03-11-2022, 19:48
|
NOWOŚCI NA STRONIE
|
(03-11-2022, 19:44)Mefisto napisał(a):(03-11-2022, 18:01)Bucho napisał(a): Mefi, za co poleciales z redakcji? :) Musialo mnie ominac. Poglady? Czy ich przekaz? Na stronie (w artykulach), gdzies na redakcyjnym czacie, czy komentarzach? Byla wpierw reprymenda i wezwanie na dywanik, czy od razu vaya condios? https://thumbs.gfycat.com/LightCrazyCapeghostfrog-max-1mb.gif
Holiness is in right action, and courage on behalf of those who cannot defend themselves.
03-11-2022, 19:50 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-11-2022, 19:51 przez Bucho.)
Kto? :)
Don't play with fire, play with Mefisto...
http://www.imdb.com/user/ur10533416/ratings 03-11-2022, 23:10
Biały supremakocista?
Don't play with fire, play with Mefisto...
http://www.imdb.com/user/ur10533416/ratings 04-11-2022, 00:50
Filemon Piździński. Któżby inny.
04-11-2022, 01:07 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-11-2022, 01:07 przez Gieferg.)
welcome to prime time bitch!
Kenner, just in case we get killed, I wanted to tell you, you have the biggest dick I've ever seen on a man. 04-11-2022, 03:56
Mefi, ładnie żeś pojechał po Odyseuszu w komentarzu swoją drogą, ale i tak na darmo, bo ego gościa wciąż większe, niż Twe chęci nawracania ;)
Tak czytam od lat to pajacowanie Odysa i nachodzi mnie taka refleksja - jeśli typ jest takim samym gościem w realu jak w Internecie, to zastanawia mnie jak ludzie z nim w ogóle wytrzymują. Ego wywalone w nadprzestrzeń, brak przyjmowania na klatę wszelakiej krytyki, każdy kto nie wyznaje jego prawd absolutnych jest podludziem. Gdybym miał spotkać takiego typa na żywo to pewnie bym nie wytrzymał i dostałby ode mnie po jakimś czasie w papę jak Krzyś Skała. Domyślam się, że za mało uderzeń pasa na tyłku w dzieciństwie :P 04-11-2022, 11:41 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-11-2022, 11:47 przez Kryst_007.)
Tacy ludzie otaczają się domain typami osób:
- takimi samymi, jak oni sami, więc spotkania polegają na tym, że każdy zachwyca się sobą, ma w dupie wszystkich dookola i na koniec każdy wychodzi zadowolony, bo zachwytom nie było końca - podległymi, którzy chcą być tacy jak idol, ale mają za słabe charaktery, więc spotkanie polega na zachwycaniu się lideren i ten na koniec wychodzi zadowolony, bo zachwytom nie było końca
.
04-11-2022, 12:09
Odys Korczyński w odpowiedzi do Karassas:
"Krytykujecie sobie fandom dalej. Tylko że fandom poznał wspaniałą historię i tego nikt im nie odbierze. Wy natomiast kąpiecie się w kupie i udajecie, że deszcz pada kiedy na was plują. Żal mi was". - w rzeczy samej o tym sekciarstwie pisałem - fandom jako idol, byt, proteza krytycznego umysłu, kolektywna świadomość, a na jej smyczy ujadający ludzie-psy obronne. Zloto :) Oh Odys... Po pierwsze, docenianie czegos nie powoduje, ze od razu jest sie czescia jakiejs sekty. Jest sobie jakas tam glosniejsza czesc "fandomu", sprawnie zreszta wykorzystywana przez medialne molochy do robienia spinu pod swoje produkcje, ale to tyle, sugerowanie, ze wszyscy to jakies wrecz religijne oszolomy to najdelikatniej mowiac naduzycie. Oczywiscie to bardzo wygodne, zwlaszcza dla kogos, ktory wyrza sie z taka intelektualna i moralna wyzszoscia. Jest natomiast problem, bo slepa dekonstrukcja dla dekonsturkcji (bo trzeba!) to juz nie idol, proteza krytycznego umyslu, ktorej Odys jest na smyczy i ujada? Przeciez obrona tego serialu przed zlym fandomem staje sie obrona kolejnego fandomu (i fandomem samym w sobie, tyle, ze ideologicznym) oraz trzymajacej w mentalnym wiezieniu ideologii, ktora te fandom reprezentuje i takze ujada (i to jak glosno!), tak jak zreszta ujada sam autor. Serial istnieje, jest faktem - jezeli wszyscy, ktorzy sobie cenia oryginal to ujadajacy ludzie-psy obronne to idac ta sama logika, takimi samymi ludzmi-psami sa fani serialu i sam Odys. To jest problem z takim pierdololo rodem ze Szkoly Frankfurckiej, ze kompletnie ignoruje takie oczywistosci, bo stawia sie na pagorku intelektualno-moralnej wyzszosci nie widzac, ze sprzedaje totalne farmazony i sila rzeczy zaprzecza sam sobie. Widze, ze tam ludzie pisza Odysowi, ze wkurza ich nie multi-kulti, ale slabizna tego serialu, ale nie rozumieja, ze Odys ma w dupie fakt, ze serial jest zwyczajnie slaby, bo dla niego ta slabizna to w zasadzie zaleta, bo dokonala sie dekonstrukja oryginalu, ktorego on zreszta nie szanuje, bo patrzac na powyzsze, przywiazanie do oryginalu to zniewolenie trzymajace w intelektualnych ryzach. Nie ma jakosci, nie ma wyzszej formy, nie ma piekna, nie ma prawdy, jest tylko psychoza relatywnosci. Oczywiscie to jest kompletna bzdura, ale autor tego nie zrozumie, bo krytykuje przywiazanie do idolii, ale kurczowo trzyma sie swojego idola, slepo trzyma sie ideologii - ideologii, ktora dyktuje mu warunki podstawowego przetwarzania rzeczywistosci, kultury i sztuki. I tak jak rozne Horkheimery i Adorno slepo krytykowaly Zachod, ktory z zasady nienawidzili, niedoceniali i nie rozumieli (mimo faktu, ze w USA dostali schronienie, byt i chwale), a co za tym idzie nie byli w stanie wykrzesac z siebie wystarczajacych pokladow empatii dla konstuktywnej krytyki, tak ideologia Odysa nie pozwala mu na faktyczne i rzeczowe spojrzenie na problematyke i konstryktywna krytyke wlasnie. Co gorsze, ten zizkowy markista robi za pozyteczego idiote oligrachow uprawiajacych socjotechnike poprzez wielomiliardowe tuby propagandowe i nieswiadomie wspiera najwieksze globalne korporacje, ktore poprzez podzial kulturowy (lub celowa zmiane kultury) licza sobie po prostu zyski. Amazon, turbo-kapitalistyczna firma, ktora wyniszcza male i srednie biznesy na globie - normalnie trzeba stanac w obronie ich wielkiego dziela i oskarzyc maluczkich o bycie szczekajacymi psami, bo chca dostac dobry produkt - Odys nieswiadomie jest na smyczy mega korporacji, robi dla niej PR i robi to gorzej niz dziwka na cracku, bo robi to za darmo. No wlasnie, zapomnijmy o ideolo na chwile, gdzie jest tutaj dobry produkt? No, ale skoro wszystko jest zalezne i nie ma co byc niewolnikiem kolektywnej swiadomosci to spoko, po co jesc dobry czekoladowy mus, skoro mozna zjesc kawalek gowna od lokalnego zula, ktory wysral sie nam na progu. To brazowe i to brazowe, i tylko proteza krytycznego umyslu, czekoloadowo musowy idol powoduje, ze nie jemy gowna od lokalnego zula. To sie musi zmienic, takze zryjmy wszyscy gowno - Odys, filozof, markista-rowerzysta. PS. Jakim rowerem jezdzi Odys i dlaczego takim fajnym, "amerykanckim", a nie ring of power wersja tego rowera?! https://i.pinimg.com/736x/48/b1/7e/48b17eb64b0160f27c1430a9ec7cb271--sticks.jpg :)
Holiness is in right action, and courage on behalf of those who cannot defend themselves.
04-11-2022, 12:34 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-11-2022, 15:01 przez Bucho.) (04-11-2022, 11:41)Kryst_007 napisał(a): Mefi, ładnie żeś pojechał po Odyseuszu w komentarzu swoją drogą, ale i tak na darmo, bo ego gościa wciąż większe, niż Twe chęci nawracania ;) Ale ja typa nie chcę nawrócić, bo to niemożliwe. Ale niech bydlak czuje mój oddech na karku - zwłaszcza jak tworzy takie kocopoły. :)
Don't play with fire, play with Mefisto...
http://www.imdb.com/user/ur10533416/ratings 04-11-2022, 14:38
W dyskusji z Mefim zobaczcie jaki gosc ma tupet i jakimi okresleniami operuje. Na przyklad rosci sobie prawo do tego, ze film.org.pl to jest jego redakcja albo zwraca sie do niego "... twojej bialej kulturze."
Terminator | Aliens | Terminator 2: Judgment Day | True Lies | Titanic | Avatar
Directed by James "THE KING" Cameron 04-11-2022, 15:05 (04-11-2022, 15:29)Bucho napisał(a):Nie no do huja Bucho. Za podejrzenia, że to było na serio chcę przeprosiny w jakiejś oficjalnej formie(03-11-2022, 13:03)srebrnik napisał(a): Bardzo dobry tekst. Trudny, ale obiektywny. Bolesny, ale pełen logicznych argumentów. Przy okazji - świetne pióro
.
04-11-2022, 16:27
Sernik niech Buchosław upiecze. Tylko bez rodzynek, bo z rodzynkami jedzą tylko geje.
Właśnie to, że mówię głupstwa, czyni mnie człowiekiem
04-11-2022, 18:41
Ja jestem tylko zwykle biernym czytelnikiem, ale do statystyki chcę podać, że po 20-kilku latach przestaję śledzić filmorg. To dla mnie niełatwe, bo przez lata przywiązałem się, miałem tam parę autorytetów (Mefi, to tez do ciebie), na tekstach Deiny uczyłem się odbierać Leone i Kar-Waia, wielka analiza Kletusa pokazała mi wielkośc Peckinpaha, do końca śledziłem teksty Jacka póki pisał i Mariusza, mojego ziomala, i takie tam. Ale juz mam dość ideologicznej napierdalanki Filipa, Odysa i paru jeszcze innych, dość kretyńskich wyliczanek i powielających się rankingów. I plot z magla. Zdarzają sie teksty ciekawe (zwykle gościnnie - Bucho, Mental - niby niedawno, ale ciekawe, czy dzisiaj by przeszły), ale o nich dowiem się z forum więc mi nie umkną, a nie mam już nerwów przebijać się przez zwały szrotu na stronie. I tak większość tego co oglądam, wyławiam z forum, nie ze strony. Ale smutne to, bo stary KMF to było naprawdę zajebiste, pobudzające kinomańsko miejsce. No nic, wszystko mija. Na szczęscie jest forum, a z nim tutaj jestem bez porównania bardziej związany, ot choćby moja córka nawet nie ma pojęcia ile filmów obejrzała dzięki Giefergowi.
A co lepsze, mam poglądy zdecydowanie bardziej na lewo od średniej forumowej. Ale filmorg to obecnie jakieś toksyczne turbolewactwo. To chyba tyle. 05-11-2022, 04:17 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-11-2022, 04:41 przez Bibliomisiek.) |
| Podobne wątki | |||||
| Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
| BŁĘDY, literówki, omsknięcia, potknięcia na stronie KMF | DUX | 1,039 | 197,369 |
03-12-2021, 00:04 Ostatni post: Norton |
|
| Krótka piłka na stronie KMF | desjudi | 52 | 18,921 |
29-08-2012, 15:17 Ostatni post: desjudi |
|
| RELACJE Z FESTIWALI NA STRONIE KMF - WĄTEK DO WYŻYWANIA SIĘ | Beowulf | 26 | 9,913 |
20-07-2008, 13:53 Ostatni post: simek |
|
| Użytkownicy przeglądający ten wątek: |
| 2 gości |





