ja nie kupuję tego, że po wydarzeniach z trylogii z postaci zrobiono takie pipki dosłownie jak reżyserce ucięto im jaja i są bezpłciowe
Neo haker, anomalia, uwolnił Matrixa od konkretnego wroga który miał jakąś tam motywację zawładnąć Matrixem i po latach ten Neo wciśnięty jest znów do nowej wersji Matrixa gdzie zrobił gry o samym sobie ale o tym jeszcze nie wie no i dostajemy główny gówniany motyw czyli porównanie do WB, że ma zrobić Matrixa 4 - no jak to się ma do tej trylogii? przecież to takie gówniane, że szok
jeszcze się zgodzę, że okazało się, że Trinity to taka sama anomalia jak jest z Neo, w sumie pocałowała go w jedynce, ożywiła a później co chowała swoje moce czy dopiero ukazała je w nowej wersji Matrixa bo to też motyw z dupy
ożywienie i naprawa ciał to także jakaś parodia
Neo haker, anomalia, uwolnił Matrixa od konkretnego wroga który miał jakąś tam motywację zawładnąć Matrixem i po latach ten Neo wciśnięty jest znów do nowej wersji Matrixa gdzie zrobił gry o samym sobie ale o tym jeszcze nie wie no i dostajemy główny gówniany motyw czyli porównanie do WB, że ma zrobić Matrixa 4 - no jak to się ma do tej trylogii? przecież to takie gówniane, że szok
jeszcze się zgodzę, że okazało się, że Trinity to taka sama anomalia jak jest z Neo, w sumie pocałowała go w jedynce, ożywiła a później co chowała swoje moce czy dopiero ukazała je w nowej wersji Matrixa bo to też motyw z dupy
ożywienie i naprawa ciał to także jakaś parodia
27-12-2021, 00:11