@Kuba Porażka "JL" może co najwyżej zaszkodzić Flashpointowi. Jeśli WB uzna, że nie opłaca się robić team-upów i przerzuci się wyłącznie na solówki.
Ale reszcie?
- Aquamana robili pod pomysły Wana/Johnsa, wywalając pierwotny scenariusz, który powstawał za czasów Snydera, do tego rzucają hasłami, że film będzie jak "Indiana Jones + Miłość, szmaragd i krokodyl";
- Shazam jest zapowiadany jako najlżejszy produkt DCEU,
- Za sterami Gacka stoi gość, którego ostatnia produkcja jest wychwalana pod niebiosa; natomiast Affleck, po zejściu ze stołka reżysera i scenarzysty, może mieć spokojnie wywalone, bo spadło z niego całe to obciążenie i presja,
Na razie nic nie zwiastuje porażki i końca DCEU. Co najwyżej będzie kilka miesięcy płaczu i histerii fanów/ plucia jadem przez hejterów, jeśli flopnie "JL". :)
Nic nowego. W sumie, WB i tak będzie w nieco bardziej komfortowej sytuacji, niż przy "BvS". Teraz będzie to można wszystko zwalić na Snydera, porzucać hasłami w internecie, że już go niema, po czym dowalić kilka newsów o produkcji "WW2".
Chodziły słuchy, że GCS poszło chwilowo w odstawkę, ze względu na to, iż wpisali postać HQ do fabuły "SS2" i/lub chcą zrobić wcześniej ten film o niej i Jokerze.
Ja też obstawiam, że pomysły Reevesa co do "Batmana", mogą nieco kolidować z innymi projektami, które używają Batmanowskich postaci. A dla WB priorytetem zawsze będzie "Batman", a nie jego pseudo spin-offy.
Ale reszcie?
- Aquamana robili pod pomysły Wana/Johnsa, wywalając pierwotny scenariusz, który powstawał za czasów Snydera, do tego rzucają hasłami, że film będzie jak "Indiana Jones + Miłość, szmaragd i krokodyl";
- Shazam jest zapowiadany jako najlżejszy produkt DCEU,
- Za sterami Gacka stoi gość, którego ostatnia produkcja jest wychwalana pod niebiosa; natomiast Affleck, po zejściu ze stołka reżysera i scenarzysty, może mieć spokojnie wywalone, bo spadło z niego całe to obciążenie i presja,
Na razie nic nie zwiastuje porażki i końca DCEU. Co najwyżej będzie kilka miesięcy płaczu i histerii fanów/ plucia jadem przez hejterów, jeśli flopnie "JL". :)
Nic nowego. W sumie, WB i tak będzie w nieco bardziej komfortowej sytuacji, niż przy "BvS". Teraz będzie to można wszystko zwalić na Snydera, porzucać hasłami w internecie, że już go niema, po czym dowalić kilka newsów o produkcji "WW2".
Rozgdz napisał(a):Spodziewałbym się "Gotham City Sirens" wcześniej, możliwe że już w 2018. To będzie raczej szybki film do zrobienia, bez tylu efektów.
Chodziły słuchy, że GCS poszło chwilowo w odstawkę, ze względu na to, iż wpisali postać HQ do fabuły "SS2" i/lub chcą zrobić wcześniej ten film o niej i Jokerze.
Ja też obstawiam, że pomysły Reevesa co do "Batmana", mogą nieco kolidować z innymi projektami, które używają Batmanowskich postaci. A dla WB priorytetem zawsze będzie "Batman", a nie jego pseudo spin-offy.
zombie001, member of Forum KMF Film.org.pl since Jul 2013.
29-10-2017, 23:07 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-10-2017, 23:09 przez zombie001.)