(10-08-2016, 11:48)Juby napisał(a): Nie, to był ten sam przypadek. Mieli pomysł na film (MoS2), później do niego dodali kolejne (Batman, kilka miesięcy później jeszcze Wonder Woman) i tak powstał scenariusz łączący w sobie pomyły na cztery-pięć filmów, z nadmiarem wątków i postaci.
No ok, tylko, że mimo nadmiaru wątków i postaci i tego, że film trwa 4h i tego, że WW ledwo się tam załapała i że na siłę dorzucono trailery solowych filmów innych bohaterów JL, to jednak main plot jest w większości spójny i logiczny (z wyjątkami typu Martha...), a w SS żaden aspekt filmu nie ma sensu, a z opisu wyciętego materiału tylko wynika, że on w ogóle nie przystaje do filmu, a nie jak w BvS, że gdyby go uwzględnić to łatał by jakieś luki. To jest jednak inna sytuacja.
For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.
10-08-2016, 12:14 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-08-2016, 12:16 przez Negatywny.)