22-01-2017, 01:00
The Terminator (1984) / Terminator 2: Judgment Day (1991) reż. James Cameron
|
"Titanic" to przereklamowane, rozciągnięte romansidło. Ale widać, że trafia do "targetu", do jakiego był kierowany.
welcome to prime time bitch!
Kenner, just in case we get killed, I wanted to tell you, you have the biggest dick I've ever seen on a man. 22-01-2017, 02:29
Wytnij piosenkę Celine Dion i masz survival na łodzi z dodatkowym wątkiem miłosnym. Ostateczny film o Titanicu, który wyczerpuje temat w 100%. Powiedz mi ile masz takich przypadków - filmów, które tak dogłębnie oddają jakieś zagadnienie, że już nie ma sensu kręcić kolejnego filmu na ten temat . Ile takich obrazów powstało w ciągu ostatnich 20 lat?
22-01-2017, 02:42
A to jaki jest ten target?
Nie wiem o co Ci chodzi, ale ten film to jest arcydzieło filmowe. Nie kocham go jakoś zbytnio, ale tak czysto filmowo, to jest dzieło wybitne. Za samo to mam do "Titanica" gigantyczny szacunek.
.
22-01-2017, 02:45 (22-01-2017, 02:29)shamar napisał(a): widać, że trafia do "targetu", do jakiego był kierowanyZdajesz sobie sprawę że tajemniczy target (do pełnego nazwania którego brakuje ci albo inteligencji, albo jaj) tego filmu, w tym przypadku ja, jest dzisiaj 19 lat starszy niż był w dniu kiedy oglądałem Titanica w kinie i tak jak uważałem go za arcydzieło wtedy, tak uważam dzisiaj? Twój "argument" jest więc nie tylko zupełnie nielogiczny, ale w ogóle ma niewielką wartość jako taką. Pfff, no ale czego wymagać od osoby która podnosi kwestię ego reżysera, tak jakby miało ono jakiekolwiek znaczenie. 22-01-2017, 03:23 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-01-2017, 03:28 przez Mierzwiak.)
Przecież tu chodzi o to, że to romans, a romanse są wiadomo dla jakiego targetu
Ja się cieszę, że będzie kolejny terminator. Jak będzie chujowy, to nic mnie to nie kosztuje, a jak będzie fajny to fajnie James jest królem świata, ale jako producent chyba nie przyłożył jak na razie ręki do czegoś powyżej średniej, z drugiej strony może dla swojego najważniejszego dziecka będzie bardziej troskliwy, może tym razem film będzie miał scenariusz, a może James ma pomysł na sequel, który nie będzie rimejkiem, pozyjom uwidzim.
For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.
22-01-2017, 09:05 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-01-2017, 09:05 przez Negatywny.) Cytat:A to jaki jest ten target? Wszyscy poza Shamarem. Titanic - 10/10 - tak było jak wyszedłem z kina, tak jest po kolejnych 7 czy 8 seansach i jeśli mam co do takiej oceny pewne wątpliwości w przypadku T2 czy Aliens, to tutaj nie mam najmniejszych. Co do kolejnego Terminatora - jesli Cameron zdecyduje o jego kształcie, to niech robią. Gorzej niż Genisys już nie będzie, może być tylko lepiej. 22-01-2017, 13:06 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-01-2017, 13:12 przez Gieferg.)
Może (powtarzam: może) tym razem przynajmniej będzie R-ka, jak należy. Oczywiście nie, żeby to miało być jakąś gwarancją jakości (patrzę spode łba na "Bunt maszyn").
Życie to nie tylko filmy, więc prowadzę sobie blog o książkach:
https://mowisietrudno.blogspot.com 22-01-2017, 13:27 (22-01-2017, 02:42)Corn napisał(a): Wytnij piosenkę Celine Dion i masz survival na łodzi z dodatkowym wątkiem miłosnym. Trzeba by jeszcze wyciąć z pół filmu, jak nie więcej. Dlatego po 2ch seansach w całości - oglądałem ten film wyłącznie od momentu "topienia się łodzi" Bo wszystko co wcześniejsze jest dla mnie zapychaczem. [gieferg mode on: mam w dupie melodramaty, mogę jakiś obejrzeć ale i tak są męczące] (22-01-2017, 02:45)srebrnik napisał(a): A to jaki jest ten target? Bezpieczny film dla mas. Dla każdego. Dla babć, kobiet, nastolatków. Tylko nie wiem, czemu podoba się niektórym facetom, którzy lubią jednocześnie brutalne horrory czy kino akcji. (22-01-2017, 13:06)Gieferg napisał(a):Cytat:A to jaki jest ten target? Za to "Kasyno" czy "Chłopcy z ferajny" to buuuu, takie kiepskie filmy.
welcome to prime time bitch!
Kenner, just in case we get killed, I wanted to tell you, you have the biggest dick I've ever seen on a man. 22-01-2017, 15:13 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-01-2017, 15:19 przez shamar.) Cytat:Za to "Kasyno" czy "Chłopcy z ferajny" to buuuu, takie kiepskie filmy. Kto i gdzie napisał, że kiepskie? Cytat:Tylko nie wiem, czemu podoba się niektórym facetom, którzy lubią jednocześnie brutalne horrory czy kino akcji. Nie wiesz, bo shamary ogólnie mało kumają. 22-01-2017, 15:33 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-01-2017, 15:35 przez Gieferg.)
@Phil
Odetnie czy nie (w tym od trójki) - jak napisałeś - ten temat został już przewałkowany i skończony. Jedyne co mógłby zrobić to coś na kształt "T2 3D", gdzie pokazywano by oryginalne wydarzenia z pierwszej przyszłości. Tylko... Czy jest po co? Nie ma.
welcome to prime time bitch!
Kenner, just in case we get killed, I wanted to tell you, you have the biggest dick I've ever seen on a man. 22-01-2017, 15:35 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-01-2017, 15:36 przez shamar.) (22-01-2017, 15:13)shamar napisał(a): Bezpieczny film dla mas. Dla każdego. Dla babć, kobiet, nastolatków.To tak jak The Force Awakens o krytykę którego tak się ostatnio rzucałeś i co? I jajco. Co to ma być za argument? Uniwersalna historia miłosna zrozumiała dla każdego, plus słynna katastrofa - dlaczego ten film nie miałby być produkcją dla szerokiej widowni? W sensie czego oczekiwałbyś od produkcji pt. "Titanic" by spełniła twe antymainstreamowe wymagania? Bycia dramatem psychologicznym o facetach dorzucających węgiel do pieców? Cytat:Tylko nie wiem, czemu podoba się niektórym facetom, którzy lubią jednocześnie brutalne horrory czy kino akcji.Bo jesteś głupi. Gdybyś pojął działanie czegoś takiego jak gust i oddzielił to od prymitywnego wiązania gatunków filmowych z płcią uczyniłbyś istotny krok w kierunku niewypisywania podobnych idiotyzmów. Swoją drogą według IMDb: - średnia ocen mężczyzn: 7,6 - średnia ocen kobiet: 8,1 Przy czym tylko trochę ponad 17 tys kobiet głosowało, podczas gdy mężczyzn ponad 47,5 tys. 22-01-2017, 15:36 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-01-2017, 15:45 przez Mierzwiak.)
Wyjaśnij mnie, w czym ten film jest taki zajebisty do momentu zatapiania łodzi. Oprócz taniego romansidła, rodem z latynoskich telenowel. Co tam się takiego fajnego, wciągającego, fascynującego dzieje przez te 2 (?) godziny. Bo jedyne co zapamiętałem to właśnie obyczajowe duperele + Zane, jeszcze z włosami.
welcome to prime time bitch!
Kenner, just in case we get killed, I wanted to tell you, you have the biggest dick I've ever seen on a man. 22-01-2017, 15:49
Zadałem cztery pytania na któte nie odpowiedziałeś:
Co to ma być za argument? Uniwersalna historia miłosna zrozumiała dla każdego, plus słynna katastrofa - dlaczego ten film nie miałby być produkcją dla szerokiej widowni? W sensie czego oczekiwałbyś od produkcji pt. "Titanic" by spełniła twe antymainstreamowe wymagania? Bycia dramatem psychologicznym o facetach dorzucających węgiel do pieców? 22-01-2017, 15:56
Czytając te shamarowe brednie czuję się jakbym znowu był w szkole...
Cytat:Oprócz taniego romansidła, rodem z latynoskich telenowel. Tu jest gość z podobnym problemem jak twój. Swayze go odpowiednio podsumował: 22-01-2017, 15:56 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-01-2017, 15:58 przez Gieferg.)
Ty akurat nie zabieraj głosu, po tekstach o filmach Scorsese
(22-01-2017, 15:56)Mierzwiak napisał(a): Zadałem cztery pytania na któte nie odpowiedziałeś: Ale co mam odpowiedzieć, na odwracanie kozy ogonem? "TFA" jest wtórne. "Tytanik" mógłby być o czymś innym. Zadowolony? To teraz dowiem się, co jest tak świetnego w tej "uniwersalnej historii miłosnej"? Co jest tak świetnego przez 2 godziny filmu? Bo idąc taką logiką, przykładowo "BvS" ponoć strasznie nudzi, w środku, nic się nie dzieje albo dzieje się nieinteresująco. A co takiego dzieje się w tym filmie, że nie wpływa to na pogorszenie oceny całości? Streść mi w kilku zdaniach te 2 godziny i napisz, co tam było wciągającego, interesującego, bez czego film nie mógł się obyć.
welcome to prime time bitch!
Kenner, just in case we get killed, I wanted to tell you, you have the biggest dick I've ever seen on a man. 22-01-2017, 17:28 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-01-2017, 17:29 przez shamar.) (22-01-2017, 17:28)shamar napisał(a): Ale co mam odpowiedzieć, na odwracanie kozy ogonem?Jakie odwracanie ogonem? Pisałeś o targecie Titanica, zarzuciłeś mu że jest filmem dla wszystkich więc się do tego odniosłem. W którym miejscu poruszyłem jakąś kwestię niemającą związku z tym co pisałeś? Cytat:"TFA" jest wtórne.Nie tylko nie pytałem cię o TFA, ale nawet nie poruszyłem tematu wtórności tego filmu. Teraz to ty odwracasz kota ogonem, odpowiadasz nie na temat i nawet nie rozumiesz tego co się do ciebie pisze. Raz jeszcze, tak by nawet ktoś tak ułomny jak ty zrozumiał: 1) Zarzucasz Titanicowi bycie filmem dla masowej publiczności 2) Przywołałem inny film dla masowej publiczności, w którym ci to nie przeszkadza Jak się do tego odniesiesz? Jak odpowiesz na pytanie "co to za argument?" skoro używasz go niekonsekwentnie i tylko tam gdzie ci pasuje? Czyżby wychodziło twoje - get ready for this - ZAKŁAMANIE? Cytat:"Tytanik" mógłby być o czymś innym.O czym? O pierwszym lądowaniu na księżycu? Cytat:To teraz dowiem się, co jest tak świetnego w tej "uniwersalnej historii miłosnej"? Co jest tak świetnego przez 2 godziny filmu?Uważam że Titanic to arcydzieło: genialnie nakręcone, wspaniale wyreżyserowany i zagrany, piękny, poruszający film którym Cameron udowodnił swoją wszechstronność. Nie wiem jak chcesz dyskutować z moją opinią ani dlaczego ubzdurałeś sobie, że ktokolwiek ma ci tłumaczyć akurat dwugodzinny segment tego filmu (na logikę to nawet hejter powinien bardziej docenić część katastroficzną niż tę czysto obyczajową, ale twój mózg działa inaczej) - jeśli nie podobało ci się to co widziałeś to... trudno, ale co chcesz wiedzieć konkretnie? Mam ci opowiedzieć film który oglądałeś? Cytat:Bo idąc taką logiką, przykładowo "BvS" ponoć strasznie nudzi, w środku, nic się nie dzieje albo dzieje się nieinteresująco.Idąc jaką logiką? Do kogo to piszesz i na jaki post odpowiadasz? Ja nic takiego o BvS nie twierdzę więc nawet nie wiem jak poza bezradnym rozłożeniem ramion mam na to zareagować. Cytat:A co takiego dzieje się w tym filmie, że nie wpływa to na pogorszenie oceny całości? Streść mi w kilku zdaniach te 2 godziny i napisz, co tam było wciągającego, interesującego, bez czego film nie mógł się obyć.?????????????????????????? shamar, oglądałeś ten film, prawda? Więc dlaczego mam ci go streszczać? Serio, zastanów się: Chcesz żeby streścić ci film, który oglądałeś. Streścić. Ci. Film. Który. Oglądałeś. WTF? Jeśli pytasz o to co jest tam ciekawego (cokolwiek to znaczy), to odpowiedź dla mnie jest prosta: WSZYSTKO. Dyskutuj z tym. 22-01-2017, 17:50 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-01-2017, 17:55 przez Mierzwiak.) (22-01-2017, 01:00)Mierzwiak napisał(a):(22-01-2017, 00:50)shamar napisał(a): od "T2" nie nakręcił niczego dobrego Fixed. Ludziska, to nie jest dobra wiadomość. Miller to zwykły rzemieślink, który po prostu ma na koncie duży sukces komercyjny i nic poza tym, a Cameronowi już się nie chce. Jeszcze zatęsknicie za Mostowem Zresztą nie wiem co by musieli zrobić, aby zatrzeć fatalne wrażenie po ostatnich filmach, ludzie zwyczajnie mają już wywalone na tą serię, więc po co tak na siłę ją reanimować? Kontynuacje miałyby sens, gdyby po T2 ktoś pomyślał i zaserwował od razu film w stylu Salvation (tyle, że dobry), czyli podróże w czasie nie pomogły, teraz mamy post-apokalipsę. Ale nie, trzeba było odgrzewać kotleta i na siłę opierać serię na starzejącym się Arniem, to teraz mamy stan jaki mamy: komercyjnego trupa. 22-01-2017, 18:13 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-01-2017, 18:14 przez Albertino.) (22-01-2017, 18:13)Albertino napisał(a): od "T2" nie nakręcił niczego dobrego Myślałem o tym ale jednak "True Lies" fajnie się ogląda. Bzdurny, przkombinowany ale nie jest to film zły. Można by podmienić z "bardzo dobry"
welcome to prime time bitch!
Kenner, just in case we get killed, I wanted to tell you, you have the biggest dick I've ever seen on a man. 22-01-2017, 20:24 |
|
Podobne wątki | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
Terminator Salvation (2009) reż. McG | Oconnel | 1,898 | 138,514 |
26-05-2023, 22:31 Ostatni post: shamar |
|
Terminator: Dark Fate (2019) reż. Tim Miller | Pelivaron | 1,582 | 165,408 |
30-12-2022, 12:22 Ostatni post: Bucho |
|
Terminator 3: Rise of the Machines (2003) reż. Jonathan Mostow | Mental | 257 | 49,080 |
07-01-2020, 02:24 Ostatni post: shamar |
|
Plebiscyt - najlepszy Terminator | Juby | 48 | 8,457 |
18-11-2019, 14:41 Ostatni post: Gieferg |
|
Terminator Genisys (2015) reż. Alan Taylor | Juby | 1,668 | 265,252 |
15-11-2019, 14:08 Ostatni post: Juby |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: |
3 gości |