Podobnie z Keatonem w DCEU, z dnia na dzień może umrzeć, a takiego kultowego Batmana nie zrecastują. Chyba że po dokrętkach jednak zostanie Affleckowy, którego mogliby już bez konsekwencji zrecastować. Niby MCU tak świetnie wszystko planuje, a nie pomyśleli o wieku Forda. Chyba że po paru filmach Ross umrze. Nie byłbym taki pewien czy zrobią z niego kiedykolwiek Red Hulka.
Właśnie to, że mówię głupstwa, czyni mnie człowiekiem
17-10-2022, 21:13