punku, tak właśnie prowadzona byłaby postać.

Ja niestety kompletnie nie czuje tego typu protagonisty. Jeszcze w izometrycznych RPGach jakoś to daje rade, ale w tego typu grach co Cyberpunka...no nie, nie umiem zaangażować się w historię jeśli gram jakimś manekinem o drewnianej twarzy bez jakiejkolwiek cechy własnej. A niestety, ale tak wyglądał DA:Inkwizycja czy każda gra od Bethesdy. jasne, podejmowanie wyborów jest jak najbardziej na plus i kształtowanie podejścia naszej postaci do innych, ale to jak rozwiązano to w Wiedźminie satysfakcjonuje mnie w 100%.
Ale Redzi nie zawiedli mnie ani razu więc daje im olbrzymi kredyt zaufania i chyba tylko FPP by mnie faktycznie zdenerwowało przed premierą :P


Zakładając, że dostaniemy pełną customizację postaci....no mnie kupuje ten kowboj z baru :)

[Badus]

Jak to widzę?
Wystarczy mi, że zrobią "tylko" zauważalne wariantowanie fabuły silnie skorelowane z klasą postaci + do tego tradycyjny custom. Sama oś fabuły byłaby identyczna, ale w zależności, którą klasą byśmy zaczynali, to mielibyśmy inną bazę startową, trochę inaczej zaaranżowane cutscenki/część misji. Fakt, trochę to marzenie, bo to pewnie kawał solidnego kodu do napisania, ale wolę to niż graniem zwykłym no-namem.

[Bucho]

(11-06-2018, 12:49)Proteus napisał(a): Aha, jakbyście byli zainteresowani to wyrocznia przemówiła w sprawie zwiastuna.

Ała. Nie wiem co to za typ, ale jest mocno rakogenny:

https://mobile.twitter.com/radicalbytes/status/1005938559683981312

"Mieszkam na zachodzie i kapitalizm zniszczyl mi zycie!" :)

[Maćko]

Oczywiste info,  że gra zmierza także na konsole nowej  generacji:

[Badus]

Cytat:"Mieszkam na zachodzie i kapitalizm zniszczyl mi zycie!" :)

Bucho, wisisz mi szekle za chemię ;)

Takie luźne przemyślenie - trochę zabawne, że growego blockbustera w stylizacji upadku i degrengolady USA produkują wiecznie oglądający się na USA Polacy ;)))

[Huntersky]

@Maćko
No, ale to screen z prezentacji sprzed 5 lat, więc oczywiste jest, że chodzi current-geny. :)

[Kuba]

Ale kolejne generacje raczej też wchodzą w grę. Jeśli Cyber wyjdzie w 2020 to to będzie z rok do premiery PlayStation 5, Microsoft już może wydać nowego Xboxa, nie wiem, oni chyba też tego nie wiedzą więc zapewne dorobią wersje pod kolejne generacje.

[Proteus]

Tak przy okazji, nie wiem czy było to wspominane na forum, ale syn Mike'a Pondsmitha pracuje właśnie nad papierową wersją Wiedzmina.

[Badus]

Eh, chciałem sobie kiedyś skompletować tego naszego papierowego cyberpunka, ale przez hype wokół gry ceny skoczą pewnie o milion % ;)

[Proteus]

[Mierzwiak]

Błagam, nie dawajmy SJW oszołomom uwagi której pragną. To tylko forum a wspomniany osobnik nawet nie dowie się o naszych postach, ale po co to komentować skoro jego opinia jest zupełnie nieistotna? :)

Taka osoba NIGDY nie będzie usatysfakcjonowana, bo firma taka jak CDPR nigdy nie zrobi gry pod przypodobanie się pierdyliardowi warunków jakie stawiają ci ludzie.

[Badus]

Eh, aż chciałoby się wrzucić takiego SJW na jedną dobę, żeby przeżył w Mega Mieście... marzenie ;]