(22-10-2019, 02:26)srebrnik napisał(a): Odbierają - nie odbierają. Ciężko ocenić jednoznacznie. (...)Ja tu widzę jednoznaczną ocenę :) Zadając takie pytanie sugerujesz, że filmy te skierowane są do tej samej publiczności, a ta mając do wyboru superbohaterów w kolorowych kostiumach i dziadków w garniturach wybierze tych pierwszych. To tak nie działa. Nie zmusisz widzów do chodzenia na filmy, które ich nie interesują. Naprawdę sądzisz, że gdyby w repertuarze nie było filmów Marvela, 3,5h film gangsterski byłby hitem który nie przyniósłby wytwórni strat?
Powiedzmy sobie szczerze - gdyby nie Marvele to serio wielki gangsterski film Scorsese z ikonami kina w rolach głównych trafiłby do telewizji/internetu/zwał jak zwał?
Natomiast co do tego o czym pisał Lawrence to jasne, zgadzam się jak najbardziej i chociaż niektóre Marvele jak Infinity War uwielbiam, to wiadomo, że nie jest to poziom np. Jurassic Park czy Aliens.
Z drugiej strony trochę nie do końca rozumiem to przywoływanie autorskości tamtych filmów, albo inaczej: rozumiem, ale wedlug mnie nie powinno to być zarzutem wobec filmów Marvela jako takich, ale samego studia, bo to ono, Kevin Feige, narzuca ich homogeniczność, która jest do tego stopnia posunięta, że czasem trudno uwierzyć, że filmy te kręcą różni autorzy zdjęć.
22-10-2019, 02:52 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-10-2019, 03:05 przez Mierzwiak.)