(25-06-2013, 20:48)Grievous napisał(a):Nie negowałem wpływu biologii (bo musielibysmy sie rozdrabniać). Napisałem, że Superman może być conajwyżej empatyczny (ew. alturistyczny) i to go czyni dobrym, ale tego nie widać w filmie. Nie rusza go śmierć milionów (bardziej go boli, gdy zabija Zoda), ba, jest w stanie całować się pośród ich zwłok. To jak całuski w ruinach po upadku WTC.(25-06-2013, 20:20)Crov napisał(a):(25-06-2013, 20:18)Grievous napisał(a):O tym pisałem. Nie chce mi się odpisywać dwa razy na to samo, więc przeczytaj proszę moje wcześniejsze posty, jeżeli Cię to interesuje.Cytat:Nie, mistrzu, bo "dobro" to określenie wynikające z zasad panujących w społeczeństwie, a nie w biologii.
Tyle że "dobro" jako określenie wynikające z zasad panujących w społeczeństwie, to nic innego jak zbiór cech które takowe społeczeństwo postrzega jako pozytywne.
Nie, nie o tym. Podkreśliłeś że "dobro" wywodzi się tylko z zasad społeczno-kulturowych, negując wpływ biologii.
25-06-2013, 20:57 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-06-2013, 20:58 przez Gal Anonim.)





