[marsgrey21]

Dużo się mówi o tym, że Feige zrobi reset przy Secret Wars i dostaniemy nowego Capitana i Iron Mana, więc praktycznie to będzie start od nowa by sprzedać to widowni, by polubili nowe postacie i chodzi na ich filmy.

Jeśli chodzi o postacie, żadna nowa postać nie zbudowała żadnego statusu w MCU, Shang Chi? Captain Marvel? Eternals? A może serialowa Ms Marvel albo Moon Knight? Ludzi to nie obchodzi, oni nie czują żadnej więzi z tymi postaciami tak jak z klasycznymi Avengersami i oni na wielkim ekranie znowu pojawią się może za 2 lata, do tego czasu wszyscy już będą to mieć gdzieś. Sprawdź sobie jak często na ekrany wracali bohaterowie oryginalnych Avengers, ile filmów i gościnnych występów dostawali, wąskie grono postaci na których budowano uniwersum, czegoś takiego teraz nie ma.

Powtórzę to któryś raz, ale Strange, Wanda i Loki to były postacie które widownia lubiła i na nich trzeba był położyć ciężar szczególnie, że cała saga miała być o multiversach i magii, a oni to zmarnowali Strange stał się idiotą, Wanda morderczynią, a Loki miał fajną historię, ale teraz zniknie na długo i tak naprawdę został odizolowany gdzieś w swoim zakątku...

Loki miał największy związek z całym motywem multiwersum i nie spotkał ani jednej postaci z zewnątrz w związku z tym... Great plan Feige.