Chodziło mi o to że Kim z idealistki - prawniczki stopniowo przekształca się w kobiecą wersję Jimmiego, oczywiście nigdy tak cwaniaczyć nie będzie ale akceptacja tego że fundamenty jej firmy zostały zbudowane na przekręcie to już spory krok w tym kierunku.
A finał dobry, chociaż wygląda jak zwykły odcinek, nadal mi się nie podoba robienie z Chucka totalnej i nieco przerysowanej mendy ale za to Mike
Reklama też spoko wyszła, chociaż po tym teasiowaniu spodziewałem się że ciekawiej w fabule ją osadzą.
A finał dobry, chociaż wygląda jak zwykły odcinek, nadal mi się nie podoba robienie z Chucka totalnej i nieco przerysowanej mendy ale za to Mike
Reklama też spoko wyszła, chociaż po tym teasiowaniu spodziewałem się że ciekawiej w fabule ją osadzą.
Why are you firing wallnuts at me?
20-04-2016, 01:20