[Snappik]

(20-01-2021, 23:50)Negatywny napisał(a):

(18-01-2021, 20:46)Snappik napisał(a): Dokładnie jest tak jak pisze Bucho.

Ja np. miałem kupić ale nie kupiłem. W zasadzie większość moich znajomych gamerów, która uznawała kupno wieśka za patriotyczny obowiązek - nie kupiła. Najbardziej entuzjastyczne podejście to: może za rok kupie jak połatają.

Pierwszego Wiedźmina kupiłem w dniu 0 (stałem pod Empikiem na nocnej premierze), drugiego Wiedźmina kupiłem w preorderze, trzeci Wiedźmin również pojawił się u mnie w dniu premiery. Serce z Kamienia ograłem rok po premierze DLC, a Krew i Wino 2 lata po premierze dodatku. W sumie byłem trochę patriotyczny w swoich działaniach bo chroniczny brak czasu dawał znać o sobie, poza tym jakoś specjalnie nigdy nie ciągnęło mnie do RPGów czy fantasy (choć Skyrima uwielbiam, to samo z Falloutami).

W Cyberpunka chciałem zagrać o ile gra będzie rzeczywiście kozacka i w miarę dopracowana. Że tak delikatnie ujmę - to nie jest mój ulubiony setting więc byłem bardziej ciekawy niż zajarany. Teraz zastanawiam się, czy kupię to jeszcze w 2021 roku bo czekają Redów miesiące łatania, mają wyjść jakieś DLC po drodze. Okaże się jeszcze że w 2022 ta gra będzie po prostu lepsza pod kątem rozgrywki w otwartym świecie i będzie pełnym tytułem (wreszcie). Bo o historię, fabułę i bohaterów jestem spokojny.