(13-01-2015, 20:43)Capt. Nascimento napisał(a): Mówisz o Gyllenhaalu czy Keatonie?
Rzecz w tym, że jest 5 spotów, a w grze są Keaton, Redmayne, Cumberbatch, Gyllenhaal, Fiennes, Oyelowo, Cooper i Carell. I choć przynajmniej trójka z nich wydaje się być pewniakami nie do zdarcia, to kombinacji może być wiele. Z Coopera miałem już rezygnować, ale wsparcie dla "Snipera" jest ogromne, czego ukoronowaniem jest ta nominacja dla Eastwooda. Raczej nigdy nie ma więcej niż 6 mocnych kandydatów rywalizujących o 5 miejsc, stąd też sytuacja jest dość wyjątkowa (EDIT: miałem na myśli tę kategorię).
13-01-2015, 20:51 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-01-2015, 21:01 przez Galadh.)