[Kuba]

Sorry, ale patrząc na trailer nie widzę tam miejsca na wyraźny downgrade. Optymalizacja Novigradu na premierę? Może miałem szczęście, ale ja nie odczułem problemu. Ba, nie do końca rozumiem też narzekanie na problemy W3 bo na pierwszą taką rzecz jak glitch natrafiłem po grubo 25 godzinach gry. Oczywiście nie wątpię, że gra łatwa w zrobieniu nie będzie, po prostu graficznie trailer nie jest żadnym wodotryskiem i czymś niesamowitym by miał stracić zauważalnie na jakości. Bo gdyby tak miało być to gra byłaby brzydka.

@Proteus przyznam, że to byłoby ciekawe :D


Błyskawicznie zaczyna się w waszych wypowiedziach pojawiać strasznie dużo pesymizm :P

[Badus]

Cytat:Generalnie z tym bieganiem po ścianach to coś takiego a'la Mirror's Edge czy też pokazywany na E3 Dying Light 2? Byłoby spoko.

Postać używa wszczepów znanych z pierwszego zwiastuna do człapania po ścianach nad nic nie kumającymi czaczy przeciwnikami. Służą też one normalnie do napierdalanki.

System zasłon bardziej przypominający ten z Far Cry'a, a więc bez sztywnego klejenia się do bariery.

Downgrade=bez wodotryksów. Jeżeli tam faktycznie ma powstać symulacja ŻYJĄCEGO miasta, ze sporą ilością społecznych relacji i innego wymagającego kalkulacji proca syfu, to może grafa będzie "jedynie" bardzo dobra, ale bez jakiegoś totalnego pierdolnięcia.

Nie wierzę w fasadę na E3. Przeważają głosy, że nie było czuć reżyserowania gejmpleju.

[Kluski]

Najlepszym rozwiązaniem jest "ostrożna" grafika, przy zachowaniu wszystkich zaawansowanych mechanik, tak aby wyciągnąć 30 klatek na obecnej generacji, a później podkręcanie grafiki na pecetach i nowej generacji konsol. Cały czas odwołuje się do GTA V, która jest tutaj najlepszym przykładem jak rozwiązać tę kwestię.

[Proteus]

Jakby co, z tą fasadowością, to był dowcip. Chociaż ja cały czas nie zapomniałem, o tym, że sporo było gadania od pracowników byłych i obecnych, że nie taka zielona ta trawa w biurach CDPR. No i genrealnie, Wieski akurat pod względem mechaniki były dla mnie dalekie od ideału, a Cyberpunk reprezentuje zupełnie inny poziom wyzwania pod tym względem i nieznane dla CDPR wody. Tak więc pomimo tego, że oczywiście jaram się i hajpuje, co chyba jest widoczne z tego ile tu postów natrzaskałem, to jednak zajawki z E3 nie wytarły w 100% tych wątpliwości na temat projektu, których jak pamiętacie, było na forum sporo.

Ostrożne jaranko, zawsze na propsie.

[Kluski]

(17-06-2018, 19:00)Proteus napisał(a): co chyba jest widoczne z tego ile tu postów natrzaskałem

Amator.



*

Ups... okazuje się, że grafika na ścianie, nie pochodziła bezpośrednio z gry, to tylko animacja :)

https://twitter.com/CyberpunkGame/status/1008375160561438721

[Badus]

Cytat:Chociaż ja cały czas nie zapomniałem, o tym, że sporo było gadania od pracowników byłych i obecnych, że nie taka zielona ta trawa w biurach CDPR.

Jakby nie patrzeć, to teraz jest to to korpo. Podejrzewam, że w Google trawa też nie jest jak na reklamach ;)
Przyznaję, że afery z pracownikami nie śledziłem, trafiły do mnie jedynie nagłówki, ale temat olałem. Można gdzieś jakieś podsumowanie przeczytać?

Co do panoramy, to jakaś jej część pojawia się w demie, gdy postać uchyla żaluzje w swoim apartamencie.

[Kluski]

Tak a propos FPP jeszcze, ogrywam właśnie Dying Light z tym trybem i albo mam coś źle poustawiane w opcjach, albo nie jest dobrze, bo mi się słabo robi. Dziwne, bo mogę grać w najbardziej rzygogenne gry na VR i nie mam żadnych problemów.

[Albertino]

(17-06-2018, 19:00)Proteus napisał(a): Chociaż ja cały czas nie zapomniałem, o tym, że sporo było gadania od pracowników byłych i obecnych, że nie taka zielona ta trawa w biurach CDPR.

Z tym, że ta historia, którą rozdmuchały gry-online od początku była grubymi nićmi szyta. W artykule, z którego pochodzą te plotki było wyraźnie napisane, że tak twierdzą niektóre osoby, a było też sporo takich (bodajże większość), które twierdzą, że CDP to ich wymarzone miejsce pracy. Głównym problemem, z tego co pamiętam, miał być ogrom nadgodzin przed premierą Wieśka (w wielu firmach tak to wygląda, nie robi to na mnie wrażenia) oraz ogromna rozbieżność sprzecznych wizji w zespole Cyberpunka... Jak widać wizja, raczej spójna, już jest.

Ogólnie śledziłem temat i jak dla mnie z igły widły. Bardziej bym się zastanawiał co się dzieje z "Gwintem", bo jak tak dalej pójdzie to ta gra zdechnie najwyżej za rok czasu, a jeszcze nawet nie było oficjalnej premiery.

[Kuba]

Redzi też to widzą. Rozpoczeli jakiś projekt "Homecoming" czyli powrót do korzeni rozgrywki...raczej nie pomoże. Mnie tylko dziwi cisza odnośnie kampanii fabularnych bo zapowiadały się ciekawie a na razie cisza, pierwsza miała wyjść w październiku 2017.

Może ci z inną wizją Cybera zostali przerzuceni do tej gry AAA i stąd zatrudniono do Cyberpunka tak dużo znaczących nazwisk. Oczywiście wtedy tych "z inną wizją" musiało być nie wielu :P

[Kluski]

Pierwsza wersja Wojny krwi została wyrzucona do śmieci, coś jak z Cyberpunkiem. Ale nie róbmy offtopu z Gwintem.

[zdzichon]

(17-06-2018, 19:45)Kluski napisał(a): Tak a propos FPP jeszcze, ogrywam właśnie Dying Light z tym trybem i albo mam coś źle poustawiane w opcjach, albo nie jest dobrze, bo mi się słabo robi. Dziwne, bo mogę grać w najbardziej rzygogenne gry na VR i nie mam żadnych problemów.

Pogrzeb w necie czy nie da się FOV przestawić. Mi zazwyczaj pomaga.

[Bucho]

Bylo?

http://images.gamersyde.com/image_cyberpunk_2077-38565-2618_0022.jpg

Wyglada jak Tom Arnold.

[Proteus]

(17-06-2018, 19:46)Albertino napisał(a):

(17-06-2018, 19:00)Proteus napisał(a): Chociaż ja cały czas nie zapomniałem, o tym, że sporo było gadania od pracowników byłych i obecnych, że nie taka zielona ta trawa w biurach CDPR.

Z tym, że ta historia, którą rozdmuchały gry-online od początku była grubymi nićmi szyta. W artykule, z którego pochodzą te plotki było wyraźnie napisane, że tak twierdzą niektóre osoby, a było też sporo takich (bodajże większość), które twierdzą, że CDP to ich wymarzone miejsce pracy. Głównym problemem, z tego co pamiętam, miał być ogrom nadgodzin przed premierą Wieśka (w wielu firmach tak to wygląda, nie robi to na mnie wrażenia) oraz ogromna rozbieżność sprzecznych wizji w zespole Cyberpunka... Jak widać wizja, raczej spójna, już jest.

Ogólnie śledziłem temat i jak dla mnie z igły widły. Bardziej bym się zastanawiał co się dzieje z "Gwintem", bo jak tak dalej pójdzie to ta gra zdechnie najwyżej za rok czasu, a jeszcze nawet nie było oficjalnej premiery.

My tę sprawę już tutaj ogarnialiśmy dawno temu. Nikt nie twierdził, że CDPR jest do dupy firmą, tylko dlatego, że ma kilka negatywnych recek na glassdoors, ale głosy o tym, że managment i warunki nie są tak kolorowe jak się może wydawać, pojawiały się na długo przed jakimś artykułem w gry-online. Ja zresztą wtedy broniłem firmy przed tym jak bardzo rozdmuchane było to smęcenie pismaków, przy czym nie można było też totalnie zignorować tego, że w negatywnych głosach insiderów, jednak pojawiał się pewien wspólny mianownik. Zwłaszcza, że idealnie wpisywało się to w stereotyp polskiej firmy. A to, że przeważa pozytywna ilość recek to oczywista oczywistość, której nikt nie przeczył (bo argument nigdy nie był, że w CDPR jest ogólnie do dupy miejscem pracy). Valve też ma ogólnikowo rewelacyjne recki (lepsze od Redów), ale to nie przekreśla temu, że swego czasu sporo szamba wyciekło z tej firmy, na temat tego jak ich próby zrobienia "cool" miejsca pracy, doprowadziły do toksycznych rezultatów.

Nie wiem też skąd założenie, ze wizja Cyberpunka raczej już spójna jest. Bo pokazali trailer i gejmplej? Przecież to w żaden sposób nie przeczy temu, że ten projekt mógł być ostro mismanaged i że nadal może być.

Ile było gier, które ładnie wyglądały na zwiastunach i zapowiedziach, a okazywały się niedopracowanym szajsem?

Jeszcze raz powtarzam, że ja w żadnym momencie nie pisałem, że ja wierzę w to, że Redzi nie wiedzą co robią, a Cyberpunk to ładna wydmuszka, czy cuś. Jakby ktoś mi kazał zgadywać, jak ta gra będzie wyglądać, to celowałbym w grę z kalibru 9/10, może nawet 10/10. Po prostu jednocześnie możliwość, że tak mega ambitny projekt, w rękach firmy, która nie zabierała się nigdy za grę dokładnie takiej natury (bo mechanicznie między Cyberem, a Wieskiem jest przepaść, a i u Wiedzmina na poziomie czysto mechanicznym/technicznym/gejmplejowym poza fabułą i klimatem, to różnie bywało), może wyjść trochę koślawo, też wydaje mi się dość prawdopodobna. Zwłaszcza, że tak jak pisałem kiedyś, tym razem nie będą mieli forów i bonusa w postaci unikalnego, kulturowego tła, które ma pozytywny wpływ na kilka różnych płaszczyzn gry.

Innymi słowy, nie miałem żadnej wątpliwości, że pierwsza poprawna zajawka CP2077, zrobi duże wrażenie wizualnie, więc tutaj nic mnie nie zaskoczyło. Ale tak jak miałem sporo wątpliwości i zmartwień co do tej gry przed premierą, tak nic co pokazano w teaserze, czy w opisach gejmpleju, nie uspokoiło mnie, że im się to uda tak jak należy. Bo to, że będą mechaniką wysoko celować z ambicjami, to było wiadome od początku, ale nadal nie wiemy, czy uda im się to odwalić.

[Badus]

Cytat:Ile było gier, które ładnie wyglądały na zwiastunach i zapowiedziach, a okazywały się niedopracowanym szajsem?

Duke Nukem Forever :P

[Wawrzyniec]

DNF jest zajebisty. Wiadro wylewanych na niego pomyj zastanawia mnie po dziś dzień.

[Badus]

Btw nie wiem czy już ktoś to wyłapał i linkował, ale zaproszeni na zamknięty pokaz dema dostali naprawdę fajny gratis:

https://www.reddit.com/r/cyberpunkgame/comments/8r77hh/e3_2018_behind_closed_door_exclusive_statue/

Polecam sprawdzić ceny na Ebay'u ;) Mam nadzieję na reedycję z dużo fajniejszym malowaniem (włosy!)

[Proteus]

To teraz pytanie za sto punktów.

Pierwszy play-through w polskiej czy angielskiej wersji?

[srebrnik]

Mam wrażenie, że w przypadku Cybera nie będzie tak głośno o tym, że gra jest z polskiego studia. Wiedźmin jest jednak mocno tożsamy z krajem, z którego pochodzą założyciele firmy. Tutaj jest bardziej światowo-amerykańsko. Z tego też względu stawiam na angielską wersję.

[Mierzwiak]

Powinno być "za sto punków" :P

Czuję że tu będę mieć odwrotnie niż przy Wiedźminie i z kolei polskiej wersji w ogóle nie tknę.

[Badus]

Grać w Cyberpunka z polskim dubbingiem? I co dalej, Blade Runnera może też mam tak oglądać? :P