Ja tylko Ms Marvel odpuściłem, kiedyś się obejrzy przy okazji. Jakoś nie mam siły na seriale o nastolatkach. Po 1 nie moja tematyka, po drugie resentyment mi się włącza za zmarnowaną młodością. Choć podobała mi się bardzo Stargirl od DC, ale tam byli rodzice młodych herosów w tle (podobnie w Runaways, i w obu przypadkach mimo fajnego seansu nie sięgnąłem po 2 sezony). Przy innych postaciach jakoś od razu miałem ochotę sprawdzić. Z zapowiedzianych odpuszczam tylko Agathe, zlot czarownic mam już w mieszkaniu jak Ukrainki zaczynają szprechać w kuchni.
Normalna rzecz przy czytaniu komiksów Marvela i DC. Teraz widzowie ich adaptacji w końcu poznają to uczucie.
Cytat:Kiedyś to się fachowo nazywało syndrom sztokholmski
Normalna rzecz przy czytaniu komiksów Marvela i DC. Teraz widzowie ich adaptacji w końcu poznają to uczucie.
Właśnie to, że mówię głupstwa, czyni mnie człowiekiem
24-07-2022, 23:45