Pytaja się 70-letnich dziadków o to czy podobają im się filmy akcji dla nastolatków, a potem wszyscy zdziwieni, że im się nie podobają. Zwłaszcza, że od lat znane są preferencje Scorsese, choćby z racji jego działalności na polu renowacji klasyków, czy opinii w dokumentach. Mam też wrażenie, że można wypowiedzieć się negatywnie o każdej serii, ale akurat ta spotyka się w internecie z jakąś fanatyczną, żenującą histerią jak nad świętą krową w Indiach. W sumie większość MCU to rzeczywiście nie warte większej uwagi fast foody w stylu Ant-Manów czy Kapitan Marvel, natomiast nadawanie im jakiejś głebi świetnie się klika, więc kręci się karuzela w parku rozrywki.
21-10-2019, 08:46