[Rozgdz]

Jak myślicie, co będzie dalej? Moim zdaniem gadanie o "upadku MCU" jest mocno mocno przedwczesne i dotyczą emocji fanów a nie stanu faktycznego. "The Marvels" to jest mniej więcej moment "Birds of Prey" w DCEU a tam wtedy nikt o upadku nie mówił.
Wciśnięcie hamulca wydaje się dobrym pomysłem i wyciąganiem wniosków między innymi z DCEU które chciało docisnąć gazu i wrzucić filmy serią po sobie aby się wzajemnie napędzały.. co wydawało się dobrym pomysłem wtedy ale w efekcie prawdopodobnie dodatkowo je "załatwiło".

Disney wciąż ma ogromny rozmiar universum, aktorów, zainteresowanie, tworzone produkcje a przede wszystkim - pieniądze. Nie muszą się spieszyć, wręcz przeciwnie. Mają czas aby sobie przemyśleć różne rzeczy, popatrzeć na oczekiwania fanów, odpowiednio je ukształtować i aby fala negatywów u fanów spłynęła. Te zwolnione obroty i dąsy fanów pewno potrwają z 5 lat ale potem - myślę - się odbiją.

Najbardziej mnie śmieszą opinie że MCU już nie wie czego oczekują fani. Otóż nigdy nie wiedziało :D Dano publice pewne rzeczy na zasadzie "spróbujmy" a ta je kupiła i to hurtem nie patrząc na to ile syfu z tym łyknęła ;p