Info uzyskane przy wejściu nie oznacza chyba, że Arya i Ogar zrobią w tył zwrot? Dokąd można w ostatniej chwili uniemożliwiać spotkanie się członków tej rodziny, bo wrona, bo red wedding, bo moje kondolencje, because fuck you, that's why. Rzeczywiście, tylko się śmiać z tej wiecznej i już nudnej ironii losu. Niech choć raz będzie wreszcie inaczej i niech siostry wreszcie się spotkają!
Oczywiście ledwo się nauczyłam imienia tego biseksualisty, Najlepsze sceny oprócz ostatniej to te z nowo powstającą drużyną Sansa -- Baelish, najgorsze z Danką (ta dziewczyna jest beznadziejna) i opowieść Tyriona o kuzynie i robalach (pięć minut nudy bez żadnej puenty).
Oczywiście ledwo się nauczyłam imienia tego biseksualisty, Najlepsze sceny oprócz ostatniej to te z nowo powstającą drużyną Sansa -- Baelish, najgorsze z Danką (ta dziewczyna jest beznadziejna) i opowieść Tyriona o kuzynie i robalach (pięć minut nudy bez żadnej puenty).
02-06-2014, 20:21 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-06-2014, 20:23 przez Quay.)