(03-04-2024, 23:49)Corn napisał(a): Nie wiem, bo interesujące byłoby z perspektywy postaci w jaki sposób to się spierdoliło? Mogłoby też nadać inny kontekst jak oryginałowi? Taki Rogue One w świecie Matrixa.
Czułem, że przywołasz "Rogue One". To dobry (1 z niewielu?) przyklad, że prequel może się udać. Ale w tym przypadku tego nie widzę. Bo tam była stawka - bohaterowie mieli pośwıęcić się dla czegos. A tu? Tu wiesz, że ich poczynania pójdą na marne.
welcome to prime time bitch!
Kenner, just in case we get killed, I wanted to tell you, you have the biggest dick I've ever seen on a man.
Kenner, just in case we get killed, I wanted to tell you, you have the biggest dick I've ever seen on a man.
04-04-2024, 03:06