[Gal Anonim]

(01-11-2014, 13:30)Capt. Nascimento napisał(a):

Crov napisał(a):Widzisz? To takie proste. JEŻELI COŚ POSIADA "NAUKOWE" WYTLUMACZENIE TO JEST TO SCI-FI. JEŻELI NIE TO JEST TO MAGIA.

W Prestiżu nie ma wyjaśnienia zjawiska klonowania.

Jest. Jest nim urządzenie do klonowania, które wynalażł Tesla.

Nie mam sily dalej gadac na ten temat, bo widze, ze wale glowa w sciane, a i tak to błachostka. Mozesz sobie pogooglac czym jest sci-fi, a jezeli dalej nie rozumiesz to nie moja sprawa. Jak będzie Cię goniła prawdopodobna Godzilla to sobie wsiądziesz do swojego pradwopodobnego DeLoreana, który przeniesie Cie w przeszlosc, gdzie w maszynie Jeffa Goldbluma zamienisz się w muchę.

(01-11-2014, 13:30)Capt. Nascimento napisał(a): Świat Marvela rządzi się swoimi zasadami, w których nie mają znaczenia prawa fizyki, a magia przeplata się z technologią.

Nie masz pojecia o czym mowisz albo nie czytasz tego, co jest napisane. Albo jedno i drugie. W originie Hulka, Spider-Mana czy Captaina Ameriki nie ma niczego magicznego. Jedyne elementy magiczne (Np. w originie Spider-Mana) to efekt pozniejszego retconu, ale nie zmienia to faktu, ze oryginalnie (czy w filmach) to wciąż sci-fi. Nie ma znaczenia jak realistyczny albo nierealistyczny jest film, komiks czy ksiazka, bo nie zmienia faktu, ze jezeli cos jest oparte na nauce i technologii (nawet zmyslonej czy glupiej) to jest to sci-fi. Powtarzam to po raz ostatni i zegnam sie.

Cytat:Jak można tłumaczyć zjawiska w świecie w którym nie obowiązują prawa fizyki a prawa wyobraźni twórcy.

Więc Die Hard, Fast & Furious, pierdyliard filmów akcji, etc. to wszystko pieprzone fantasy oparte na magii. Fejspalm yo