Leto mówił, że zgodził się na inną rolę, a Margott w innym wywiadzie o różnych scenach, a nie dublach i o tym jak rozwinięty był wątek z Jokerem.
Dla mnie o tym jak zmieniła się wizja filmu świadczą trailery, (wiem, wiem, trailery są różne, ale tutaj mamy dodatkowe informacje na temat ich montażu) ten na SDCC, taki mroczny i spokojny.
Widzimy Jokera, który przywodzi na myśl sadystyczną wersję z komiksów Morrisona, wszystko przebiega spokojnie, można odczuć atmosferę otoczenia szpitala psychiatrycznego.
Kolejny już z "Bohemian Rhapsody", kolorowy, dużo akcji, humoru.
Jest pozytywny odzew, dostajemy info o dokrętkach.
Potem dostajemy gotowy film, oczywiście kolorowy, dużo znanej muzyki i "humoru", a scena w szpitalu psychiatrycznym to montaż z jakimiś kolorowymi błyskami trwający góra kilkanaście sekund, Joker występuje mniej niż 5 minut, nic nie ma sensu, 3 akt jest do bólu sztampowy, a montaż to tragedia.
Po filmie wysyp informacji o tym, że film ostatecznie przemontowała firma od traileru z Bohemian Rhapsody, wnioski każdy sam wyciągnie.
Ja uważam, że film miał być inny i to tylko moje zdanie, więc bez nerwów :)
Dla mnie o tym jak zmieniła się wizja filmu świadczą trailery, (wiem, wiem, trailery są różne, ale tutaj mamy dodatkowe informacje na temat ich montażu) ten na SDCC, taki mroczny i spokojny.
Widzimy Jokera, który przywodzi na myśl sadystyczną wersję z komiksów Morrisona, wszystko przebiega spokojnie, można odczuć atmosferę otoczenia szpitala psychiatrycznego.
Kolejny już z "Bohemian Rhapsody", kolorowy, dużo akcji, humoru.
Jest pozytywny odzew, dostajemy info o dokrętkach.
Potem dostajemy gotowy film, oczywiście kolorowy, dużo znanej muzyki i "humoru", a scena w szpitalu psychiatrycznym to montaż z jakimiś kolorowymi błyskami trwający góra kilkanaście sekund, Joker występuje mniej niż 5 minut, nic nie ma sensu, 3 akt jest do bólu sztampowy, a montaż to tragedia.
Po filmie wysyp informacji o tym, że film ostatecznie przemontowała firma od traileru z Bohemian Rhapsody, wnioski każdy sam wyciągnie.
Ja uważam, że film miał być inny i to tylko moje zdanie, więc bez nerwów :)
15-11-2016, 14:55 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-11-2016, 15:04 przez Szpeku.)