Jest na HBO więc powtórzyłem.
Nie będę się powtarzać bo już wiele o tym filmie napisałem, dodam tylko że to fascynujący wręcz clusterfuck który ogląda się najlepiej wyłapując wszystkie złe decyzje popełnione przy montażu i zgadując jak to miało pierwotnie wyglądać.
Jeden z dość oczywistych przykładów to wycięta z filmu kłótnia Jokera i Harley po której ten wyrzuca ją z helikoptera. W tym kontekście zdjęcie z szyi i wyrzucenie opaski z napisem "PUDDIN" jak najbardziej pasuje, tymczasem w gotowym filmie Harley robi to bo myśli że jej ukochany zginął? Że co? Nie ma to za grosz sensu.
Koszmarne użycie piosenek (cztery w ciągu tylko pierwszych pięciu minut!!!) to materiał na pracę naukową, jak zresztą cały ten projekt <3
Nie będę się powtarzać bo już wiele o tym filmie napisałem, dodam tylko że to fascynujący wręcz clusterfuck który ogląda się najlepiej wyłapując wszystkie złe decyzje popełnione przy montażu i zgadując jak to miało pierwotnie wyglądać.
Jeden z dość oczywistych przykładów to wycięta z filmu kłótnia Jokera i Harley po której ten wyrzuca ją z helikoptera. W tym kontekście zdjęcie z szyi i wyrzucenie opaski z napisem "PUDDIN" jak najbardziej pasuje, tymczasem w gotowym filmie Harley robi to bo myśli że jej ukochany zginął? Że co? Nie ma to za grosz sensu.
Koszmarne użycie piosenek (cztery w ciągu tylko pierwszych pięciu minut!!!) to materiał na pracę naukową, jak zresztą cały ten projekt <3
09-09-2018, 20:11 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-09-2018, 20:24 przez Mierzwiak.)