Jezeli sie pozra to najbardziej kasowe rozwiazanie jest jedno: zabic Pająka w MCU, a potem reboot. Byloby to o tyle ciekawe, ze moznaby to traktowac jako alternatywne rzeczywistosci i byloby pewne, ze Pająk w MCU nie wroci do zycia, wiec ludzie na pewno byliby ciekawi jak zakonczy sie jego marvelowska historia.
(10-02-2015, 14:21)Grievous napisał(a): Co za fatalne wieści. Jedynymi słusznymi wyjściami z tej sytuacji był TASM3 od Sony, z nowymi ludźmi za sterami, albo pełny powrót praw do Marvela. A tak nie dość że Sony ma dalej kreatywną kontrolę, wszyscy poprzedni producenci powracają, to jeszcze Marvel przesuwa daty premier swoich filmów i musi teraz jakoś wszystko dopasować pod Pająka. do kroćset fur beczek!, nie. Karny kutas dla Disneya, za to że w ogóle się zgodzili na ten burdel :/W sumie jest to sluszna uwaga. Jednak to troche zyczeniowe myslenie. Ja nie wierze, ze Sony oddaloby prawa do marki czy przestalo robic filmy o Pająku. W najlepszym razie dostalibysmy skromniejszy budżetowo film od Sony, i tyle. Zrobiliby film za 100 milionów, a nie 200, a on i tak by sie zwrocil, bo Spider-Man. Sony ma cos do powiedzenia, ale Amy Pascal nie jest glupia. Mysle, ze zdaja sobie sprawe z tego, ze Feige i Marvel to ogarnięta eka i nie będą na siłe im probowali dyktowac bzdur. Ale zobaczymy.
10-02-2015, 23:41 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-02-2015, 23:42 przez Gal Anonim.)