(06-12-2021, 15:06)szopman napisał(a): Z jednej strony zajebiscie, bo to moj ulubiony filmowy superbohater.
Ale z drugiej strony, wątpię ze w MCU to bedzie dalej taki mroczniejszy, brutalny, łamiący ręce Daredevil.
Poza tym, jest bardzo prawdopodobne, ze tamte seriale beda non canon/alternatywny universe, a ten Daredevil bedzie jakby wariantem tamtego (innymi słowy reboot).
Czas pokaże, aczkolwiek co by to nie było, Charlie zagra zajebiscie.
Reboot jest pewny i trudno się dziwić Feigemu, że nie będzie chciał uznać za kanonicznego czegoś nad czym fabularnie nie trzymał ręki i uniemożliwiłoby mu rozstawiać klocki w uniwersum po swojemu. A tak by było, bo po 3 sezonie Daredevila ponowne umocowanie w uniwersum Fiska jako mocnej figury publicznej byłoby niemożliwe. Muszą wprowadzić Hell's Kitchen na własnych zasadach. Serial Netflixa pewnie potraktują jak obecne Legendy w Star Wars - co chcą powtórzą (trzymam kciuki za Foggy'ego i Bullseye'a) inne zmienią (za poprzednią Elektrą i Hand nie będę płakać) itp. Serca fanów bolą że tak świetnie skonstruowany serial nie będzie kanoniczny, z dłuższej perspektywy lepszej decyzji nie ma. Nadchodzący Moon Knight pokaże nam, co MCU ma do powiedzenia w kwestii street-levelu, i czy jest szansa by nowa wersja Diabła była choć trochę bliska poprzedniej.
Właśnie to, że mówię głupstwa, czyni mnie człowiekiem
06-12-2021, 18:01