Dla mnie ten film ogląda się jak notkę samobójczą. Rozgoryczenie światem, ludźmi i samym sobą. Nie pamiętam kiedy ostatni raz oglądałem coś tak mocno przesiąkniętego jadem.
Wczoraj to było "hehe chujowy sequel", ale teraz nie wiem... już jebać to że film generalnie jest chujowy... on po prostu jest nieprzyjemny w odbiorze.
Wczoraj to było "hehe chujowy sequel", ale teraz nie wiem... już jebać to że film generalnie jest chujowy... on po prostu jest nieprzyjemny w odbiorze.
26-12-2021, 22:53