Pierwszy spoiler jaki przeczytałem i już jest to najgłupsza rzecz w całej serii:
Nie mówiąc już o tym, że te wszystkie przepowiednie o Azor Azhai, Cersei o valonquarze, relacji Trzyokiej Wrony z Nocnym Królem... poszły po prostu do kosza.
Tyrion chodzi sobie luzem po stolicy będąc najbardziej rozpoznawalnym, sciganym zbrodniarzem w Kings Landing? Który właśnie sprowadził armię na stolicę? xD
Euron skacze sobie z eksplodującego statku i nic mu nie jest? Złota Kompania jest mniej istotna niż Rickon? Albo nawet Dickon? Balisty nagle tracą całą moc?
No ale i tak wszystko powyższe blednie w porównaniu do tego co napisałem w spoilerze. Nie pamiętam kiedy ostatnio przeczytałem spoiler który mnie tak wnerwił. Powtórzenie 7 sezonów poświęcając masę wolnego czasu (którego mam niewiele), czytanie z wypiekami całej sagi książek.
To jest gorsze niż zły film. Film straci 2 godziny życia i tyle. D&D (to już dla mnie synonim dla Dumb & Dumber) zmarnowali mi masę godzin życia i już nawet nie to, że zmienili top3 serii fantasy w hollywoodzki badziew - na sam koniec spuścili całą serię do ścieku. Doczekałem czasu gdy jedna z NAJlepszych książek fantasy stała się szrotem gorszym od Mrocznego Widma. Pieprzyć ich.
Tyle z mojego rantu. Ciekawostka: normies/casuale plusowały wszystkie odcinki... aż do tego. Po tym całym szrocie dopiero ten odcinek sprawił, że "making of" i preview kolejnego odcinka mają więcej łapek w dół niż w górę (gdzie dla KAŻDEGO poprzedniego było z 80-95% lajków).
____________________________________________
Na pociechę, wygląda na to, że Ian McElhinney jest równie szlachetny, co Barristan Selmy (mówi, że książki 6 i 7 są skończone, a GRRM zawarł ugodę z HBO by nie publikować ich aż seria sie nie skończy):
https://www.reddit.com/r/gameofthrones/comments/bnva6q/spoilers_ian_mcelhinney_barristan_selmy_saying/
Nie mówiąc już o tym, że te wszystkie przepowiednie o Azor Azhai, Cersei o valonquarze, relacji Trzyokiej Wrony z Nocnym Królem... poszły po prostu do kosza.
Tyrion chodzi sobie luzem po stolicy będąc najbardziej rozpoznawalnym, sciganym zbrodniarzem w Kings Landing? Który właśnie sprowadził armię na stolicę? xD
Euron skacze sobie z eksplodującego statku i nic mu nie jest? Złota Kompania jest mniej istotna niż Rickon? Albo nawet Dickon? Balisty nagle tracą całą moc?
No ale i tak wszystko powyższe blednie w porównaniu do tego co napisałem w spoilerze. Nie pamiętam kiedy ostatnio przeczytałem spoiler który mnie tak wnerwił. Powtórzenie 7 sezonów poświęcając masę wolnego czasu (którego mam niewiele), czytanie z wypiekami całej sagi książek.
To jest gorsze niż zły film. Film straci 2 godziny życia i tyle. D&D (to już dla mnie synonim dla Dumb & Dumber) zmarnowali mi masę godzin życia i już nawet nie to, że zmienili top3 serii fantasy w hollywoodzki badziew - na sam koniec spuścili całą serię do ścieku. Doczekałem czasu gdy jedna z NAJlepszych książek fantasy stała się szrotem gorszym od Mrocznego Widma. Pieprzyć ich.
Tyle z mojego rantu. Ciekawostka: normies/casuale plusowały wszystkie odcinki... aż do tego. Po tym całym szrocie dopiero ten odcinek sprawił, że "making of" i preview kolejnego odcinka mają więcej łapek w dół niż w górę (gdzie dla KAŻDEGO poprzedniego było z 80-95% lajków).
____________________________________________
Na pociechę, wygląda na to, że Ian McElhinney jest równie szlachetny, co Barristan Selmy (mówi, że książki 6 i 7 są skończone, a GRRM zawarł ugodę z HBO by nie publikować ich aż seria sie nie skończy):
https://www.reddit.com/r/gameofthrones/comments/bnva6q/spoilers_ian_mcelhinney_barristan_selmy_saying/
13-05-2019, 07:02 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-05-2019, 08:16 przez Capt. Nascimento.)