Tak na marginesie, są jakieś szczegóły tego, co WB chciałoby w takiej scenie pokazać? W sensie, oni mieli już wtedy jakiś konkretny plan?
To akurat o niczym nie świadczy. Wielu woli jego działania na Imaxie od takiego eksperymentowania Jacksona z 48klatkami (które jak sie okazuje ma negatywny wplyw na wyglad filmu, nawet wtedy gdy ogląda się go w 24fps), czy 3D, z którego więcej kłopotu niż pożytku.
(04-11-2014, 20:10)Craven napisał(a): Ej, to koleś który gardzi kręceniem cyfrą i 3D.
To akurat o niczym nie świadczy. Wielu woli jego działania na Imaxie od takiego eksperymentowania Jacksona z 48klatkami (które jak sie okazuje ma negatywny wplyw na wyglad filmu, nawet wtedy gdy ogląda się go w 24fps), czy 3D, z którego więcej kłopotu niż pożytku.
Fuck the cavalry and the committee that recieves 'em.
04-11-2014, 20:28