Znowu o tym samym? Rozumiem opierać się na jakichś faktach ale wałkować po raz nie wiem który tego nieszczęsnego Burtona, czyli coś co sobie sam wymyśliłeś? RZYG.
Strange NIE JEST odtwórczy a jeśli tak to wobec czego? W którym filmie czarny charakter miał taki plan? W którym filmie widziałeś taką scenę jak ta w Nowym Jorku? W którym filmie bohater w ramach "oświecenia" odbył podróż po multiwszechświecie? W którym filmie była scena jak ta w szpitalu? W którym filmie był taki finał, zarówno to co się dzieje na ulicy jak i motyw z Dormammu?
Czekam na listę tytułów.
Twierdzenie że nie ma stylistycznej / w reżyserii różnicy między Strażnikami, Civil War i Ant-Manem to już w ogóle objaw poważnego uszkodzenia mózgu.
Strange NIE JEST odtwórczy a jeśli tak to wobec czego? W którym filmie czarny charakter miał taki plan? W którym filmie widziałeś taką scenę jak ta w Nowym Jorku? W którym filmie bohater w ramach "oświecenia" odbył podróż po multiwszechświecie? W którym filmie była scena jak ta w szpitalu? W którym filmie był taki finał, zarówno to co się dzieje na ulicy jak i motyw z Dormammu?
Czekam na listę tytułów.
Twierdzenie że nie ma stylistycznej / w reżyserii różnicy między Strażnikami, Civil War i Ant-Manem to już w ogóle objaw poważnego uszkodzenia mózgu.
15-11-2016, 21:20 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-11-2016, 21:22 przez Mierzwiak.)