Ja lubię Ghost Ridery z Cage'm, ten pierwszy film to pod wieloma względami taki classic marvel ale bez przaśnego humoru, na Rottenie ma pewnie z 30%, a gdyby było pod plandeką MCU to miałby z 70%, druga część też fajna, grindhouse, klasa B, ale GR wyglądał tam epicko i było widać różnicę gdy Ridera gra kaskader, a gdy gra go Nicolas Freaking Cage.
25-07-2022, 20:49 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-07-2022, 20:49 przez marsgrey21.)