Podzielam zdanie kolegi wyżej. Odnośnie przechowywanych tam dubbingów to szkoda, że mało jest publicznie dostępnych i o żadnej digitalizację/renowację nie myśli (albo myślą tylko nic nie wiadomo). Domyślam się, że dodatkowym utrudnieniem są prawa autorskie (np. w przypadku DDR-owych produkcji), ale też nie jest to niemożliwe. Szczególnie, że taki Waterloo z dubbingiem doczekał się telewizyjnej emisji. Podobnie jak Żółte psisko i dokumenty Disneya. Składać wnioski do ministerstwa i jechać z tematem.
(12-01-2023, 20:23)Kwasiboromir napisał(a): Disney bowiem blokuje wyświetlanie tej wersji i zgadza się tylko na pokazy z nowym dubbingiem.Jebać Disneya.
12-01-2023, 22:18 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-01-2023, 22:26 przez OGPUEE.)