Star Treki różnej maści
#44
Trzeci odcinek i fajnie się to rozkręca, nie myślałem, że zobaczę starego Picarda z ogniem w oczach który mówi stanowczo, a nie nostalgicznie mówi o różach i fiołkach, dobrze, że ustawił tą sukę Beverly do pionu :)

Odpowiedz

Digg   Delicious   Reddit   Facebook   Twitter   StumbleUpon  






Wiadomości w tym wątku
Star Treki różnej maści - military - 02-11-2011, 14:05
RE: Star Treki różnej maści - Corn - 26-03-2022, 21:36
RE: Star Treki różnej maści - marsgrey21 - 13-03-2023, 09:00



Użytkownicy przeglądający ten wątek:
2 gości