No dostaliśmy biedę, ale co to za różnica? Jest po prostu, tak jak ktoś pisał, nowe Imperium, nowy Vader, nowy Imperator, nowa Rebelia, nowy Luke, a Luke jest Yodą i go znaleźli, w międzyczasie mamy za sobą pierwszą potyczkę Imperium vs Rebelianci. Równie dobrze można zacząć drugą część uznając, że pierwszej nie było, albo udawać, że to wszystko się zmieściło do napisów początkowych. Inna kwestia, że jak Johnson chciał, to mógł sobie olać tematy, które mu nie pasowały, bo Disney tak czy siak to zrobił
23-12-2019, 11:15