Dopiero teraz obejrzałem, zniechęcony opiniami z forum i recenzjami.
Jak się okazuje - słusznie. Męczyłem na 3 tury. Nieangażująca, niestrawna buła, zbędny sequel, popłuczyny już nawet nei tylko po pierwszej części, ale i sequelach, które były dużo gorsze ale wciąż znacznie lepsze niż to-to. Film skręcony w stronę ideolo ale nawet tego nie przemyca dobrze.
Kwintesencja dzisiejszego Holly, powiedziałbym.
Niestrawność/10
Jak się okazuje - słusznie. Męczyłem na 3 tury. Nieangażująca, niestrawna buła, zbędny sequel, popłuczyny już nawet nei tylko po pierwszej części, ale i sequelach, które były dużo gorsze ale wciąż znacznie lepsze niż to-to. Film skręcony w stronę ideolo ale nawet tego nie przemyca dobrze.
Kwintesencja dzisiejszego Holly, powiedziałbym.
Niestrawność/10
The key of joy is disobedience.
04-03-2023, 13:24