Moim zdaniem X1 wygląda ok - to nie ma być ozdoba mego pokoju, tylko sprawnie działający sprzęt tkwiący nieruchomo w kącie/na półce. Osobiście nie mam w zwyczaju eksponować tego typu sprzętów, bo i po co? Szczerze powiem, że myślę ostatnio o zakupie konsoli, choć to nie może być wyłącznie do gier - blu-ray, internet, skype, jakieś inne filmowo-muzyczne duperele to podstawa. Ja od czasu do czasu pogram, żonka chce pobawić się w skakanie przed kinectem, dziecko _może_ dopuszczę raz na jakiś czas do zabawy. Czy X1 nie wystarczy? W kontekście nadchodzącej drożyzny na PS4 (gry za 3 stówki?), to Microsoft zaprezentował coś na tyle ciekawe, że zerkam na ich produkt z pozytywnym nastawieniem. Z drugiej strony najbardziej boli brak wstecznej kompatybilności - szkoda, bo pewnie dobrych pozycji jest wiele, a będę musiał obejść się smakiem.
24-05-2013, 09:23