[SonnyCrockett]

(19-05-2016, 21:08)raven.second napisał(a): Ja, przykładowo, nie mam pojęcia dlaczego Coulson żyje. W filmie umarł, w serialu sobie radośnie żyje - nie dotarłem do odcinka, w którym wyjaśniają, jeśli w ogóle wyjaśniają co się naprawdę z nim stało :)

(19-05-2016, 21:08)Phil napisał(a): Jak wyżej. Koleżanka mi kiedyś przy piwie tłumaczyła, dlaczego Coulson żyje, ale nawet tego nie zapamiętałem ;).

No i o czym to świadczy? W czym waszej świadomej niewiedzy przeszkadzałby fakt pojawienia się tej postaci w filmie? Odpowiedź brzmi w niczym bo skoro wiecie że żyje, ale nie sprawdzacie dlaczego, to olejecie też kwestię gdyby pojawiłby się w filmie. Ale na pewno masa osób byłaby bardziej dociekliwa i serial miałby większą oglądalność.

(19-05-2016, 21:11)Mierzwiak napisał(a): @Sonny

Chcesz mi powiedzieć, że pojawienie się Iron Mana w nowym Spider-Manie to taka sama sytuacja, co występ w filmie kogokolwiek z serialu który zna garstka widzów FILMÓW KINOWYCH?

Ja wiem że to jest teoretycznie ten sam świat, ale to nie znaczy, że można sobie pozwolić na aż taką swobodę i atakować widzów wątkami, postaciami i nawiązywać do wydarzeń, o których nie mają pojęcia.

Roztaczasz rajski obraz uniwersum, ale skoro to jest takie oczywiste, takie proste, to dlaczego nic z rzeczy które opisujesz nie ma i miejsca zapewne (słusznie) mieć nie będzie?

DLACZEGO?

Dobrze się zastanów zanim odpiszesz.

Bo jestem jebanym bogiem który jest nadzwyczaj obeznany i dobrze poinformowany we wszelkiej materii i nie mogę zrozumieć że otaczają mnie istoty niższe. :)