Widzę, że wątek zgasł po drugim sezonie. A szkoda, bo trzeci sezon jest nie gorszy od poprzednich. Kenny jako ojciec - nie trzeba nawet mówić z jaką masą komicznych sytuacji się to wiąże. Dodatkowo w trzecim sezonie pojawia się każdy ze znanych aktorów, którzy wystąpili do tej pory, plus kilku nowych. Trzeci sezon potwierdza, że obecnie nie ma zabawniejszego serialu komediowego w telewizji.
28-07-2012, 09:57