[Mierzwiak]

(03-05-2018, 22:14)Kuba napisał(a): Bijąc się w pierś przyznam, że myślałem, że Polańskiego już dawno tam nie ma.
Co do drugiego delikwenta - w pełni popieram i zdziwiłbym się jakby było inaczej.

Co do drugiego delikwenta to przede wszystkim co on w tej Akademii w ogóle robił?

[PropJoe]

Pewnie głównie to za co go wywalili.;)

[Kryst_007]

Ale banda hipokrytów! Wcisneli Polańskiemu nawet jednego rycerzyka w 2003 r. (26 lat po gwałcie), którego szanowna śmietanka towarzyska doprawiła go jeszcze owacjami na stojąco (nawet Meryl Streep bez zastanowienia wyskoczyła z siedzenia), a teraz dopiero Akademia uświadomiła sobie, że zapomnienie o gwałcie Polańskiego na Geimer tylko zeszmaci ich wizerunek, bo przecież wcześniej nie było #metoo, "Time's Up" itd.

Co ciekawe, jedyną osobą, która mocno oberwała za bronienie Romana z 10 lat temu jest Quentin Tarantino. Nie wiem, czy to dlatego, bo jako jeden z nielicznych nie atakował za bardzo Weinsteina (co Guillermo Del Toro raz z wyrozumiałoscią zinterpretował) i miał prawo zostać "chłopcem do bicia", czy może dlatego, bo kilkoro znanych w Hollywoodzie jego hejterów (wszyscy na forum pewnie wiedzą kogo mam na myśli) chciało jakoś ratować swoje dupska gdy okazało się, że Uma Thurman nie ma żalu do QT za kraksę z planu "Kill Billa" i na swoją obronę wyciągnęło ten stary wywiad na temat Polańskiego.

[Badus]

W komentarzach na zagranicznych portalach też widzę mocne pociski ich decyzji. Generalnie mocna polewka z hipokrytów, którzy Cosby'ego wykopali kilka dni po wyroku, a Polańskiego po...41 latach ;)

[Kuba]

https://www.hollywoodreporter.com/news/cannes-ben-kingsley-play-salvador-dali-dali-land-1108247

Kingsley zagra główną rolę w filmowej biografii Daliego, w roli jego miłości pojawi się Lesley Manville (i z jej strony liczę na najwięcej bo w PT była świetna). Czekam, dobrych biografii nigdy za wiele (o ile będzie dobra).

[Badus]

Na pewno nie będzie gorsze od tego koszmarka z Edwardem-wampirem ;)

[Mental]

simek napisał(a):O ile w przypadku Cosby'ego czas na taki gest jest odpowiedni, bo gość dopiero co usłyszał w sądzie, że jest winny, tak wywalenia Polańskiego po tylu latach nie rozumiem.

Nie wierzę, że nie rozumiesz. To środowisko jest tak patologiczne i obłudne, że motywy stojące za wyrzuceniem Polańskiego powinny być dla ciebie crystal clear.

Nie mogli wyrzuć tylko Cosby'ego, bo Cosby jest czarny. Musieli więc dać mu do towarzystwa Romana, który jest biały. Ot, przypomniało im się po 41 latach, trzech nominacjach i jednym oscarze, że jednego Roman nie spełnia standardów tej jakże zacnej społeczności. W ten sposób uniknęli oskarżeń o rasizm. Psychole z "Salonu" czy "Guardiana" już pewnie mieli gotowe teksty na okoliczność usunięcia wyłącznie Cosby'ego.

[Szaman]

A Cosby czasem nie próbował grać kartą rasizmu, ale wszyscy mieli go gdzieś?
https://edition.cnn.com/2017/05/16/us/bill-cosby-interview-racism-trial/index.html

[Mental]

No mam nadzieję, że próbował. OJ też zagrał i go wypuścili.

[Szaman]

Nawet takie osobniki jak Judd Apatow toczą pianę na dźwięk jego nazwiska, więc raczej nikt w mediach mu nie pomoże. Odwróciłbym teorię, dołożyli Polańskiemu Cosby'ego, a nie Cosby'emu Polańskiego. Ostatnio znowu pojawiały się doniesienia z lat 70-tych i woleli dmuchać na zimne. A nikt nie będzie bronił Romana z Cosbym na karku.

[Mental]

Cytat:Odwróciłbym teorię, dołożyli Polańskiemu Cosby'ego, a nie Cosby'emu Polańskiego

Cosby nigdy nie był specjalnie lubiany w Holly ze względu na swoje poglądy. Krytykował patologię murzyńskich rodzin z pozycji konserwatywnych, czym nie przysporzył sobie wielu zwolenników. Dlatego fakt, że teraz żaden celebryta go nie broni, nie powinien specjalnie dziwić, nawet pomimo tego, że tuszowanie gwałtów i molestowania to lokalna specjalność.

Moja hipoteza trzyma się zatem kupy: wywalili Cosby'ego i dołożyli mu na odchodne Romana (który też przecież wiele lat temu został prawomocnie skazany za gwałt, w dodatku niedawno jakieś nowe kobiety wysunęły przeciw niemu kolejne oskarżenia), żeby uniknąć posądzania o rasizm. Wszyscy ciągle pamiętają obłąkańczą akcję #OscarsTooWhite oraz inne podobne inicjatywy.

[harlequinade]

http://variety.com/2018/film/news/peter-capaldi-reteams-armando-iannucci-david-copperfield-1202802941/

Capaldi znowu u Iannucciego! :)

[nawrocki]

Peele zapowiedział na twitterze swój nowy film, wrzucając pierwszy plakat:


O fabule na razie wiadomo niewiele:

Cytat:The plot is being kept under wraps but has been referred to as a social thriller based on Peele’s original idea.

W rolach głównych mają pojawić się Elizabeth Moss, Lupita Nyong'o i Winston Duke.

[Kryst_007]

Po "Uciekaj" z chęcią śledzę dalszy przebieg reżyserskiej kariery Peele'a. Oby też tym razem stworzyl coś oryginalnego.

[Mierzwiak]

Us jak my albo jak US - United States. Wyczuwam kolejną Metahforę! :)

Według Hollywood Reporter:

Cytat:Details are being kept deep in suburbia, but the pic is said to center on two couples, one white, one black.

[Kryst_007]

Rick Moranis (w pewnym stopniu) wraca do grania. Powróci do roli Lorda Hełmofona gościnnie podkładając mu głos w jednym z odcinków serialu "The Goldbergs". Ponadto pojawi się w nowym programie komediowym autorstwa Scorsese, ktory powstaje dla Netflixa.
https://nerdist.com/rick-moranis-netflix-sctv-martin-scorsese/

[Badus]

[Szaman]

Chris Evans gwiazdą nowego filmu Neilla Blomkampa.
http://www.comingsoon.net/movies/news/945525-chris-evans-to-star-in-neill-blomkamps-greenland

[Vesper Lynd]

(09-05-2018, 16:37)Kryst_007 napisał(a): Po "Uciekaj" z chęcią śledzę dalszy przebieg reżyserskiej kariery Peele'a. Oby też tym razem stworzył coś oryginalnego.

Akurat "Uciekaj" nie był oryginalny, to raczej łopatologiczna wersja "The Skeleton Key" z 2005 roku

[Kuba]

http://www.filmweb.pl/news/Gary+Oldman+gwiazd%C4%85+i+re%C5%BCyserem+biografii+wybitnego+fotografa-128297

Gary wraca za kamerę. Czekam