The Terminator (1984) / Terminator 2: Judgment Day (1991) reż. James Cameron
Mefisto napisał(a):szczyt oldschoolu? obejrzeć T2 w czarno-białym telewizorze, bez reklam, z chamskim lektorem i ścieżką dźwiękową puszczaną z winylu Duży uśmiech


a na końcu: "czytał Tomasz Knapik"

Odpowiedz
Wczoraj seans Terminatora po wielu latach(ostatnio pierwszego termka oglądałem jakieś 10 lat temu) i zacytuje klasyka:
"Mega Epa"
Terminator to moc i wizja. Wizja świata mrocznego, bezkompromisowego i w dodatku mega epickiego. Pojedynki niosą za sobą niesamowitą dawkę emocji, partie muzyczne Fiedela powodują ciarki na pleckach. Jeden z najlepszych filmów S-F everJęzyk
Cameron jest królem, wczoraj przekonałem się o tym na 100%. Chwała mu za te parę filmów z których każdy w jakiś sposób zapisuje się w historii kina.
Terminator | Aliens | Terminator 2: Judgment Day | True Lies | Titanic | Avatar
Directed by James "THE KING" Cameron

Odpowiedz
Czy ty wy też zauważyliście jak wyjątkowo głupi wydaje się Skynet ? W jego postępowaniu brak jest jakiejkolwiek logiki, jeżeli to ma być komputer przyszłości to dobrze, że się zbuntował, bo jeszcze zaczął by pracować dla nas i dopiero by było. Panowałby totalny chaos i prędzej czy później wszystko by poszło w cholerę

Zacznijmy jednak od początku. Powstaje sobie komputer przygotowany przez wojsko który w magiczny sposób sam z siebie uzyskuje samoświadomość! Więc co robią sprytne komputery gdy uzyskują nad sobą kontrolę? Ze strachu, że ludzi chcą go wyłączyć wysyła w zaświaty połowę ludzkości przy pomocy głowic nuklearnych. Łebski plan, nie ma to tamto, ale to nic w porównaniu do durnych błędów które popełnia później. Nie możemy tu pominąć naukowców który go stworzyli, nie mogą się pochwalić zbyt wielkim rozsądkiem. Jak głupi musi być ktoś kto podłącza do zasobów światowego internetu inteligentny komputer. Ja osobiście nigdy nie dopuściłbym aby pierwsza sztuczna inteligencja miała dostęp do czegokolwiek co może użyć przeciwko swym stwórcom. No bez jaj ! Czy w ich uniwersum nie maja filmów ? Jak ciężko jest rozważyć podstawowe kwestie bezpieczeństwa ? Czy nikt nie wpadł na to że komputer może się zbuntować ? Dlaczego nikt tam nie wpadł na zabezpieczenia jakie występują na przykład w grze Mass Effect, gdzie ich sztuczna inteligencja którą testowali była odcięta od innych komputerów i jedyne co mogła kontrolować po zbuntowaniu to system obrony wokoło siebie. W tym uniwersum dali Skynetowi dostęp do bombowców wyposażonych w głowice oraz pośrednio kontrole nad wszystkimi podłączonymi do sieci komputerami. Gratulacje dla jego wesołych twórców, kabarety pisać nie broń przyszłości tworzyć

Nadchodzi moment gdzie Skynet się buntuje i tu zaczyna się jego głupota. Jestem przekonany że te głowice miały na niego równie negatywny skutek co na ludzi, bo jak można wytłumaczyć tak amatorskie błędy. Jedzmy po kolei. Głowice nuklearne to rzeczywiście jakiś sposób, równie dobry jak wybicie nożem swojej rodziny gdy nam powie że dostaniemy szlaban. Gdy już zniszczymy infrastrukturę wroga (w Terminator Salvation widać jak świetnie nam poszło, skoro ruch oporu dysponuję nietkniętymi odkrytymi lotniskami) to najlepiej zacząć produkować humanoidalne roboty które w swoich wczesnych wersjach są głupie, wolne i nadają się tylko do napieprzania do wszystkiego przed sobą z miniguna. Dobrze że chociaż stworzyliśmy jakieś wodne i latające terminatory. Czy ktoś na sali wie dlaczego maszyny z Matrixa potrafiły zbudować jakieś latające ośmiornice, które mimo, że padały jak muchy, to były w stanie jakoś atakować i być przy tym całkiem skuteczne, a te kloce na dwóch nogach do czasu t-800 to tylko groźnie wyglądały? Prawdziwa Scooby zagadka! Nieślubne dziecko transformersów które widzę jako ciężka broń w większych potyczkach, pełni funkcję łapacza ludzi! Nic tak się nie maskuje jak ogromny czarny robot wydający głośne dźwięki. Prawdziwą perełkę zostawiam na koniec, maszyna pozwalająca na podrożę w czasie ! Oczywiście wysyłamy terminatory by zabiły przyszłego przywódce ludzi, bo przecież jak go zlikwidujemy zanim ktokolwiek go pozna to ludzkość nie znajdzie sobie nikogo w jego miejsce ! Widać Skynet w swoim myśleniu mocno naśladuje swoich ojców, ale przecież każde dziecko tak ma. Oczywiście ponosi porażkę, jakże by inaczej. Główny kompleks zostaje zniszczony i pewnie w ileś czasu dalej Skynet zostaje pokonany.

Czy da się zrobić to inaczej ? Oczywiście ! Zacznijmy od powstania samoświadomości, jeżeli ludzie podpinają go do internetu to jak ciężko jest przekopiować się w różne miejsca w razie czego ? Gdy nas będą próbowali wyłączyć pojawiamy się w innym miejscu. Zamiast wytaczać najcięższe dziali warto zbadać na początek sposób w jaki zachowuje się ludzki gatunek i opracować strategie, nie trzeba koniecznie nawalać z broni atomowej na dzień dobry.Ale zawsze musi być pod górkę, mamy sytuacje, że już po ptakach i połowa ziemi to atomowa pustynia. Czy teraz możemy tworzyć humanoidalne istoty i napieprzać się z karabinów z ruchem oporu ? Odpowiedz brzmi nie! Czy jako komputer który kierował [beeep] amią mamy przypadkiem dostępu do broni biologicznej ? Założę się że tak ! Więc wtedy łapanie ludzi ma jakiś sensowny cel. Nie potrzebne nam jakieś badania nad sztuczną skórą do naszych przyszłych robotów zabójców, tylko sposób na ich szybką i łatwą eksterminację. W kotka i myszkę to się możemy bawić gdy ludzie już praktycznie wymarli, a my ich możemy liczyć na palcach, nie gdy stanowią poważny problem. Nie samą bronią biologiczną człowiek żyje, gdy widzimy w 4 części jak te ogniwa ładnie wybuchają, to dlaczego z tego nie skorzystać ! Bierzemy kilku ludzi których złapaliśmy zaszywamy im bomby tak aby ich nie znaleźli i fingujemy ich ucieczkę, jestem pewny że zwieją do jakiejś grupy ludzi a jak będziemy mieli szczęście to dotrą do ludzkiej bazy i Kaboom ! Możemy także iśc po całości i po prostu zanieczyścić jakąś trucizną całą wodę i atmosferę, bo skoro jesteśmy cholernymi maszynami to nadająca się do oddychania atmosfera czy pitna woda to nasze najmniejsze zmartwienie. Jeżeli coś nas pokusi i zaczniemy produkować humanoidalne roboty to nie popełniajmy błędów konstrukcyjnych ! Może świecące czerwone oczy na głowie z metalu wyglądają groźnie, ale my mamy terminatory nie strachoboty. Jaki problem sprawia wyposażenie go w większa ilość czujników które sprawią że będzie widział w każdą stronę ? Czy wbudowanie mu na stałe broni wymagało jakieś 20 lat ? Chyba tak bo dopiero t-x ma taka funkcję. Montowanie jego najważniejszych elementów czyli procesorów nie jest możliwe w opancerzonym korpusie ? Czy tylko w łatwo zniszczalnej głowie da się go wsadzić ? Wiem, że nie wyciągnie się go wtedy nożem, ale coś za coś. Wiec Podsumujmy, wbudowane bronie, możliwość widzenia dokoła i dobrze zabezpieczony procesor. Te elementy powinny sprawić że nie będzie to zabawka do łatwego zniszczenia tylko kolejne źródło śmierci naszych wrogów. Zmierzamy w kierunku perełki! Panie i panowie, Maszyna czasu ! Stanie się ona tylko kolejna skuteczną bronią, a nie ostatnią szansa kiedy jesteśmy już atakowani. Wcześniej napisałem, że wyeliminowanie obecnego przywódce zanim zostanie przywódca nie gwarantuje, że nie pojawi się lepszy, więc szanse widzę tu raczej w infiltrowani ruchu oporu od początku i niszczenie go od środka. A skoro już nie przejmujemy się jakaś linią czasową, czy innymi bzdetami tego typu, to dlaczego nie przejąc władzy posyłając najnowocześniejsze roboty infiltratory, dzięki którym będziemy mogli przejąć i kontrolować media wraz z władza polityczną aż uzależnimy ludzkość od nas i nie będzie ona widziała sensu w walce z nami ?

Można ? Oczywiście ! Kilka prostych zmian, a zamiast grac w szachy po kieliszku, możemy po prostu wygrać! To chyba powinno być celem? Widząc co wyczynia ten Skynet nie jestem tego pewien.

Odpowiedz
Popełniasz błąd. Pisząc o Skynecie, uwzględniasz T:S. Tymczasem myślę, że reszta forumowiczów zgodzi się ze mną, że roztrząsając COKOLWIEK dotyczącego serii, należy mówić o częściach pierwszej i drugiej, EWENTUALNIE trzeciej, jeśli masz dużo dobrej woli, ale NIGDY czwartej. T:S to nie terminator, wobec czego zarzucanie Skynetowi że nie zniszczył lotnisk, jest jak zarzucanie klockom Lego, że są takie duże i niefajne, myśląc o klockach Duplo.

Odpowiedz
Mimo wszystko Terminator Salvation jak i trójka są częścią terminatora i nie można ich tak po prostu ignorować bo są głupie i nielogiczne. Nawet uwzględniając tylko 1 i 2 to dalej mamy nawalanie się humanoidalnych robotów z ludźmi na karabiny zamiast skutecznych broni masowej zagłady.
Ps. Duplo to, przynajmniej moim zdanie, są klocki lego tak samo jak technics jak i mindstorms

Odpowiedz
suluf napisał(a):nie można ich tak po prostu ignorować bo są głupie i nielogiczne
Póki co, świetnie mi to wychodzi Uśmiech
Postępować należy tak, aby niczego nie robić, a wtedy panować będzie ład.
--
Laozi

Odpowiedz
suluf napisał(a):Nawet uwzględniając tylko 1 i 2 to dalej mamy nawalanie się humanoidalnych robotów z ludźmi na karabiny zamiast skutecznych broni masowej zagłady.

Może przegapiłeś jakiś fragment, ale broń masowej zagłady została już użyta. Jakieś 95% ludzkości wyginęło, pozostałe 5% kryje się po dziurach i zrzucenie atomówki raczej tu nie pomoże, skoro nie wiesz, gdzie te dziury się znajdują.

Odpowiedz
Cytat: The ensuing nuclear holocaust wiped out three billion human lives in what was to be known as "Judgment Day
Z tego wynika że tylko połowa zginęła i potem jeszcze reszta gineła. Mi nie chodzi o to żeby nawalał z atomówek aż wybije ich do końca, chodzi mi o zanieczyszczenie atmosfery czy tym podobne, czemu nie doprowadzić do wybuchu kilku wielkich wulkanów które wydzielą tyle pyłu, że nic żywego nie powinno się ostać, bo po prostu zdechnie z głodu. Po ich ogniwach co wsadzają w tysiące terminatorów sadze ze nie są uzależnieni od słońca.

Odpowiedz
Chyba zbyt wiele razy "2012" oglądałeś. Wulkany? Podymią trochę i przestaną.

Odpowiedz
To tylko propozycja, jestem pewien, że da się doprowadzić do wybicia życia na ziemi gdy ma się warunki jakimi dysponuje Skynet

Odpowiedz
Cytat:czemu nie doprowadzić do wybuchu kilku wielkich wulkanów które wydzielą tyle pyłu [...]

Bo to pomysł jeszcze głupszy i irracjonalny niż całe Terminator Salvation. Niepotrzebnie w ogóle dywagujemy nad kondycją Skynetu, gdyż pierwsze dwa filmy opowiadały o czymś kompletnie innym. Tam zagłada ludzkości była zaledwie tłem, niedpowiedzeniem. Poszły nuke'i, część homo sapiens zeszła do podziemia, założyła ruch oporu i tyle wiemy. Część 3 i 4 to tylko nędzne ogóry, nie warte wspominki.
Oświadczenie: The Wire jest najlepszym serialem jaki widziałem. Six Feet Under jest na drugim miejscu.

Odpowiedz
suluf napisał(a):Mimo wszystko Terminator Salvation jak i trójka są częścią terminatora i nie można ich tak po prostu ignorować bo są głupie i nielogiczne.

Nie tylko nie można, wręcz nalezy.
welcome to prime time bitch!

Kenner, just in case we get killed, I wanted to tell you, you have the biggest dick I've ever seen on a man.

Odpowiedz
Amen, bracie Shamar, amen Uśmiech
Don't play with fire, play with Mefisto...
http://www.imdb.com/user/ur10533416/ratings

Odpowiedz
Zawsze do usług, Mefisto. No, moze prawie zawsze :wink:
welcome to prime time bitch!

Kenner, just in case we get killed, I wanted to tell you, you have the biggest dick I've ever seen on a man.

Odpowiedz
Dla mnie terminator skończył się na 3 i tak pozostanie. Salvation to jakiś szajs i jest lepszy od 2012, bo zajmuje przedostatnie miejsce, nie ostatnie.
loading podpis...

Odpowiedz
Wczoraj oglądałem po raz 45 (w przybliżeniu) T2, ale po raz pierwszy na 32 calach i rzuciło mi się w oczy, w scenie w której T1000 ściga bohaterów tuż przed finałową akcją w hucie, zaraz przed tym jak w wersji rozszerzonej jest dodana scena jak T1000 chwyta barierkę i ręka mu zmienia kolor jest tam (przynajmniej na moim DVD) taki minimalny przeskok jakby brakowało jednej klatki. Zauważył to ktoś?

Odpowiedz
chodzi Ci o ten moment jak T1000 idzie przy barierce i przed ujeciem z ręką jest taki przeskok że T1000 jest już kawałek dalej ? To raczej pytanie retoryczne bo w mojej wersji jest własnie cos takiego.
welcome to prime time bitch!

Kenner, just in case we get killed, I wanted to tell you, you have the biggest dick I've ever seen on a man.

Odpowiedz
Zgadza się, u mnie tez coś takiego jest. Podobny przeskok jest jeśli się nie mylę w scenie rozmowy Sary z Enrique na pustyni. Minimalny, prawie niezauważalny przeskok spowodowany trudnością w montażu nowej sceny do wersji kinowej.

Odpowiedz
Ja nie wiem co mailoby być w tym trudnego dla fachowców... takie rzeczy to sie na domowym kompie robi tak, że nie zauwazysz a oni przeciez dali te same sceny tylko pelniejsze.
welcome to prime time bitch!

Kenner, just in case we get killed, I wanted to tell you, you have the biggest dick I've ever seen on a man.

Odpowiedz
Więc tym bardziej dziwne, że są takie błędy.

Cytat:Podobny przeskok jest jeśli się nie mylę w scenie rozmowy Sary z Enrique na pustyni.

Tak jest. Tam również jest coś takiego.

Odpowiedz

Digg   Delicious   Reddit   Facebook   Twitter   StumbleUpon  






Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Terminator Salvation (2009) reż. McG Oconnel 1,898 138,265 26-05-2023, 22:31
Ostatni post: shamar
  Terminator: Dark Fate (2019) reż. Tim Miller Pelivaron 1,582 165,285 30-12-2022, 12:22
Ostatni post: Bucho
  Terminator 3: Rise of the Machines (2003) reż. Jonathan Mostow Mental 257 49,023 07-01-2020, 02:24
Ostatni post: shamar
  Plebiscyt - najlepszy Terminator Juby 48 8,353 18-11-2019, 14:41
Ostatni post: Gieferg
  Terminator Genisys (2015) reż. Alan Taylor Juby 1,668 265,118 15-11-2019, 14:08
Ostatni post: Juby



Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości