No dobra, zgadzam się na walkę 'Wishplash' z 'Grand Budapest Hotel' .
Choć mnie 'Wishplash' tak do końca nie przekonuje, ale o tym gdzie indziej. Natomiast są to filmy niewątpliwie ( przynajmniej dla mnie ) lepsze niż 'Boyhood' i 'Birdman'. Reszta jest albo jakoś średnio grzejąca, albo jest nieporozumieniem ( 'Snajper', 'Selma' - brakuje tylko w tym gronie zinterpretowej filmowo konstytucji Stanów ) .
Choć mnie 'Wishplash' tak do końca nie przekonuje, ale o tym gdzie indziej. Natomiast są to filmy niewątpliwie ( przynajmniej dla mnie ) lepsze niż 'Boyhood' i 'Birdman'. Reszta jest albo jakoś średnio grzejąca, albo jest nieporozumieniem ( 'Snajper', 'Selma' - brakuje tylko w tym gronie zinterpretowej filmowo konstytucji Stanów ) .
myś gryźli, proud to be a member of Forum KMF Film.org.pl since Jan 2015.
09-02-2015, 13:27